profil

Motyw cierpienia w "Ludziach bezdomnych" i "Dżumie".

poleca 85% 202 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski

Cierpienie od zawsze było jednym z głównych tematów literatury. Twórcy często przedstawiali człowieka i sposób jego reagowania wobec cierpienia innych. Właśnie takich bohaterów którzy zostają poddani tej próbie widzimy na przykładzie modernistycznej powieści Stefana Żeromskiego „Ludzie bezdomni” a także dziele francuskiego egzystencjalisty Alberta Camusa „Dżuma” . Zarówno postawy bohaterów jak i motywy ich działania są od siebie nieco odmienne. Jest jednakże kilka płaszczyzn gdzie widzimy pewne podobieństwa. Autorzy ukazują nam walkę ale także ale także bierność wobec cierpienia innych. Z jednej strony widzimy mieszkańców Oranu w którym wybucha epidemia dżumy a z drugiej biedę najniższej warstwy społecznej zamieszkującej Warszawę czy dole chłopstwa w Cisach
Żeromski w swoim dziele ukazuje nam Tomasza Judyma, lekarza wywodzącego się z nizin społecznych , dzięki ambicjom , niewątpliwym uzdolnieniom a także pomocy bogatej ciotki, udaje się Judymowi zostać człowiekiem należącym do społecznej elity jaką była ówczesna inteligencja. Bez wątpienia głównego bohatera powieści Stefana Żeromskiego możemy nazwać społecznikiem. O bezinteresowności jego działań może świadczyć fakt iż otwierając własny gabinet lekarski, prowadził nieodpłatne usługi. W dialogu z Joanną, młody lekarz opowiada o powodach swojego postępowania. Tomasz Judym nie mógł patrzeć na niehigieniczne życie mieszkańców ubogich dzielnic Warszawy. Judym czuł w pewien sposób odpowiedzialność za biednych, schorowanych ludzi , którym reszta odmawia altruistycznej pomocy .Są różnorakie powody takiego wnioskowania młodego lekarza, Judym był mianowicie lekarzem z powołania na drugim planie stała kariera a co za tym idzie pieniądze. Nie jest to jednak najważniejsza przyczyna takiego postępowania bohatera, syn szewca czuł , że ma do spłacenia pewien dług wdzięczności : „ Muszę oddać, com wziął. Ten dług przeklęty…” Uważał on , że miał wiele szczęścia zostając lekarzem, on sam przecież mógł stać się częścią warszawskiej biedoty.. Dlatego czuje przywiązanie do tejże warstwy społecznej mino ,że już od dawna do niej nie należy, jest przez to rozdarty wewnętrznie.
Praca społeczna bohatera jest też ogromnym poświęceniem, Judym jak sam mówi nie zazna szczęścia póki „z oblicza ziemi nie znikną te podłe zmory” w efekcie bohater musi wyrzec się szczęścia, rodziny a nawet miłości. Zapewne na też świadomość ,że jego praca może okazać się nieskończona , że cel jaki sobie postawił jest niemalże nieosiągalny a co za tym idzie wyrzeka się szczęścia nie tylko na pewien okres czasu ale być może nie zazna go przez całe swoje życie. Zgłębiając lekturę możemy dostrzec również nonkonformizm głównego bohatera i jego odwagę. Nie zgadza się z opinią środowiska lekarskiego, które zainteresowane jest tylko i wyłącznie otrzymywaniem profitów za swoje usługi ,co pokazuje odczytując kontrowersyjny referat o higienie i konieczności pomocy najuboższym. Tym samym Judym skazuje siebie na odrzucenie w środowisku lekarskim a także na załamanie się jego lekarskiej kariery. Główny bohater musi działać na własna rękę , jest osamotniony.
Powieść Alberta Camusa przedstawia nam szereg przykładów bohaterów którzy zostaję przedstawieni przed problemem: poświęcić się dla innych czy nie ? Najbardziej wyrazistą postacią w powieści francuskiego noblisty jest doktor Bernard Rieux. Ten wywodzący się z nizin społecznych bohater jako pierwszy staje do walki z cierpieniem które to możemy utożsamiać z dżumą. Jak sam mówi „najważniejsze –to dobrze wykonywać swój zawód” , bez najmniejszych wątpliwości możemy stwierdzić iż Bernard Rieux to lekarz z powołania. Walczy z nieszczęściem jakie spadło na mieszkańców Oranu bo tak każe etyka lekarska. Bierność wobec dżumy dla Rieux byłaby niemoralna, jak sam mówi „trzeba być szaleńcem, ślepcem lub łajdakiem , żeby się na nią zgodzić” dlatego też buntuje się przeciwko epidemii i z całym poświęceniem stara się ją zwalczać. Jego system wartościowania nie pozwala mu na opuszczenie mieszkańców w Oranu mimo , że poza miastem jest jego żona której może już nigdy nie zobaczyć. Ma świadomość , że pomaganie zadżumionym może doprowadzić do tego iż sam zachoruje a w konsekwencji umrze. Odwaga Rieux przejawia się także w głoszeniu niepopularnych tez, to on jako jeden z pierwszych przyznaje ,że choroba która powoduje śmierć ludzi to dżuma i to on skłania radę miasta do zamknięcia bram Oranu
Główny bohater jest idealistą, nie zależy mu na uznaniu, czy pieniądzach po prostu nie może pogodzić się ze śmiercią innych. Pomoc innym według Rieux pomaga osiągnąć człowieczeństwo. To dzięki swojemu altruistycznemu działaniu bohater może czuć się zwyczajnie jak człowiek. Nie przeszkadza mu w tym ateizm nie potrzebuje nakazów religijnych mówiących o pomocy bliźniemu wszystko rozgrywa się w jego etyce.
Interlokutor Bernarda Rieux Jean Tarrou, który nie jest mieszkańcem Oranu, jest jedną z najaktywniejszych postaci w powieści Camusa, ze wszystkich sił stara się walczyć z dżumą organizując grupy sanitarne a także sam jest członkiem jednej z nich, Tarrou ponosi niestety najwyższą cenę za swoje poświecenie, umiera jednak jako człowiek spełniony gdyż osiągnął sukces w walce ze złem. Pobudki które skłoniły do pomocy potrzebującym u Tarrou były nieco bardziej skomplikowane niż u innych bohaterów. Jean Tarrou – syn zastępcy prokuratora generalnego nie mógł się pogodzić z faktem iż jego ojciec skazuje ludzi na śmierć, od momentu kiedy się o tym przekonał stara się walczyć ze złem.
W dialogu między Rieux a Tarrou zostaje przywołany przykład ojca Pammeloux , który ma nieco inne podejście do sprawy cierpenia uważa on , cierpienie spowodowane dżumą ma swoje dobre strony. Paneoux podchodzi do sprawy z punktu widzenia kapłana uważa , że cierpienie jest karą za grzechy a ci których owo cierpienie dosięga zasłużyli sobie na to. Pammeloux zmienia jednakże zdanie pod wpływem widoku umierającego dziecka, od tej pory Pammeloux nie jest już obojętny na cierpienie mieszkańców Oranu, pomaga w zwalczaniu dżumy wynikiem czego jest jego śmierć. Możemy powiedzieć iż w jego wypadku zwyciężyło sumienie
W przytoczonych wcześniej powieściach dostrzegamy postawy jakie obiera człowiek w obliczy cierpienia innych. Dostrzec można podobieństwo między Tomaszem Judymem i Bernardem Rieux , którzy to jako lekarze zgodnie z etyką lekarską nie przechodzą obojętni wobec cierpienia, nie boją się wygłaszać opinii które mogą zaważyć na ich karierze, ich osobowość a co za tym idzie walka jest pośrednio spowodowana ich pochodzeniem z nizin społecznych. Można powiedzieć iż dostrzegamy w obydwu powieściach na przykładzie przytoczonych bohaterów manifest humanitaryzmu, nawet godzący się początkowo z cierpieniem ojciec Paneloux w końcu stara się stawiać mu opór.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut