Omówimy trzy rodzaje trybów, które za pomocą formy osobowej wyrażają, jak przedstawia się czynność (lub stan):
Tryb orzekający, bo orzeka, informuje o czynnościach (lub stanach), które mają miejsce w teraźniejszości, zaistniały w przeszłości lub dopiero zostaną wykonane;
Marek pomaga siostrze w odrabianiu lekcji.
Wszyscy uczniowie wyszli z klasy.
Dziewczęta pójdą na zakupy do centrum handlowego.
Tryb rozkazujący – służy do wyrażania rozkazów, poleceń, życzeń, próśb, nie rozróżniamy w nim czasów, nie posiada formy 1 osoby liczby pojedynczej, a w 3 osobie liczby pojedynczej i mnogiej występuje partykuła niech;
Wyjdź z psem na spacer!
Nie podejmuj decyzji bez konsultacji z prawnikiem!
Niech ktoś zadzwoni po pogotowie!
Tryb przypuszczający – informuje o czynności (lub stanie), która nie dzieje się w rzeczywistości, przypuszczamy, że mogłaby się zdarzyć lub sobie tego życzymy, w tym trybie również nie da się rozróżnić czasów, a obok formy osobowej czasownika pojawia się charakterystyczna partykuła bym, byś, by itd.;
Forma osobowa czasownika + by
Poprosiłbyś szefa o dwa tygodnie wolnego.
Marzena wyjechałaby z tego nudnego miasteczka.
Chętnie skorzystałby z pomocy sąsiadów.
Z formą osobową czasownika partykułę by piszemy łącznie.
tryby
orzekający rozkazujący przypuszczający osoba liczba pojedyncza
1 mówię śpię ------------------ mówiłbym spałbym
2 mówisz śpisz mów śpij mówiłbyś spałbyś
3 mówi śpi niech mówi niech śpi mówiłby spałby
mówi śpi niech mówi niech śpi mówiłaby spałaby
mówi śpi niech mówi niech śpi mówiłoby spałoby
osoba liczba mnoga
1 mówimy śpimy mówmy śpijmy mówilibyśmy spalibyśmy
2 mówicie śpicie mówcie śpijcie mówilibyście spalibyście
3 mówią śpią niech mówią niech śpią mówiliby spaliby
mówią śpią niech mówią niech śpią mówiłyby spaliby
Jacek umie rozwiązywać zadanie testowe.
Umiejmy spojrzeć prawdzie w oczy.
Moi uczniowie umieliby wykonać ten projekt.
Robotnicy cięli deski potrzebne do budowy rusztowania.
Tnij materiał nożyczkami równo wzdłuż zaznaczonej linii.
Dobra maszyna cięłaby ten materiał jak papier.
wreszcie coś normalnego