profil

Czy polska gospodarka dogoni świat?

poleca 85% 128 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Leszek Balcerowicz Plan Balcerowicza

Na przestrzeni ostatnich lat Polska odnotowała dynamiczny wzrost gospodarczy i była najszybciej rozwijającym się krajem europejskim.

Sektor prywatny dominuje w gospodarce zarówno pod względem wytarzania produktu krajowego brutto (ponad 60% PKB), jak i zatrudnienia (łącznie ponad 60% miejsc pracy).

Unia Europejska jest już dziś dla Polski najważniejszym partnerem handlowym. W 1995 r. na 15 krajów Unii przypadało 67% wymiany handlowej Polski z zagranicą (w eksporcie 70%, a w imporcie 64,5%).

Natomiast na Polskę przypada niespełna 20% obrotów Unii z partnerami zewnętrznymi. Zwiększenie tej wymiany handlowej będzie możliwe przez eksport polskich towarów na rynek Unii wtedy gdy Polska stanie się jej członkiem. Polska już dziś charakteryzuje się zdrową gospodarką, z jednym z największych w Europie poziomów wzrostu gospodarczego. Potwierdzeniem dynamicznego rozwoju gospodarki stało się przystąpienie Polski do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), skupiającej 28 najbogatszych państw świata oraz Światowej Organizacji Handlu (WTO). Dążenie Polski do członkostwa w Unii Europejskiej wymaga utrzymania kierunku reform gospodarczych, których celem jest utworzenie sprawnej gospodarki rynkowej. Wymaga też uporządkowania prawa gospodarczego oraz przekształceń organizacyjnych, własnościowych i restrukturyzacyjnych.

Celem Polski jest udział we wszystkich obszarach integracji z pełnią praw członkowskich. Celem długookresowym jest dołączenie do krajów Unii Europejskiej tworzących Unię Gospodarczą i Walutową.
Polska w trakcie negocjacji w sprawie przystąpienia do UE domagać się może zastosowania wobec wybranych gałęzi gospodarki okresów ochronnych (przejściowych), które pozwolą na ich pełne dostosowanie się do wymogów Unii. Przystępując do Unii Europejskiej Polska skorzysta z pomocy finansowej w ramach programu PHARE.

Polska liczy, że jeszcze przed uzyskaniem członkostwa w Unii skorzysta ze specjalnych funduszy pozwalających na dokonanie niezbędnych dostosowań gospodarczych. Natomiast od momentu wstąpienia do Unii Europejskiej Polska uprawniona będzie do korzystania z pomocy rozwojowej w ramach środków finansowych skupionych w funduszach strukturalnych.


Polska gospodarka na przestrzeni lat przemian

Począwszy od zakończenia I wojny światowej w polskiej gospodarce następowało wiele zmian i reform. Właśnie w tych przemianach możemy dopatrzyć się przyczyn i pewnych wpływów kształtujących dzisiejszą sytuację gospodarczą naszego państwa w prawie wiek po pierwszych istotnych wydarzeniach.

W gospodarce II RP, tak jak w gospodarkach wszystkich krajów kapitalistycznych, występował cykl koniunkturalny. Bezpośrednio po zakończeniu I wojny światowej procesy odbudowy, których finansowanie było możliwe dzięki inflacyjnej polityce rządu i banku centralnego, spowodowały szybki wzrost produkcji. Istotne znaczenie miało też przyłączenie VI 1922 Górnego Śląska do Polski.

Na jesieni 1923 Polska weszła w okres kryzysu gospodarczego, który trwał do początku 1926, następnie produkcja przemysłowa i rolna szybko rosły, co powodowało spadek bezrobocia i wzrost poziomu życia ludności. Na jesieni 1929 rozpoczął się okres wielkiego kryzysu gospodarczego, najgłębszego w historii kapitalizmu. W Polsce spowodował on spadek produkcji przemysłowej o 41%, wzrost bezrobocia do 43,5%, zmniejszenie płac realnych o 38%, spadek cen artykułów rolnych o 66%, zmniejszenie obrotów handlowych z zagranicą. Kryzys trwał o 2 lata dłużej niż w większości państw (do 1935). Dopiero 1936 nastąpiło ponowne ożywienie, które w większym stopniu objęło przemysł (co było związane z polityką nakręcania koniunktury, zainicjowaną przez wicepremiera E. Kwiatkowskiego). Rolnictwo nadal przeżywało trudności, gdyż poziom cen produktów rolnych był wciąż znacznie niższy niż przed kryzysem. Ponowne załamanie cen tych produktów nastąpiło w końcu 1937. W 1938 produkcja rolna Polski była wyższa niż 1913, natomiast globalna wytwórczość przemysłu oscylowała wokół osiągniętego wówczas poziomu. O ile w części działów przemysłu występowały wyraźne procesy modernizacyjne, o tyle na wsi prawie ich nie odczuwano. Zasadniczym skutkiem wolnego tempa rozwoju gospodarczego w tym okresie był wysoki poziom bezrobocia w miastach i rosnące przeludnienie agrarne na wsi.
W okresie II wojny światowej na ziemiach wcielonych do Rzeszy wywłaszczono ponad 95% pol. posiadaczy gospodarstw rolnych oraz budynków mieszkalnych w miastach, wszystkich właścicieli przedsiębiorstw przemysłowych, transportowych, kredytowych i ubezpieczeniowych, ponad 90% właścicieli warsztatów rzemieślniczych i placówek handlu; w GG — wszystkich Żydów, polskich właścicieli największych przedsiębiorstw przem., transportowych, kredytowych, ubezpieczeniowych i handlowych, kilkudziesięciu właścicieli majątków ziemskich oraz (w wyniku wysiedleń) kilkadziesiąt tysięcy rodzin chłopskich. Na ziemiach okupowanych IX 1939–VI 1941 przez ZSRR zgromadzenia lud. uchwaliły deklarację (27 X 1939 we Lwowie i 28 X w Białymstoku) o wywłaszczeniu właścicieli majątków ziemskich oraz upaństwowieniu przemysłu i banków. Postanowienia te w większości zrealizowano XII 1939–IX 1940. Władze sowieckie przejęły także handel, budynki mieszkalne, majątek większości stowarzyszeń oraz instytucji kulturalnych i naukowych. Celem Niemiec była maksymalna eksploatacja zasobów gospodarczych ziem polskich.

Dotyczyło to zarówno przemysłu, który przestawiano na produkcję zbrojeniową, jak i rolnictwa, siły roboczej, transportu itd. W efekcie rabunkowej gospodarki zdolności produkcyjne znacznie zmalały. Straty zwiększyły działania wojenne i masowe wywożenie urządzeń produkcyjnych do Niemiec. Zniszczenia majątku narodowego szacowano na ok. 38% wartości (po I wojnie światowej na ok. 10%), a straty ludnościowe na przeszło 6 mln osób.

Po II wojnie świat. narzucono Polsce i stopniowo wprowadzano system gospodarczy wzorowany na rozwiązaniach sowieckich. Główną jego cechą było podporządkowanie gospodarki celom politycznym. Proces ten zapoczątkowała nacjonalizacja różnego rodzaju przedsiębiorstw oraz wprowadzenie monopolu państwa w handlu zagranicznym. Równocześnie, w celu pozyskania przychylności chłopów dla przemian ustrojowych i politycznych, przeprowadzono reformę rolną. Do 1949, w okresie odbudowy, pozwolono na działanie sektora prywatnego w przemyśle, usługach i handlu, ograniczając jednocześnie rozmiary przedsiębiorstw prywatnych (do 50 zatrudnionych). Po 1949 kierownictwo PZPR podjęło działania mające na celu dalsze upodobnienie systemu gospodarczego do wzorca sowieckiego. Planowano całkowite wyeliminowanie sektora prywatnego: proklamowano „bitwę o handel” i „walkę z kułakiem” — program objęcia wszystkich chłopów kolektywizacje rolnictwa wzorowaną na systemie sowieckim, znacjonalizowano resztki prywatnej własności w przemyśle. Działania te były tylko częściowo skuteczne, nie udało się bowiem zniszczyć prywatnej własności w rolnictwie (tak dalece odróżniało to Polskę od innych krajów komunistycznych, że zyskało miano „polskiej drogi do socjalizmu”).

Zasadniczym narzędziem sprawowania kontroli nad procesami gospodarczymi przez partię komunistyczną był system planów gospodarczych. Tylko pierwszy z nich, plan trzyletni 1947–49, został w pełni wykonany. Następne: plan sześcioletni 1950–55 i kolejne pięciolatki były wielokrotnie zmieniane i tylko częściowo realizowane. W miarę upływu czasu i zmniejszania się represyjności systemu politycznego malała dyscyplina wykonywania planów, a ich system ulegał degeneracji. Sprzyjało temu powstanie silnych grup nacisku, związanych z przemysłem ciężkim, które toczyły z centralnym planistą swoisty „przetarg planistyczny” o przyznawane środki i narzucany poziom produkcji. Zmniejszenie stopnia kontroli sprawowanej przez władze centralne w pełni ujawniło się w latach 70., wraz z wprowadzeniem tzw. planów otwartych. Po 1989 zaprzestano konstruowania planów wieloletnich.

Narzucony Polsce system gosp. spowodował dysproporcje w rozwoju poszczególnych działów gospodarki — szczególnie wyraźny był niedorozwój sfery usług (zwłaszcza na wsi) i budownictwa mieszkaniowego, nadmiernie zaś rozbudowano przemysł ciężki. Powszechnie występowały tzw. wąskie gardła (niedobory towarów zarówno konsumpcyjnych, jak i wykorzystywanych w produkcji), które były szczególnie dotkliwe wobec bariery handlu zagranicznego (niedostateczny import). Powodowało to konieczność stosowania reglamentacji w różnych formach: od sklepów „za żółtymi firankami” (w latach 50. i 60.) przez system przydziałów, np. mieszkań (trwale) i talonów na samochody (trwale), ale również na telewizory, pralki, lodówki (lata 50. i 60.), po system kartkowy obejmujący mleko, masło, mydło, buty (1 para na rok) i inne podstawowe artykuły konsumpcyjne (lata 80.). Zjawiskom tym towarzyszył rozwinięty „czarny rynek”. Nierównowagę tę w latach 70. pogłębiła nadmierna emisja pieniądza w stosunku do wartości dóbr i usług, powodująca tzw. nawis inflacyjny i przymusowe oszczędności.

W Polsce występował quasi-cykl gosp., wyrażający się zmienną wysokością udziału inwestycji w produkcie narodowym brutto. Trwałym zjawiskiem w polskiej gospodarce była tzw. presja inwestycyjna (dążenia do zwiększenia inwestycji), aczkolwiek jej przyczyny ulegały zmianie. W latach 50. i 60. do zwiększenia inwestycji dążyło zwłaszcza kierownictwo polityczne, realizując swoistą „misję rozwojową”. Celem było uzyskanie maksymalnego tempa wzrostu gospodarczego (element ideologicznej rywalizacji z krajami kapitalistycznymi), zaś środkiem realizacji — inwestycje w przemyśle ciężkim. W latach 70. i 80. presja inwestycyjna była wywierana głównie przez grupy nacisku związane z przemysłem ciężkim. Stosowały one taktykę wprowadzania do planów zaniżonych kosztorysów projektów inwestycyjnych, a po rozpoczęciu budów żądały zwiększenia przydziału środków inwestycyjnych na ich dokończenie. W efekcie realizacja inwestycji przedłużała się nawet do 20 lat. Wynikiem presji inwestycyjnej był wzrost udziału inwestycji w produkcie narodowym i spadek udziału wydatków konsumpcyjnych. Powodowało to zmniejszenie płac realnych, narastanie niezadowolenia społecznego i wreszcie bunty społeczeństwa (1956, 1970, 1980). Wybuchy społeczne wymuszały korekty planów i krótkotrwałe zwiększenie udziału wydatków konsumpcyjnych w produkcie narodowym. Następnie, wskutek presji inwestycyjnej, udział wydatków konsumpcyjnych ponownie malał.

W 1979 nastąpiło gwałtowne załamanie gospodarki kraju: produkt narodowy brutto (PNB) zmniejszył się o 1%, a 1982 o 15% w porównaniu do 1980, by dopiero 1986 uzyskać poziom z 1980. Polityka forsownej industrializacji przekształciła gospodarkę Polski, lecz nie doprowadziła do istotnej zmiany jej pozycji międzynarodowej. W porównaniu z okresem międzywojennym nastąpił odczuwalny wzrost poziomu życia ludności wiejskiej i niewykwalifikowanych robotników, równocześnie jednak znacznie obniżył się poziom życia inteligencji i części wykwalifikowanych robotników. Ceną tych przesunięć w strukturze dochodów była emigracja znacznej liczby fachowców.

Gospodarka komunistycznej Polski była ogromnie marnotrawna i nieefektywna. Na uzyskanie 1 dolara USA PNB zużywano w latach 80. trzykrotnie więcej energii niż w RFN. Beztrosko i bezkarnie marnotrawiono zasoby, prowadząc rabunkową gospodarkę (np. ekstensywna eksploatacja złóż siarki lub wydobycie węgla spod centrum Bytomia). Nie liczono się z życiem i zdrowiem pracowników, utrzymując produkcję w zakładach przemysłowych, w których stężenie trujących substancji setki razy przekraczało dopuszczalne normy. Lokowano wyjątkowo trujące przedsiębiorstwa w dzielnicach mieszkaniowych (wytwórnia azbestu w Łodzi). Stosowano trujące materiały w budownictwie mieszkaniowym, niszczono środowisko naturalne. Trudne do oszacowania są szkody poczynione przez komunistyczną gospodarkę w psychice ludzkiej. Zniszczono etos i etykę pracy, poszanowanie dla prawa, dążenie do perfekcji, innowacyjność, przedsiębiorczość. Ostatecznym efektem tych działań była całkowita destrukcja gospodarki, która, obciążona ogromnym długiem i niezdolna do konkurowania na rynkach świat., straciła zdolność do podtrzymywania komunistycznego systemu politycznego.

Prace nad koncepcją zmiany systemu gospodarczego zostały podjęte w 2. połowie 1989 przez rząd Tadeusza Mazowieckiego. Głównym problemem był proces transformacji, tj. przejścia od anachronicznych struktur gospodarki komunistycznej do systemu rynkowego. W XII 1989 sejm przyjął przedstawiony przez L. Balcerowicza (wicepremier i min. finansów w kolejnych rządach IX 1989–XII 1991) pakiet 10 ustaw, zw. planem Balcerowicza. Podstawą były 2 cele strategiczne: zwalczanie hiperinflacji (351% w 1989 i 686% w 1990) i budowa rynkowego systemu gospodarczego. W odniesieniu do pierwszego celu zastosowano tzw. terapię szokową: zlikwidowano lub ograniczono dotacje budżetowe (w efekcie nastąpił kilkakrotny wzrost cen nośników energii, taryf kol. oraz związany z tym ogólny wzrost cen), ograniczono przyrost podaży pieniądza, m.in. przez silną kontrolę płac w sektorze uspołecznionym (podatek od ponadnormatywnych wynagrodzeń; zmiany w zasadach indeksacji płac, emerytur i rent, wpływające na ich mniejszy wzrost) oraz znaczne podwyższenie oprocentowania kredytów, przy równoczesnym ustaleniu dodatniej stopy procentowej dla depozytów oszczędnościowych. W procesie budowy gospodarki rynkowej wprowadzono wewnętrzną wymienialność złotego (utworzono fundusz stabilizacyjny — 1 mld dol. USA), zniesiono koncesje i ograniczenia w handlu zagranicznego, w handlu wewnętrznym wprowadzono wolne ceny (objęły one ok. 90% ogółu wyrobów i usług) oraz zlikwidowano system priorytetów i reglamentacji w obrocie zaopatrzeniowym między przedsiębiorstwami, zmniejszono ograniczenia w zakresie obrotu gruntami rolnymi i lokalami użytkowymi. Rozpoczęto również prace nad przekształceniami systemowymi, głównie w zakresie prywatyzacji i restrukturyzacji gospodarki oraz finansów (reforma bankowości, systemu podatkowego, tworzenie rynku kapitałowego).
Przebudowie gospodarki pol. towarzyszyła zmiana sytuacji zewn., m.in. rozpad ZSRR i głęboki kryzys gosp. w państwach tego obszaru, likwidacja RWPG (utrata tradycyjnych rynków zbytu i więzi kooperacyjnych) oraz zahamowanie tempa wzrostu gosp. w krajach rozwiniętych (ograniczenie możliwości eksportu pol. wyrobów i usług; wzmożona ekspansja towarów zagr. na rynek Polski; niezrównoważona wymiana w handlu zagranicznym).

W efekcie przeprowadzonych reform inflacja spadła do 60,3% w 1991, 43,0% w 1992, ok. 22% w 1995, poniżej 9 % w 1998; nastąpiło szybkie usunięcie niedoborów rynkowych, połączone z poprawą asortymentu i jakości towarów (początkowo był to głównie skutek importu, później zwiększał się udział wyrobów polskich), powstało wiele nowych rodzajów usług (np. firmy consultingowe, biura reklamowe, rachunkowe, maklerskie, prywatne kancelarie notarialne), wzrosła rola pol. pieniądza (redukcja inflacji i wprowadzenie realnej stopy procentowej zwiększyły znaczenie złotego jako środka oszczędzania), 1995 przeprowadzono denominację złotego (10 000 starych zł = 1 nowy zł), uwolniono kurs złotego, zostały spełnione wymagania Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczące wymienialności waluty krajowej. Ponadto nastąpiła geograficzna reorientacja polskiego handlu zagranicznego z rynków RWPG na OECD (1990–92 eksport na te rynki wzrósł o 78% — ceny bieżące) oraz zmiana w strukturze gałęziowej gospodarki (udział przemysłu w tworzeniu produktu krajowego brutto zmniejszył się z 44,9% w 1990 do 27,1 % w 1996, rolnictwa z 7,2% do 6,0%, wzrósł natomiast udział usług z 37,5% do ponad 60%; ceny bieżące). Znacznie rozszerzyły się inwestycje zagraniczne.1993 ich wartość osiągnęła ok. 2,6 mld dol. USA (w tym kapitału amerykańskiego — 233 mln, austriackiego — 195 mln, francuskiego — 177 mln, niemieckiego — 140 mln), a w 1995 przekroczyła 5 mld dol. (w tym kapitał amerykańskiego — 1,7 mld dol., międzynarodowego — 860 mln dol., niemieckiego — 466 mln, włoskiego — 378 mln, holenderskiego — 339 mln), 1998 — 10 mld dolarów. Do największych inwestorów należą: IPC (USA), Fiat (Włochy), Pol.-Amer. Fundusz Przedsiębiorczości, Coca-Cola (USA), Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Międzynarodowa Korporacja Finansowa (agenda Banku Świat.), Daewoo Group (Korea Pd.), Opel AG (Niemcy/USA).

Proces prywatyzacji przebiegał powoli w sferze produkcji (głównie przekształcenia własnościowe przemysłu państwowego), szybko w usługach, zwłaszcza ze względu na dużą rolę indywidualnej przedsiębiorczości oraz mniejszą kapitałochłonność tej sfery. Ustawa prywatyzacyjna (VII 1990) dotycząca przedsiębiorstw państwowych określiła 2 podstawowe sposoby jej przeprowadzenia: prywatyzacja kapitałowa (przekształcenie przedsiębiorstwa w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa i sprzedaż akcji lub udziałów osobom trzecim), likwidacja przedsiębiorstw państw., realizowana ze względów ekonomicznych (majątek firmy zostaje sprzedany, mienie pozostałe po likwidacji przejmuje Skarb Państwa) lub w celu prywatyzacji (majątek przedsiębiorstw zostaje sprzedany nowemu właścicielowi, wniesiony w postaci udziałów Skarbu Państwa do spółek lub oddany w leasing spółkom pracowniczym).

W 2. połowie 1993 rozpoczęto realizację programu Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Wyznaczono spółki (zakłady państwowe przekształcone w jednoosobowe spółki Skarbu Państwa) i przedsiębiorstwa (jeszcze nie przekształcone), których akcje lub udziały będą wniesione do funduszy, powołano Komisję Selekcyjną, ogłoszono przetarg na firmy zarządzające Funduszami oraz konkurs na kandydatów do rad nadzorczych Funduszy; proces realizacji programu powszechnej prywatyzacji przebiega powoli. 1994–95 zatwierdzono listę przeznaczonych do niego przedsiębiorstw. Łącznie jest ich 512. Dystrybucję świadectw udziałowych rozpoczęto na przeł. 1995 i 1996. 1997–98 nastąpiła wymiana świadectw na akcje Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Prywatyzacją państw. przedsiębiorstw gospodarki rolnej zajmuje się Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, przejmująca ziemie i majątek likwidowanych (z przyczyn ekonomicznych) gospodarstw. Trwające od 2 połowy 1990 do 1994 przekształcenia własnościowe objęły 4722 przedsiębiorstwa państwowe (54% stanu z VI 1990), w tym 844 przekształcono w jednoosobowe spółki Skarbu Państwa (akcje 330 zostaną wniesione do Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, 359 spółek przeznaczono do prywatyzacji indywidualnej, a 155 — do restrukturyzacji), 2231 otrzymało zgodę na likwidację, 1647 (użytkujących ok. 3 mln ha ziemi) włączono do Zasobów Własności Rolnej Skarbu Państwa (sprzedano lub wydzierżawiono ponad 770 tys. ha).

Brak rozwiązań systemowych dotyczących reprywatyzacji — zwrotu byłym właścicielom lub ich spadkobiercom nieruchomości (zarówno budynków mieszkalnych jak i przedsiębiorstw) przejętych z naruszeniem prawa po 1944. Projekt rządowy wniesiony 1999 do sejmu przewiduje zwrot mienia w naturze, lub rekompensatę w formie bonów (z ograniczeniem do 50% wartości przejętego mienia).

W sferze przekształceń systemowych i tworzenia rynku finansowego nastąpiło umocnienie roli banku centralnego, skomercjalizowano banki państwowe, stworzono podstawy prawne do rozwoju sieci banków prywatnych i z udziałem kapitału zagranicznego. Powstała (1991) Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. W 1994 było na niej notowanych 36 spółek (16 w 1992), w 1999 ponad 200 spółek i funduszy.

W ramach reformowania systemu podatkowego wprowadzono (1992) powszechny podatek dochodowy od osób fizycznych (w miejsce podatku od płac i podatku wyrównawczego) oraz (1993) w miejsce podatku obrotowego podatek od towarów i usług (VAT), a także akcyzowy. Znowelizowano również ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych.

W pierwszych latach przechodzenia do nowego systemu gospodarczego występowały niekorzystne zjawiska społeczne i gospodarcze. Gwałtownie wzrosło bezrobocie — 1990 objęło ono 6,3% osób zawodowo czynnych, 1993 — 16,4%, spadały realne dochody ludności, 1990–91 znacznie obniżyły się: produkcja przemysłowa (o 11,9% — 1991), nakłady inwestycyjne, zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym, oraz wartość produktu krajowego brutto (o 11,6% — 1990, o 7,6% — 1991). Od 1992 zaznacza się wzrost produkcji sprzedanej przemysłu o 3,9% — 1992 (wg Klasyfikacji Gospodarki Narodowej — KGN), o 6,4% — 1993 (wg Europejskiej Klasyfikacji Działalności — EKD), o 11,9% — 1994), a także wzrost produktu krajowego brutto (2,6% — 1992, 3,8% — 1993, 5,2% — 1995, 4,8% — 1998); 1994–97 zanotowano spadek liczby zarejestrowanych bezrobotnych (do poziomu poniżej 2 mln) — stopa bezrobocia wynosiła ok. 10,0%, od 1998 ponowny wzrost (ponad 11 %). Wzrosła realna płaca w sektorze przedsiębiorstw, spadła w sferze budżetowej. Trudna sytuacja występowała w rolnictwie. Od 1990 zmniejszała się wielkość rolniczej produkcji towarowej. 1991–94 średni roczny spadek wynosił 5,3% — znacznie większy był w produkcji roślinnej niż zwierzęcej (głęboka susza 1992, 1994, zmniejszenie popytu na żywność). Wzrosły obciążenia finansowe rolnictwa (podatki, opłaty, składki ubezpieczeniowe) w stosunku do wartości produkcji czystej brutto, nastąpiło znaczne zmniejszenie inwestycji rolniczych.

Narastało zadłużenie państwa. 1993 dług publiczny ogółem (zagraniczny i krajowy) wynosił 1339 bln zł (658 bln zł, 1991), tj. 86,0% produktu krajowego brutto (79,9%, 1991). Zadłużenie zagraniczne, stanowiące ok. 73% całego długu (81%, 1991), nieznacznie spadło (licząc w walutach wymienialnych), m.in. jako skutek redukcji części długu przez państwa zrzeszone w Klubie Paryskim. Wzrastał natomiast dług krajowy (obligacje dolarowe, złotowe, bony skarbowe, kredyty w NBP, bankach komercyjnych i in.) — z 126,6 bln zł 1991 (19% całego zadłużenia państwa) do 359 bln zł 1993 (27%); 1992 na obsługę długu publicznego przeznaczono 9,5% ogółu wydatków budżetowych, 1994 — 13,4%.
Komercjalizacja banków, przy ich niedostatecznym przygotowaniu profesjonalnym do pełnienia funkcji pośrednika finansowego w zakresie transformacji oszczędności na lokaty kapitałowe (długoterminowe kredyty inwestycyjne), spowodowała wadliwą selekcję portfela kredytowego i lawinę „złych długów” (także wpływ tzw. szarej strefy gospodarczej), a w konsekwencji upadek niektórych banków (zwłaszcza spółdzielczych i prywatnych) lub konieczność wprowadzenia zarządów komisarycznych.

W pierwszych latach transformacji nie powstały powszechne, sprawnie działające poza bankowe instytucje pośrednictwa finansowego (fundusze inwestycyjne, emerytalne, kapitału podwyższonego ryzyka), co przy trudnym dostępie do kredytu bankowego sprawiło, że rynek kapitałowy stał się bardzo płytki i uniemożliwiał finansowanie znacznego wzrostu gospodarczego. Sytuacja zmienia się powoli od 1993. W tym czasie szybko rozwijał się pierwszy fundusz powierniczy Pioneer, niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe wprowadzają ubezpieczenia emerytalne. 1995 zgodę na rozpoczęcie działalności otrzymało Towarzystwo Funduszy Powierniczych Korona (udziałowcy — austriacki bank Creditanst i polski Bank Gospodarki Żywnościowej), starają się o nią: jedna z największych na świecie grup funduszy inwestycyjnych — Franklin Templeton i kilka innych. W 2. połowie lat 90. przeprowadzono prywatyzację większości dużych banków państw. (m.in. Banku Handlowego w Warszawie) — pakiety kontrolne zakupili inwestorzy zagraniczni.

Unia Europejska a polska gospodarka

W ciągu ostatnich kilku lat polska gospodarka rozwija się bardzo dynamicznie, a nasz kraj jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów europejskich. Sektor prywatny dominuje w gospodarce zarówno pod względem wytwarzania Produktu Krajowego Brutto (ponad 60% PKB), jak i zatrudnienia (łącznie ponad 63% miejsc pracy).

Potwierdzeniem dynamicznego rozwoju gospodarki stało się przystąpienie Polski do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), skupiającej 28 najbogatszych państw świata, oraz do Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Unia Europejska jest już dziś dla Polski najważniejszym partnerem handlowym. W 1998 roku na 15 krajów Unii przypadało 63,4% wymiany handlowej Polski z zagranicą (w eksporcie 64%, a w imporcie 63,9%). Zwiększenie tej wymiany będzie możliwe przez (pozbawiony ograniczeń) eksport polskich towarów na rynek Unii, gdy Polska stanie się jej członkiem.

Dążenie Polski do członkostwa w Unii Europejskiej wymaga utrzymania kierunku reform gospodarczych, których celem jest zorganizowanie sprawnej gospodarki rynkowej. Wymaga też uporządkowania prawa gospodarczego oraz przekształceń organizacyjnych, własnościowych i restrukturyzacyjnych.

Celem Polski jest udział we wszystkich obszarach integracji z pełnią praw członkowskich. Celem długookresowym jest dołączenie do krajów Unii Europejskiej tworzących Unię Gospodarczą i Walutową.
Tworzenie instytucjonalnych i organizacyjnych podstaw dostosowania polskiej gospodarki i polskiego prawa do wymogów UE jest bardzo zaawansowane. Nie ulega jednak wątpliwości fakt, że problemy wiążące się z działalnością niektórych sektorów gospodarki wymagać mogą ich szczególnego potraktowania w procesie integracji Polski z Unią Europejską. Dotyczy to w szczególności rolnictwa, ochrony środowiska i sektora finansowego. Dla nich zostaną przygotowane strategie dostosowawcze o długim horyzoncie czasowym.

Polska w trakcie negocjacji w sprawie przystąpienia do UE domagać się może zastosowania wobec wybranych gałęzi gospodarki okresów ochronnych (przejściowych), które pozwolą na pełne dostosowanie się do wymogów Unii. Przystępując do Unii Europejskiej, Polska korzysta z bezzwrotnej pomocy finansowej w ramach programu PHARE.

Polska liczy, że jeszcze przed uzyskaniem członkostwa w Unii skorzysta ze specjalnych funduszy pozwalających na dokonanie niezbędnych dostosowań gospodarczych. Natomiast od momentu wstąpienia do Unii Europejskiej Polska będzie uprawniona do korzystania z pomocy rozwojowej w ramach środków finansowych skupionych w tzw. funduszach strukturalnych.

Polska gospodarka a warunki z Maastricht
Polska zostanie przyjęta do UE w czasie, gdy Unia Walutowa będzie już wdrażana.
Uczestnictwo Polski w tym przedsięwzięciu niedługo po wstąpieniu do Unii Europejskiej nie wydaje się jednak być możliwe z powodu niewypełnienia przez Polskę kryteriów z Maastricht. Obecnie Polska spełnia lub jest bliska spełnienia kryteriów dotyczących deficytu budżetowego i długu publicznego. Najtrudniejszym do spełnienia wymogiem jest obniżenie stopy inflacji.

Wypełnienie kryteriów z Maastricht i udział Polski w Unii Gospodarczej i Walutowej nie są warunkiem wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, uważane są jednak za naturalną konsekwencję przyszłego członkostwa.
Spełnienie kryteriów określonych w Traktacie z Maastricht gwarantuje Polsce utrzymanie na wysokim poziomie rozwoju gospodarczego oraz następujące korzyści:
· obniżenie kosztów obrotów ze względu na stosowanie euro we wszystkich transakcjach,
· obniżenie kosztów zarządzania finansami wewnątrz firmy,
· obniżenie ryzyka kursowego, obniżenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej i zmniejszenie poziomu rezerw z tym związanych,
· obniżenie stóp procentowych,
· wzmocnienie makroekonomicznej stabilności w następstwie utrzymywania silniejszej dyscypliny przez nowe instytucje walutowe,
· zwiększenie stabilności w sferze realnej, co wiązać się będzie z polepszeniem warunków produkcji.
Po wejściu do Unii Gospodarczej i Walutowej polscy producenci, inwestorzy, eksporterzy i importerzy pozbędą się konieczności ponoszenia kosztów związanych z zabezpieczeniem przed zmianami kursów walut, ponieważ przestaną być narażeni na ryzyko kursowe. Dużo zyskają małe i średnie przedsiębiorstwa, które uzyskają tańszy dostęp do informacji o warunkach panujących na rynku i o możliwościach rozwoju.

Obywatele będą otrzymywali dochody w euro, co umożliwi im dokonywanie opłat w Polsce i za granicą bez konieczności wymieniania walut i ponoszenia związanych z tym kosztów.
Etapy dochodzenia Polski do Unii Gospodarczej i Walutowej wyznacza dokument "Euro 2006". Prezentuje on problemy i dylematy związane z przyszłym uczestnictwem Polski w strefie euro. Od 1 stycznia 1999 r. obowiązują wzajemne kursy walut. Ustalono je, aby zapobiec możliwym próbom spekulowania przeciwko walutom krajów, biorących udział w EMU, przez czas, jaki został jeszcze do powołania euro.

Kursy te są identyczne z parytetami centralnymi, obowiązującymi od dwóch lat w ramach ERM.

Euro jest zamienione w stosunku 1:1 do ecu, a w skład "koszyka" ecu wchodzą waluty, które nie przystępują do EMU.

Ostateczna wartość euro wobec walut narodowych 11 państw została ustalona po ostatnim notowaniu ecu na rynkach międzynarodowych z 31 grudnia 1998 roku.

Gospodarka Unii Europejskiej
Istnieją trzy główne cele polityki gospodarczej Unii Europejskiej:

trwały i zrównoważony wzrost gospodarczy, podniesienie standardu życia obywateli oraz zapewnienie spójności ekonomicznej i społecznej. Ważnymi celami tej polityki są również: wolna konkurencja, stabilne ceny, równowaga bilansu płatniczego i solidarność gospodarcza między państwami członkowskimi.
Realizacji tych celów służyło przede wszystkim zniesienie ceł i innych ograniczeń przywozowych i wywozowych we wzajemnym handlu, usunięcie utrudnień w przepływie towarów, osób, usług i kapitału oraz zbliżanie (harmonizacja) przepisów prawnych.

Nowym celem Unii Europejskiej (po utworzeniu w 1993 roku Rynku Wewnętrznego) jest Unia Gospodarcza i Walutowa. Bardzo istotna dla gospodarki Unii jest wspólna polityka handlowa, obejmująca handel towarami i usługami. Jej najważniejszym celem jest harmonijny rozwój i znoszenie ograniczeń w handlu międzynarodowym. Politykę handlową uzupełniają zasady wspólnej ochrony konkurencji. Zgodnie z Traktatem o Wspólnocie Europejskiej, zakazane są działania ograniczające konkurencję w obrębie Rynku Wewnętrznego Unii. Chodzi tu o porozumienia w sprawie łączenia się firm, które wpływałyby negatywnie na handel między państwami członkowskimi. To samo odnosi się do nadużywania pozycji dominującej na rynku. Wyklucza się również pomoc państwa dla firm, prowadzącą do naruszenia zasad konkurencji.

Ważną częścią polityki przemysłowej Unii Europejskiej jest polityka wobec małych i średnich przedsiębiorstw. Stanowią one 95% wszystkich przedsiębiorstw w Unii i dają pracę 70% ogółu zatrudnionych. W latach 1997-2000 Unia wesprze rozwój małych i średnich przedsiębiorstw kwotą 127 mln euro.

Podobnie jak każde państwo, Unia Europejska opiera swój rozwój na solidnie skonstruowanym budżecie.

Przeważająca część dochodów Wspólnot pochodzi z wpływów uzyskanych w państwach członkowskich z podatku od wartości dodanej (VAT). Do dochodów należą też opłaty i cła nakładane na towary w imporcie. Wydatki Wspólnot dzielą się na obligatoryjne (obowiązkowe) i nieobligatoryjne (nieobowiązkowe). Do obowiązkowych należą te, które wynikają z traktatów i aktów prawnych (np. dotyczące wspólnej polityki rolnej), do nieobligatoryjnych - m.in. koszty funduszy strukturalnych, badań i nowych technologii.

Od 1999 roku państwa członkowskie co roku wpłacają do kasy Unii Europejskiej 1,27 swego Produktu Krajowego Brutto (PKB). Środki te są oddawane do dyspozycji Komisji Europejskiej, realizującej budżet. Budżet Unii w 1997 roku wynosił ok. 80,5 mld ECU.



Gospodarka światowa
Prognoza EIU (Economist Intelligence Unit)na 2003 rok
Wolniejsze tempo rozwoju. Gospodarka światowa pójdzie w 2003 roku w ślady gospodarki amerykańskiej i zwolni tempo wzrostu, ale nadal zachowa prężność - ocenia Economist Intelligence Unit w najnowszym raporcie.
Realny wzrost PKB wyniesie w przyszłym roku 3,4 proc. W tym roku tempo rozwoju szacuje się na 4,2 proc. (najwięcej od 1984 r.), w 1999 roku było znacznie mniejsze, bo na poziomie 2,9 proc. Oceniając sytuację w poszczególnych krajach i regionach EIU wyjaśnia, że zwolnienie tempa rozwoju dotyczyć będzie głównie Ameryki Północnej i Europy, które zapewniają połowę światowej produkcji. Największym zagrożeniem w 2003 r. będzie ewentualna recesja w USA. Szanse jej pojawienia się EIU ocenia na 20 proc. Ekonomiści zastanawiają się, czy gospodarka USA zwolni w sposób kontrolowany, czy też gwałtownie, co zaszkodziłoby perspektywom rozwoju na świecie. Amerykańskiemu rozwojowi zagrażają przede wszystkim: duży deficyt rachunków bieżących i wysokie zadłużenie sektora prywatnego. EIU ocenia, że tempo wzrostu w USA zmaleje z 5,2 proc. w tym roku do 3,2 proc. w przyszłym. W Europie największy wzrost osiągnie Irlandia - 7,3 proc., zaś Francja 3 proc., a Niemcy i Włochy po 2,8 proc. Wskaźnik Ifo, kluczowy dla oceny niemieckiej gospodarki, zmalał w listopadzie po raz szósty do 97 pkt. (z 97,2 w październiku), umacniając analityków w przekonaniu, że stopy procentowe w strefie euro nie ulegną na razie zmianom. Są oni też zdania, że w strefie euro nastąpi wyraźne (choć przejściowe, bo tylko w zimie) zwolnienie tempa gospodarczego.

Najszybciej rozwijającymi się gospodarczo regionami będą w 2003 roku Bliski Wschód i Afryka Północna: tempo wzrostu wyniesie tam 4,4 proc. (po 3,6 proc. w tym roku i 2 proc. w 1999 r.). Duże kraje naftowe zaczną znowu inwestować, a to zmieni sytuację: zwiększy zyski firm i sektora nie naftowego. W Ameryce Południowej tempo rozwoju zwiększy się z 3,7 do 3,9 proc. Dość dobra będzie sytuacja w Brazylii, ale w Meksyku nastąpi zwolnienie rozwoju, podobnie jak w Azji i Oceanii (do 3,9 proc. z 4 proc. w tym roku). PKB Japonii wzrośnie w 2003 roku o 1,9 proc. W krajach Europy Wschodniej nastąpi, zdaniem EIU, zmniejszenie tempa wzrostu z 4,9 do 3,8 proc., głównie spowolnienie nastąpi na Węgrzech, w Polsce, Rosji i na Ukrainie.

- Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) w Waszyngtonie wyraził niedawno zaniepokojenie z powodu zwolnienia tempa przepływu kapitałów do krajów dokonujących przemian ustrojowych. - Obecny kwartał będzie najgorszy od I kwartału 1995 r., jeśli chodzi o emisję obligacji - stwierdził szef IIF Charles Dallara. Jego zdaniem, perspektywy tych krajów pogarszają się systematycznie w miarę powiększania się różnicy między oprocentowaniem tamtejszych obligacji i papierów emitowanych przez USA. Dallara podkreślił, że mobilizowanie środków dla wschodzących rynków będzie w 2001 roku trudne.

IIF opublikuje w styczniu dane za ten rok. We wrześniu spodziewał się wzrostu przepływu kapitałów do 188 mld USD, a w 2003 r. - do 212 mld USD. Od tamtej pory nastąpiło jednak pogorszenie sytuacji.

Integracja gospodarcza
Międzynarodowa integracja gospodarcza polega na tworzeniu jednolitego, scalonego wewnętrznie organizmu gospodarczego. Integracja gospodarcza nie jest procesem, w którym jedna strona musi stracić, by druga mogła zyskać.
Dlatego zdaniem wielu szanowanych w tzw. środowisku analityków Polska powinna ze względu na swoją obecną sytuację gospodarczą przystąpić do tego programu.

Głównym celem integracji gospodarczej jest stała poprawa warunków życia i pracy obywateli. Można ją osiągnąć dzięki:
· likwidacji istniejących dysproporcji i barier rozwoju gospodarczego,
· rozwijaniu powiązań przynoszących państwom członkowskim konkretne korzyści gospodarcze,
· wzmocnieniu spójności społecznej i solidarności ekonomicznej.
Osiągnięcie przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej z ekonomicznego punktu widzenia wymaga kontynuacji podjętych reform gospodarczych, jak również uporządkowania prawa gospodarczego oraz przekształceń organizacyjnych, własnościowych i restrukturyzacyjnych po to, by stworzyć potencjał mogący sprostać konkurencji i siłom rynkowym w Unii Europejskiej.

Skutki integracji gospodarczej na przykładzie Unii Europejskiej:
· prowadzenie wspólnej polityki, w szczególności w dziedzinie handlu, rolnictwa, transportu;
· koordynacja polityki w obszarze rybołówstwa, przemysłu, środowiska naturalnego, badań naukowych i rozwoju techniki, opieki społecznej i kształcenia zawodowego;
· ustanowienie Rynku Wewnętrznego charakteryzującego się swobodnym przepływem towarów, usług, osób i kapitału;
· utworzenie systemu ochrony konkurencji na Rynku Wewnętrznym;
· wzmocnienie ochrony konsumentów;
· koordynacja polityki gospodarczej i utworzenie Unii Ekonomicznej i Monetarnej z Europejskim Bankiem Centralnym ze wspólną walutą euro.


Szansy i bariery na drodze polskiej gospodarki do dogonienia światowej czołówki.
Bariery:
· Zacofanie w wielu branżach produkcji, niska konkurencyjność na rynkach europejskich.
· Trudne do zreformowania pozostałości po gospodarce socjalistycznej: deficytowe górnictwo, hutnictwo i inne branże przemysłu ciężkiego, a także firmy-molochy jak np. PKP.
· Słaby rozwój infrastruktury – drogi, telekomunikacja, uzbrojenie terenu.
· Zła sytuacja mieszkaniowa, zniszczona substancja mieszkaniowa.
· Niski poziom średnich dochodów mieszkańców.
· Utrzymująca się względnie wysoka inflacja – bariera dla rozwoju systemu kredytów.
· Przeludniona wieś i słabo rozwinięte rolnictwo.
· Wysokie obciążenia budżetu państwa przez wydatki na sferę socjalną: rosnące wydatki na emerytury i renty.
· Niskie wydatki na oświatę i wychowanie oraz naukę, co obniża prestiż zawodu i pogarsza stan kadry nauczycielskiej i naukowej.
· Korupcja, brak woli przeprowadzania reform lub nieumiejętność ich wprowadzania.

Szanse:
· Duży potencjał gospodarczy kraju – wielki obszar, bogactwa naturalne, ogromny rynek zbytu – Polska to szósty co do wielkości rynek w Europie.
· Stworzenie podstaw gospodarki rynkowej – system podatkowy, bankowy, giełda, dyscyplina budżetowa.
· Względnie wysoki poziom wykształcenia, pracowitość i przedsiębiorczość Polaków.
· Wysoka pozycja Polski w Europie – poważny argument za przyjęciem Polski do Unii Europejskiej, która stwarza poważne szanse dynamicznego rozwoju.
· Względnie stabilny ustrój demokratyczny – jako warunek rozwoju gospodarki rynkowej.
· Zainteresowanie inwestorów Polską jako wielkim i rozwijającym się rynkiem oraz miejscem inwestycji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 29 minut