profil

Rodion Romanowicz Raskolnikow charakterystyka.

poleca 85% 446 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

„Zbrodnia i kara” to jedno z najważniejszych dzieł rosyjskiego pisarza Fiodora Dostojewskiego. Należy ono do gatunku powieści psychologicznej, a więc autor bardzo wyraźnie i ze szczegółami przedstawia uczucia, zachowania oraz stan emocjonalny opisywanych postaci. Sprawia to, że można bardzo dokładnie opisać portret psychologiczny każdej z nich. Szczególnie interesującą osobą na tle całej powieści jest jej główny bohater – Rodion Romanowicz Raskolnikow.
Był to młody, dwudziestotrzyletni były student prawa. Studia był zmuszony przerwać ze względu na brak pieniędzy. W ogóle Raskolnikow żył biednie. Ubierał się bardzo nędznie, a jego mieszkanie przypominało bardziej trumnę niż miejsce, w którym można żyć. Słaba sytuacja materialna kłóciła się z bogactwem umysłu Raskolnikowa. Był to człowiek niezwykle inteligentny i rozumny. Miał świadomość swojej wyższości nad przeciętnym człowiekiem oraz dostrzegał niesprawiedliwość w podziale społecznym świata. Według niego w społeczeństwie powinny istnieć jedynie dwie klasy: ludzie zwykli oraz niezwykli. Ci drudzy mieli prawo dopuszczać się nawet najgorszych czynów w imię jakichś wyższych idei, poprzez wielkie czyny decydowali o przyszłości ludzkości. Sam oczywiście uważał się za takiego człowieka. Ta ideologia, w połączeniu z sytuacją w jakiej się znajdował, doprowadziła do tego, iż Raskolnikow buntuje się przeciwko światu. Jego wyrazem była decyzja o zabójstwie starej lichwiarki. Rodion swoją zbrodnię dopracował do najdrobniejszych szczegółów, tygodniami rozmyślał nad każdym detalem. Nie dopuszczał do siebie myśli o niepowodzeniu swojego przedsięwzięcia. Był przekonany o sile swojego umysłu i charakteru. Właśnie ta pewność siebie doprowadziła go do zguby. Nie przewidział, że zabójstwo będzie dla niego aż takim ciężarem i nie przygotował się dostatecznie na przyjęcie takiego ciężaru. Na domiar złego dokonał niezaplanowanego morderstwa Lizawi ety. Mając na sumieniu życie dwojga osób, Raskolnikow zaczął stopniowo popadać w obłęd. Całkowicie próbował odizolować się od świata i ludzi. Cały czas nawiedzały go myśli o tym, że ktoś jednak może wiedzieć o jego zbrodni. Po kilka razy budził się w nocy aby sprawdzić czy dobrze zatarł wszystkie dowody zbrodni. Upadł do tego stopnia, iż był nawet bliski samobójstwa. Wiedział, że sam nie poradzi sobie ze swoim brzemieniem, więc zwrócił się do Sonii, osoby, która tak jak on miała na sumieniu zbrodnię, jednakże dokonała jej na samej sobie. Potrzebował kogoś z kim mógłby szczerze porozmawiać o swoim problemie. Ostatecznie przyznał się przed samym sobą, iż jego czyn był szkaradny i sam zgłosił się na policję, jednakże będąc już w więzieniu nie odczuł skruchy z powodu popełnienia zbrodni. Wręcz przeciwnie, żałował tego, że nie wytrzymał psychicznie. W tym upatrywał jedyny swój błąd. Nie znaczy to jednak, iż Raskolnikow był pospolitym mordercą. Gdyby tak było nie dręczyły by go nie dające mu żyć wyrzuty sumienia. Ponadto Rodion często okazywał swoje dobre serce, o czym dowiadujemy się z jego procesu. To wszystko sprawia, że będąc na katordze zadręcza się, co doprowadza go do choroby. Na szczęście finalnie przeżywa oczyszczenie duszy, a to dzięki jednemu z najwyższych uczuć na jakie jest w stanie zdobyć się człowiek, a mianowicie miłości.
Jak widać Raskolnikow posiada bardzo złożoną osobowość. Zdecydowanie jest postacią silną psychicznie, a jednak nie nawet on nie zdołał poradzić sobie z wyrzutami sumienia po tak haniebnym czynie. Jego przykład może posłużyć jako przestroga każdemu, kto myśli, że na zbrodni można coś zyskać. Osoby kroczące drogą występku zawsze ostatecznie załamują się psychicznie, ponieważ żaden człowiek nie jest na tyle silny, aby żyć ze świadomością posiadania ludzkiego istnienia na sumieniu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury