profil

"Zbrodnia i kara" co skłoniło do zbrodni Raskolnikowa?

poleca 85% 757 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Myślę, że zanim zaczniemy rozważania na podany wyżej temat oraz wnikliwą analizę osoby Raskolnikowa, powinniśmy wyjaśnić sobie, czym właściwie jest zło. Zło przedstawione w "Zbrodni i karze" jest nie tylko popełnioną zbrodnią, morderstwem, lecz także myślą i przekonaniami. Raskolnikow zbliża się do niego już budując swoją ideologię i wierząc w nią. Uważa, że ludzi można podzielić na lepszych i gorszych, a członków klasy gorszej bezkarnie zabijać. Ideę tę można porównać do idei Nietzscheańskiego nadczłowieka-byłby istotą obdarzoną wielką wolą mocy. Istota ta żyłaby poza zasadami obowiązującymi resztę ludzkości, poza rządzącymi nią prawami. Zdaniem Nietzschego, w historii ludzkości nadczłowiek pojawiał się kilkakrotnie, zawsze jako efekt przypadku i zawsze dla współczesnych był uosobieniem zła, jawiąc się jako potwór. Jako przykłady nadczłowieka filozof podawał Aleksandra Wielkiego, cesarza Fryderyka II, Cezara Borgię i Napoleona. Raskolnikow w rozmowie z Porfirym omawia swój artykuł, w którym jego poglądy są równoważne z powyższymi. Porównuje się do owego nadczłowieka, możliwe, iż to przekonanie jest jednym z powodów, z których zamordował Aldonę i Lizawietę Iwanowne.
Lecz może to nie była jedyna przyczyna popełnienia zbrodni, zarówno fizycznej jak i metafizycznej. Czy to osoba Raskolnikowa była szczególnie spaczona moralnie, czy był on bardzo zdeterminowany przez czynniki zewnętrzne?
Zacznijmy od dość ogólnej charakterystyki bohatera. Na podstawie fragmentu możemy wywnioskować, iż jest to bardzo wnikliwy obserwator (obserwuje relacje między warstwami społecznymi i ich walkę). Sposób mówienia, dość emocjonalny, krótkie zdania, wielokropki, wskazują na nieco nerwowy i wrażliwą osobę. Jednocześnie pewność siebie ("stwierdzam", "nowe słowo" niczym "dobra nowina" itp.) zaprzecza poprzedniemu wnioskowi. Bohater jest nieco rozdwojony, możliwe, iż jest to początek choroby psychicznej.
Wspomniane wcześniej przekonania Raskolnikowa również są niezwykle istotne- klasa lepsza ma prawo tworzyć własne normy etyczne, a on się uważa za członka tejże klasy. Zdesperowany bohater rozważa i dochodzi do wniosku, że jeśli ktoś potrafi zabić to jest zdecydowanie ponad pospólstwem, postanawia sobie udowodnić tą przynależność. Ponadto, zabijając lichwiarkę, Raskolnikow może też pomóc pieniędzmi biednym ludziom, np. rodzinie Marmieładowa, sądzi, że w jego rękach pieniądze te przyniosłyby dobro ludziom, mógłby uszczęśliwić wielu swoich bliskich. Uważał Aldonę za „podłą wesz”, okrutnego człowieka z premedytacją krzywdzącego bliźnich znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty