Eliza z Kleantem zdecydowali się opuścić dom rodzinny - list pożegnalny do ojca.

Paryż, 24.06.1568
Drogi Ojcze!

Pisząc ten list mamy nadzieję, że to, co zaraz przeczytasz jest dla Ciebie wspaniałą nowiną.
Chcieliśmy Cię poinformować o tym, że uciekliśmy, gdyż zapewne nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, że już od kilku dni nie ma nas w domu. To, co zrobiliśmy planowane było przez nas od dawna. Teraz w tym liście możemy wreszcie napisać, co do Ciebie tak naprawdę czujemy. Sądzę, że nie są to uczucia, jakie powinny żywić dzieci do ojca..
Być może nie wiesz, co jest powodem naszej wyprowadzki. Ależ, czemu się dziwić?! Wcale z nami nie rozmawiasz. Całe swoje życie poświęcasz pieniądzom i interesom. Tylko one się dla Ciebie liczą, nie my. Nie obchodzi Cię nasze szczęście! Nawet nie wiesz, że jesteśmy zakochani z wzajemnością.
Twoje skąpstwo doprowadziło do rozbicia naszej rodziny. Rodziny, która nigdy nie mogła dać przykładu innym. Jesteś na tyle surowy, iż nigdy nie okazałeś nam odrobiny czułości i troski, której, jak wiadomo potrzebuje każde dziecko. W zamian za to oczekiwałeś posłuszeństwa i oddania. Zupełnie się z nami nie liczysz i wcale nas nie kochasz. Kierujesz się tylko żądzą zysku. To nie jest normalne, żeby ojciec podejrzewał własne dzieci o kradzież, wyzywał je i obwiniał za wszystkie nieszczęścia, jakie go spotykały! Jednak ty byłeś zdolny nawet do tego. To wszystko wyprowadziło nas z równowagi...
Mamy nadzieję, że nasza wyprowadzka pomoże ci przemyśleć to, jaką krzywdę wyrządziłeś nam i bliskim przez tyle lat i zrozumieć, co straciłeś. Pragniemy, abyś ten list zachował w swojej drogocennej szkatułce, którą kochasz ponad wszystko, gdyż jest to jedyna pamiątka, którą po sobie zostawiliśmy.
Nasza wyprowadzka będzie dla każdego korzystna. Ty pozbędziesz się z domu darmozjadów, a my odpoczniemy od ojca, jakim jesteś Ty. Uwierz Ojcze, ciężko jest nam uciekać z miejsca gdzie się wychowaliśmy, ale naprawdę nie mamy już siły żyć z Tobą pod jednym dachem. Serdecznie Cię przepraszamy i żegnamy na zawsze.

Twoje dzieci – Kleant i Eliza.