profil

Kazimierz Wielki

Ostatnia aktualizacja: 2022-02-24
poleca 85% 2489 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kazimierz III Wielki (1330-1370)
Był synem Władysława Łokietka i wielkopolskiej księżniczki Jadwigi. Mówią o nim, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną, nazywają go „chłopskim królem”. Jego podobizna widnieje na niebieskim banknocie 50-złotowym. Ale niewielu wie, że Kazimierz III Wielki zapisał się w kronikach także z powodu licznych romansów, czterech żon i kilku synów z nieprawego łoża.

Pierwszą jego żoną była Aldona, córka litewskiego księcia Gedymina. Wiadomo, że średniowiecze było mało romantycznym czasem na poszukiwanie „drugiej połówki”, a małżeństwo uważano za instytucję polityczną - służyło ono do zawierania sojuszy i umacniania władzy. Żaden młody następca tronu nie miał wpływu na wybór żony. Także ojciec Kazimierza przedstawił go przed faktem dokonanym. Niestety poddanym nie podobała się przyszła królowa, gdyż była poganką. Wkrótce jednak Aldona przyjęła chrzest i przybrała imię Anna. W 1325 odbył się ślub. Oboje mieli wtedy po piętnaście lat.

Anna była osoba rozrywkową, lubiła śpiewy i tańce, otaczała się licznym towarzystwem. Ale Kazimierzowi to nie przeszkadzało, choć znaleźli się i tacy, którzy uważali takie zachowanie niegodne przyszłej królowej. Sprawę łagodził fakt, że Anna pomagała chorym i biednym i bardzo często oddawała się modłą.

W 1330 roku następca tronu odbył podróż do Wyszehradu, gdzie przebywał węgierski król Karol Robert z małżonką Elżbietą, siostrą Kazimierza. Podczas oficjalnych uroczystości przyszłemu władcy wpadła w oko młoda dwórka Klara Zach. Kazimierz uległ pokusom Amora i postanowił Zakosztować zakazanego owocu. Tak więc z niewielka pomocą siostry Elżbiety zaprosił młodą Klarę do sypialni, wbrew jej woli. Nie przeczuwa nawet jak tragicznie skończy się ten romans.

Klara szybko poskarżyła się ojcu. Dnia 17 kwietnia 1330 roku wzburzony Felicjan Zach wkroczył na przyjęcie wydane przez króla i jego małżonkę. Rzucił się z mieczem na Karola Robert, lecz szybka służba zabiła atakującego, dzięki czemu władca został tylko lekko zraniony z ramię. Gorzej było z jego małżonką, gdyż straciła cztery palce.

Po tym wydarzeniu rozpętało się prawdziwe piekło, gdyż zamach na króla był najsurowiej karaną zbrodnią. Ciało Felicjana rozczłonkowano, a głowę zatknięto na zamkowym murze. Jego synów stratowano końmi. Klarze obcięto język, nos uszy i palce i obwożono ją w drewnianej klatce po kraju ku przestrodze. Całą męską część rodu do trzeciego pokolenia stracono.

Dnia 2 marca krakowskie dzwony odezwały się żałobnym biciem, a na wierzy wywieszono czarną chorągiew z trupią czaszką i dwoma złożonymi w krzyż piszczelami. Zmarł król Władysław.

W kilka tygodni po jego śmierci, 25 kwietnia 1333 roku władzę po ojcu przejął 23-letni Kazimierz. Chyba nikt, kto myślał rozsądnie nie zazdrościł mu tego zaszczytu. Kraj był wyniszczony licznymi wojnami, sprawy wewnętrzne były nieuporządkowane, skarbiec pusty, a granice ciągle najeżdżane przez wrogów.

W 1339 roku po długiej chorobie zmarła Anna. Wkrótce jednak Kazimierzowi przedstawiono kandydatkę na nową żonę - Małgorzatę Luksemburską, spokrewnioną z nim w trzecim stopniu. Niestety, dzień przed ślubem Małgorzata zmarła. Powiadano, że to kara za grzeszne życie z poganką Aldoną (Anną).

Nowa wybranką króla była Adelajda Heska, osoba ani ładna, ani bogata, za to skoligacona z rodzina Luksemburgów. Dwa miesiące po śmierci Małgorzaty Para stanęła na ślubnym kobiercu. Kazimierz miał wtedy 31 lat.

W tym czasie władca godził się na zawieranie mniej korzystnych układów, byleby tylko uniknąć wojen z kilkoma naraz wrogami. Wyraził zgodę na zatrzymanie Śląska przez Czechów. W zamian za Kujawy i ziemię dobrzyńską uznał władzę Krzyżaków na Pomorzu. Dla wyrównania strat terytorialnych zajął w roku 1340 księstwo halickie i włodzimirskie, czyli dawną Ruś Czerwoną. Największa jednak zasługą Kazimierza (zjednała mu ona przydomek „Wielki”), było stworzenie programu politycznego, który doprowadził Polskę do wielkiej potęgi.

Niestety jego małżeństwo nie układało się najlepiej, gdyż Adelajda nie dawała królowi upragnionego potomstwa. Kazimierz, znudzony i rozczarowany znalazł pocieszenie w ramionach Cudki - szlachcianki i żony Niemierza z Gołczy. Ich romans trwał 9 lat i dał władcy trzech synów z nieprawego łoża. Żeby sobie zapewnić spokój i częste spotkania z ukochaną, Kazimierz ciągle wysyłał jej męża na dalekie wyprawy. Niestety w roku 1349 biskup krakowski odkrył ten romans.

W tym czasie małżeństwo z Adelajdą uległo całkowitemu rozpadowi. Kazimierz skarżył się, że żona odtrąca go od łoża, więc wysłał ją do Żarnowca pod Olkuszem, gdzie miała niewielkie dobra. Pozostała tam przez kilka

W 1352 roku wyznawcy wiary mojżeszowej otrzymali liczne prawa i przywileje. Plotki głoszą, że wielki wpływ na decyzje króla miała Esterka, cudnej urody Żydówka, rzekoma kochanka Kazimierza. Jednak źródła historyczne o niej nie wspominają i wydaje się, że był to akt czysto polityczny.

Trzecią żoną władcy Polski była czeska mieszczka - Krystyna Rokiczańska. Związek ten był tzw. małżeństwem morganatycznym, czyli takim, który nie dawał jej tytułu królowej. Ślubu udzielił opat tyniecki Jan, przebrany za… biskupa krakowskiego. Były to tylko środki ostrożności, gdyż Kazimierz był w dalszym ciągu mężem Adelajdy Heskiej. W ten sposób król popełnił bigamię. Związek ten przetrwał kilka lat, po czym Krystyna wyjechała z Polski lub zmarła.

Wtedy też Kazimierz III Wielki doprowadził do ożywienia handlu i rzemiosła, podnosząc dobrobyt kraju. Ujednolicił także administrację państwa i wzmocnił armię. W roku 1364 założył Akademię Krakowską, jeden z najstarszych uniwersytetów w Europie. W czasach jego panowania wzrósł znacznie autorytet Polski.

W 1365 roku, 25 lutego król zawarł związek małżeński z Jadwigą, księżniczką głogowsko - żagańską. Podstawą ślubu była… sfałszowana dyspensa, wystawiona rzekomo przez papież Urbana V, szeroko zakrojone zabiegi dyplomatyczne zapobiegły skandalowi. Nie zmienia to jednak faktu, że oficjalny rozwód z Adelajdą otrzymał 2 lata po ślubie z Jadwigą.

Mimo licznych perypetii sercowych, Kazimierzowi III Wielkiemu nie udało się najważniejsze: nie zapewnił sobie męskiego potomka - prawowitego następcy tronu. Ze szczęśliwego związku z Jadwigą miał tylko trzy córki. Ostatni z dynastii Piastów zmarł na zapalenie płuc 5 listopada 1370 roku, po czym polski tron trafił w ręce Jagiellonów.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (3) Brak komentarzy

zajebiste bardzo jajne

ja tez swietne!!!

Genialne

właśnie tego potrzebowałem

:D :D :D

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 5 minut