profil

Charakterystyka Gabrysi Borejko.

poleca 85% 139 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Gabriela Borejko jest jedną z głównych postaci występujących w powieści Małgorzaty Musierowicz pt. "Kwiat kalafiora". Bohaterka miała siedemnaście lat. Wraz z rodzicami i rodzeństwem mieszkała w Poznaniu. Jej matka - Mila zajmowała się domem, natomiast ojciec - Ignacy był filologiem i pracował w bibliotece. Gabriela była najstarsza z trojga swojego rodzeństwa.

Gabrysia to wysoka, smukła, dorodna i wysportowana dziewczyna, która grała w koszykówkę na AZS. Posiadała wspaniałe brwi które były szerokie i stanowcze. Pod brwiami znajdowały się inteligentne, brązowe oczy, o żywym i stanowczym spojrzeniu. Wszystko mieściło się na twarzy rumianej, myślącej i dość silnie piegowatej, z której tryskała energia i wielkie poczucie humoru. Z twarzy Gabrysi można było odczytać, że jest ona bardzo energiczną nastolatką. Gabriela nie przywiązywała wielkiej wagi do swojego stroju. Jej ulubionymi ubraniami były wytarte dżinsy „Odra” i sportowa kurtka.

Gabrysia lubiła przedmioty humanistyczne, lecz nienawidziła fizyki. Zainteresowała się humanistyką od swojego ojca, który mówił swoim córkom różne myśli starożytnych filozofów w języku łacińskim. Brak umiejętności prowadzenia domu Gabrysia nadrabiała zapałem. Starała się we wszystkim zastąpić chorą mamę. Jest wobec innych trochę szorstka, najbardziej dla swojego młodszego rodzeństwa. To czasem powodowało, że nie była przez nich rozumiana.

Wraz ze swoimi kolegami z liceum poligraficznego założyła Dyskusyjną Grupę ESD, czyli Eksperymentalny Sygnał Dobra. Bohaterka była osobą bardzo ambitną, która dążyła do osiągnięcia założonych celów. Szybko podejmowała decyzje, które nie zawsze były przemyślane. Zdarzało jej się, że żałowała wypowiedzianych słów lub tego, co zrobiła. Była wrażliwa, potrafiła dostrzec kłopoty innych, i starała się im pomóc. Rozumiała strach siostrzyczek wywołany zabraniem mamy do szpitala i choć sama się niepokoiła, dała im do zrozumienia, że wszystko będzie dobrze. Wiele razy zmieniała swoje oblicze. Raz była uczynna, miła i przyjazna. A raz miała zły humor i była niegrzeczna i nikogo nie słuchała.


Według mnie Gabriela Borejko to bohaterka wzbudzająca sympatię. Najbardziej zaimponowała mi swoją zaradnością. Tym bardziej, że podczas choroby matki nie bardzo mogła liczyć na swojego ojca. Książka pt. „Kwiat kalafiora” bardzo mi się podobała, ponieważ lubię czytać o życiu nastolatek i o ich problemach. Przekonałam się jak wyglądało życie w latach siedemdziesiątych i teraz już wiem, że bardzo różniło się od dzisiejszego.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty