profil

Leonardo da Vinci "Ostatnia wieczerza" - opis obrazu

Ostatnia aktualizacja: 2022-06-14
poleca 83% 3427 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Obraz "Ostatnia wieczerza" jest malowidłem ściennym znajdującym się w kościele Santa Maria delle Grazie w Mediolanie. Został namalowany przez Leonarda da Vinci w latach 1495-1498 na zamówienie księcia Mediolanu Ludovico Sforzy.

Obraz przedstawia Jezusa wraz z apostołami. Prawdopodobnie na obrazie ukazana jest scena, w której Jezus, podczas ostatniej wieczerzy, oznajmia uczniom, że któryś z nich go zdradził, o czym może świadczyć nóż w ręce jednego z apostołów, dokładnie Judasza. Jest on trzecią osobą po lewej stronie Jezusa. Jednocześnie nóż może oznaczać męczeńską śmierć św. Bartłomieja, gdyż jest zwrócony w jego stronę. Na pierwszym planie widzimy Jezusa, siedzącego pośrodku stołu, oraz otaczających go z obu stron uczniów pochłoniętych rozmową. Wiele osób uważa, że postać siedząca zaraz obok Chrystusa, tworząca z nim literę V, jest kobietą, a dokładnie Marią Magdaleną, która, jak było przedstawione w filmie "Kod Leonarda da Vinci", mogła być żoną Jezusa, która w chwili jego ukrzyżowania, była w ciąży. Twarz tej postaci jest bardzo kobieca, nie ma zarostu, męskiego ubrania, ani nic, co mogłoby mówić nam o tym, że to mężczyzna, jednak nie mamy pewności, że jest ona kobietą. Obraz jest pełen dynamiki. Wszyscy dyskutują między sobą, możemy odnosić wrażenie, że są bardzo przejęci sytuacją, o której poinformował ich Jezus. Na obrazie możemy zaobserwować perspektywę zbieżną. Na drugim planie widzimy okna, przez które ponoć można zaobserwować Ogrójec. Kolorystyka obrazu jest zróżnicowana, przeważają tu odcienie brązu, jednak obrus znajdujący się na ok 1/3 wysokości dzieła, który zajmuje dużą część malowidła oraz prawa ściana pomieszczenia, w której znajdują się postaci, rozjaśniają go. Ubrania apostołów mają różne kolory, od bieli, przez niebieski aż po czerwoną szatę Jezusa Chrystusa.
Obraz jest jednym z najsłynniejszych dzieł da Vinci. Zawdzięcza swoją sławę między innymi tragicznym losom. Leonardo da Vinci malował go na niewyschniętej ścianie, używając farb olejnych, co spowodowało, że już po pięciu latach obraz zaczął znikać. Dwadzieścia lat później żołnierze napoleońscy używali ściany z malowidłem jako tarczy strzelniczej, potem zaś brutalnie wykuto w ścianie otwór drzwiowy, wreszcie w czasie drugiej wojny światowej bomba zniszczyła budynek, na szczęście nie uszkadzając ściany.

Obraz pt. "Ostatnia wieczerza" jest bardzo interesującym, godnym uwagi dziełem XVw. Jest bardzo trudny do zinterpretowania, zawiera dużo ukrytych treści, których pewnie nigdy nie odczytamy tak, jak chciałby tego autor. Możliwe, że wiele rzeczy jest namalowanych przypadkowo, jak np. kielich tworzony z domniemaną Marią Magdaleną, jednak wątpię, że Leonardo da Vinci, który był wielkim geniuszem, nie zwróciłby na to uwagi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty
Komentarze (8) Brak komentarzy

"Prawdopodobnie na obrazie ukazana jest scena, w której Jezus, podczas ostatniej wieczerzy, oznajmia uczniom, że któryś z nich go zdradził" Nie wydaje mi się by takie słowa zawarł Leonardo w swoim dziele. Niektóre postacie faktycznie są wzburzone, ale nie wszystkie. Czwarta osoba od prawej wygląda na zawiedzioną, lub rozczarowaną.Szusta osoba od lewej( nie mam wątpliwości że to kobieta) jest przejeta i trochę jakby zawstydzona, jej układ rąk wskazuje na zakłopotanie i pewnego rodzaju spokój połączony z zadowoleniem. Dla mnie Leonardo wysłał przekaz, o podjęciu przez Jezusa pewnej decyzji z którą nie wszyscy się zgadzali. czuli rozczarowanie i gorycz. jesli ktoś był zdrajcą to w mniemaniu części apostołów postacią tą był Jezus.

W tym obrazie jest też twarz samego Leonarda ,postac odwrócona plecami zprawej strony obrazu.Leonardo wg niektórych badaczy należał do tzw Konwent Syjonu i w swoich pracach umieszczał swoje interpretacje ewangelii. W tym obrazie przedstawił obok Jezusa Marie Magdalenę którą niektórzy uważają za jego żonę,widac zresztą lustrzane odbicie szat Jezusa i postaci z jego prawej strony.W tamtych czasach podobno tak się ubierano.Wg niekórych to Jan Chrzciciel jest ważniejszą postacią niż Jezus. Zauważcie że na stole nie ma kielicha.

jak śię psesunie marie magalene na leweramie jezusa to wyhodzi że sąparą

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty