Czy może być niepokonany ten, kto ponosi klęskę?

Życie ludzkie to małe i duże problemy, z którymi musimy sobie radzić. Życiowe wartości, które należy respektować to uczciwość, honor, ambicje i szacunek dla przyrody, która jest pokrewna człowiekowi. Uważam, że człowiek nie jest stworzony do klęski, można co prawda zniszczyć, ale nie pokonać. Znaczenie w życiu optymizmu, wiary we własne siły, uporu w dążeniu do celu symbolizują wartość życia. Człowiek i świat są równi, scaleni więc człowiek nie może czuć się wyobcowany i odrzucony przez niego.
Jednym z argumentów, który potwierdza powyższą tezę jest główny bohater książki E. Hemingwaya „Stary człowiek i morze”, który swoją postawą potrafi udowodnić sobie i innym, że jest zdolny podjąć walkę z własnymi słabościami. Jest on nie tylko doskonałym rybakiem, ale i niezwykłym człowiekiem, który potrafi nauczyć wszystkiego. Bohater ten odznacza się wielką odwagą, która pozwoliła mu przetrwać tak niebezpieczną wyprawę po morzu. Mimo niedogodności losu, mimo tego, że był spragniony i głodny nie tracił nadzieji na ocalenie. Stary rybak walczył również ze zmęczeniem i bólem lewej ręki. Santiago kilkakrotnie podejmował niebezpieczne walki z marlinem lecz gdy zauważył, że szkodzi to jego ręce, zrezygnował z nich. Rybak pokonuje siły natury i swoje słabości uczy, że mimo pecha człowiek powinien mieć nadzieję na poprawę sytuacji i starać się zmienić swój los. Wielki czynem nie jest fakt, że rybak wrócił ze szkieletem marlina lecz to, że przeżył tak niebezpieczny samotny połów. Pomimo, że starzec zdawał sobię sprawę, żę jest to ponad jego siły. Stanął do walki, nie poddał się.
Kolejnym argumentem na jaki pragne zwrócić uwagę jest niezłomna postać księdza Jerzego Popiełuszki. To człowiek, który walczył o odzyskanie niepodległości naszego kraju. Mimo wszystkich sprzeciwności losu nigdy nie zrezygnował ze swojego celu. Wyróżniał się wielką odwagą i za to go podziwiam. Jego tragiczna śmierć przerwała obraną przez niego drogę mimo to nie został pokonany ze względu na pamięć i szacunek społeczeństwa.
Następną sprawą, którą chce poruszyć jest jeden z bohaterów ksiązki Kamińskiego „Kamienie na szaniec” Jan Bytnar. Gimnazjalista, który z grupą przyjaciół przeciwstawiał się niemieckiemu najeźdźcy. Dokonał wielu bohaterskich czynów. Był zdolny do poświęceń, nie bał się podejmować nowych i coraz to niebazpieczniejszych zadań. Postać „Rudego” budzi w nas podziw i szacunek dla ludzi, którzy walczyli na wojnie i umierali za naszą ojczyznę.
Czwartym argumentam, który potwierdza tezę jest Jurand ze Spychowa bohater powieści „Krzyżacy” H. Sienkiewicza. Był on człowiekiem niezwykłym pomimo wielu nieszczęść, które go spotkały z godnością znosił poniżenie i okrutne tortury, jakim go poddano. Po tym wszystkim nie załamał się, nadal chciał żyć przebaczył nawet swoim oprawcom. Był walecznym rycerzem, człowiekiem honoru.