profil

List na temat łamania praw dziecka do gazetki szkolnej

poleca 85% 334 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Miejscowość, data

Drodzy uczniowie!
Czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda życie waszych rówieśników w innych krajach? Pewnie tak, ale myślę, że nie do końca zdajecie sobie sprawę jak w niektórych krajach dzieci są traktowane.
Każde dziecko ma prawo do troskliwej opieki, wychowania w rodzinie, własnego światopoglądu, ochrony przed wyzyskiem. Jednak w wielu miejscach na świecie te prawa są nagminnie łamane od wielu lat. Osoby dorosłe wykorzystują fakt, iż dziecko jest od nich słabsze fizycznie, psychicznie i emocjonalnie. Jednym z wielu przykładów łamania praw dziecka jest zmuszanie ich do pracy w fabrykach produkujących najczęściej zabawki. Każe się im składać lalki czy samochodziki od rana do nocy, którymi nigdy nie będą mogły się pobawić. W sklepach niemal 80% produktów pochodzi z Chin i innych krajów azjatyckich, kupując je możemy być pewni, że przy jego powstawaniu pracują nawet dwunastoletnie dzieci. Fabrykach panują również okropne warunki, więc śmiało możemy powiedzieć, że młodzi pracownicy są narażeni na trwałe kalectwo, zranienia, infekcje a nawet śmierć. Są traktowani jako niewolnicy bądź tania siła robocza, niekiedy do pracy tak młodym wieku zmusza ich bieda lub zadłużenia rodziców. Osobiście uważam, że z czystym sumieniem można powiedzieć, że odbierane jest im dzieciństwo, jak większość ludzi twierdzi najpiękniejsze lata swego życia.
Kolejnym przykładem łamania praw dziecka jest znęcanie się nad nimi i przemoc w szkołach stosowana przez nauczycieli. W Kenii stosowane są kary cielesne skutkujące stłuczeniami, złamaniami, wybitymi zębami a nawet w niektórych przypadkach śmiercią uczniów. Takie kary wymierzane są z błahych powodów, m.in. spóźnianie się na lekcje, rozmowy, brudny mundurek czy nie przygotowanie się do lekcji. Nauczyciele chcą w ten sposób zaprowadzić w szkołach porządek i dyscyplinę, a dyrekcja w żaden sposób nie interweniuje. Często narzekamy na szkołę, nauczycieli nie zdając sobie sprawy, że w tym samym czasie na lekcji matematyki czy polskiego bity jest nasz rówieśnik, który nie ma prawa sprzeciwu. Czy wyobrażasz sobie naukę w takiej szkole?
Mam nadzieję, że uświadomiłam Wam jak źle wygląda sytuacja naszych rówieśników w innych krajach.. Myślę, że powinniśmy się cieszyć tym, że żyjąć w Polsce, możemt w razie potrzeby zgłosić się do odpowiednich instytucji o pomoc.

Podpis

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty