Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Piątek, 6 marca 2009 r. Jak każdy piątek, ten dzień był dla mnie bardzo ciężki. Uważam jednak, że wysiłek jest potrzebny, aby dobrze spędzić czas. Nie odczuwałbym zmęczenia, gdybym leniuchował i nic nie robił, ale wtedy zmarnowałbym czas, który...
Pamiętnik Pauliny 24.09.2013r Masakra co za dzień ! Dziś musiałam wstać o...
Sobota 20.09.2008r. Nareszcie weekend. Ten tydzien nauki bardzo mi się dłużył. W sobotę zazwyczaj lubię sobie pospać, tak było i tym razem. Oglądając telewizję, zastanawiałam się jak spędzic te dwa dni wolnego. Może spacer z...
7.11.2007r. (środa) Wstałem, jak zwykle za późno. Narzuciłem bardzo szybkie tempo. Zdążyłem umyć zęby i spakować plecak, niestety nie zdążyłem zjeść śniadania. Biegiem do szkoły i ku mojemu zdziwieniu zdążyłem na lekcję. W szkole jak to...
(data np. 14 listopada 2000 rok) Pamiętniku! Z lekkim zażenowaniem stwierdzam, że chyba nie umiem Myślec o czymś innym jak nie o Nim. Chyba po prostu się zakochałam. Wszystko zaczęło się w wakacje – kiedy miałam okazje poznac go lepiej....
Z pamiętnika rzymskiego galernika 2 stycznia 36 r. p.n.e. Przyjazd wraz z 21 skazańcami na statek. Zakucie wszystkich galerników do wioseł. 3 stycznia 36 r. p.n.e. Pobudka o wschodzie słońca. Na śniadanie kawałek ryby i kubek wody....
lipiec 1949 r., Od kiedy pamiętam, a minęło już sporo czasu, moje dzieciństwo zawsze było udane. Nigdy niczego mi nie brakowało. W domu zawsze panowała ciepła i przyjazna atmosfera. Pisząc do Ciebie Drogi Pamiętniczku, ogarniają mnie...
15 lipca 2006r. Ten poranek był wyjątkowo piękny, dlatego też zdecydowaliśmy się wyruszyć najtrudniejszym szlakiem. Szliśmy bez większych przeszkód. Nagle nadciągnęła burza i zaczął padać deszcz. Biegliśmy, szukając jakiegoś schronienia....
Drogi pamietniku! Dawno nie zagladalam do twoich kartek. Chce ci opowiedziec kolejna wazna w moim zyciu przygode. Jak wiesz, jestem milosniczka wypraw nad jeziora i wszystkie wody. To jest dla mnie bardzo wazne. Dzisiaj dotarlam na miejsce- do...
07.05.2020, Dom To był niesamowity dzień, gdyż obchodziłam moje siódme urodziny. Rano obudziło mnie krzątanie mamy w kuchni. Poszłam zobaczyć, co takiego robi i na stole zastałam wielki kolorowy tort, a na nim 7 świeczek. Zaraz...
Sobota 9 października Drogi pamiętniku, zacznę od początku. Obudziłem się dziś o ósmej rano. Przez cały tydzień nie chodziłem do szkoły z powodu przeziębienia, więc zabrałem się do przepisywania lekcji. Po trzech godzinach miałem uzupełniony...