Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Napisałem na szybko więc z góry przepraszam za jakieś błędy. ;] Był chłodny, grudniowy wieczór, kiedy po dwunastym dniu samotnej wyprawy na Mount Everest począłem rozbijać namiot gdzieś w okolicach trzeciej bazy. Gdy ludzie mówili mi że...
Pewnej nocy spacerując po plaży nad polskim morzem, dostrzegłam spadającą gwiazdę. Milion innych, złocistych gwiazd zdawał się śmiać, migotając na przemian. Gwiazda była co raz bliżej ziemi i wydawała się być co raz większa. Odsunęłam się...
To był jesienny wieczór. Akurat na dworze, w środek tej jakże cudownej pory roku, padał deszcz, czasem również grzmociły pioruny. W domu było ciemno, byłem sam, na dodatek - nudziło mi się
, postanowilam napisac ksiazke o moich spotkaniach z Malym Ksieciem . Odniosla ona wielki sukces, stala sie prawdziwym bestsellerem, a wszystkie pieniadze wlozylam w dom dziecka, ktory kiedys zalozylam
jakiegokolwiek osiedla ludzkiego. Z niechęciom zabrałem się do malowania baranka. Lecz moje prace były ciągle krytykowane . Na koniec narysowałem skrzynie powiedziałem że w środku znajduję się baranek
dzieci. Nie chciałbym. Moje pragnienia, co to tego nie są istotne, gdyż ja zawsze będę dzieckiem. Tak jak wszyscy dorośli mają coś z dziecka, tylko nie potrafią, nie chcą tego odkryć. Redaktor: A więc
jest jej prawdziwe imię i nazwisko, jednak każdy słyszał o.... Małym Księciu! Tak, tak, proszę Państwa!, oto On! – Reporter w telewizji zaczął teraz mówić w samych superlatywach o swoim gościu, a ja