Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Drogi Tadeuszu! Na początku mego listu chciałem Cię bardzo przeprosić, że nie wyjawiłem Ci prawdy, kiedy Cię spotkałem, ale nie miałem odwagi spojrzeć ci w oczy. Opowiem Ci, jak wyglądało moje życie, aż do teraz, kiedy już umieram. Kiedy...
Soplicowo, Anno Domini 1811 Drogi Tadeuszu! Nawet nie wyobrażasz sobie, ile kosztowało mnie napisanie tego listu. Zaczynałem go...
Kochany Tadeuszu! 1812r. Trudno jest mi pisać ten list, bo wiem, że nigdy nie byłem dobrym i kochającym ojcem. Jednak mimo wszystko mam cichą nadzieję, że zrozumiesz. Moje życie zataczało różne kręgi, czasem trudno było mi się odnaleźć, ale...
List stylizowany na fragment Pana Tadeusza Słuchajcie mnie i zważcie, ludu nadobny, Słuchajże mnie każdy, kto jest wieści głodny O losach Soplicy , wąsala wielkiego, Onegdaj też imieniem zdrajcy
Szanowni mieszkańcy Soplicowa List ten kieruję w imieniu swoim oraz mojego przyjaciela do osób, które uważają, że haniebny czyn, jakiego dopuścił się Jacek Soplica na osobie Horeszki przekreślił
Szanowni mieszkańcy Soplicowa List ten kieruję w imieniu swoim oraz mojego przyjaciela do osób, które uważają, że haniebny czyn, jakiego dopuścił się Jacek Soplica na osobie Horeszki przekreślił
jakby chciał grozić Soplicy . Jacek nie wytrzymał chwycił karabin i mierzył we wroga. Jednym strzałem zabił Stolnika Horeszkę. Gerwazy do tego momentu słuchał z uwagą, lecz teraz cofnął się i nie
, aż do teraz, kiedy już umieram. Kiedy byłem młody, byłem człowiekiem bardzo energicznym. Mówili o mnie, że byłem największym zawadiaką w okolicy. Mimo, że nie byłem zamożny, cieszyłem się