Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Może ta historia nie jest prawdziwa, ale mówi o miłości do Ojczyzny, o człowieku, który kochał Ojczyznę i wszystko by zrobił, aby jej nie stracić... Wreszcie, po całonocnej podróży przyleciałam samolotem do małego miasteczka leżącego...
kończąc na miłości. Wielu z nas utożsamia się z bohaterami. Niejednokrotnie naśladujemy ich w życiu. Podsuwają nam one wiele wzorców. Podsumowując moją wypowiedź mam nadzieję, że moje argumenty przemawiają za tym, że książki mają
niezwykłych przygód. Dz: Cieszę się, że przyjął pan moje zaproszenie. Tułając się wykonywał Pan wiele zawodów. Możemy dowiedzieć się, jakich? S: Pracowałem w kopalni złota w Australii, byłem
Pana gościć i cieszę się że przyjął Pan moje zaproszenie. Brał Pan udział w wielu powstaniach i wojnach. Czy mógłby Pan o tym opowiedzieć? - To prawda. Brałem udział w powstaniu listopadowym, w
o swojej rodzinie i dzieciństwie. Skawiński: Urodziłem się w 1814 roku w Warszawie. Moje dzieciństwo to z jednej strony czas zabawy, z drugiej czas smutku. Rodzice zmarli, gdy byłem mały i od tej
działo się ze Skawińskim . Gdy go znaleźli był samotny,l bez dachu nad głową. W ramionach ciągle trzymał książkę A. Mickiewicza. Chorego, głodnego wywieźli do przytułku dla bezdomnych. Po zaledwie 2