Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
W pewnym momencie, zwłaszcza po odzyskaniu niepodległości, poeci uznają ojczyznę za temat uciążliwy, chcą wyzwolić się od niego i pisać nareszcie „normalnie”. Poeci dwudziestolecia międzywojennego oświadczają: „Więc zrzucam z ramion płaszcz Konrada” (Antoni Słonimski, Czarna wiosna ) i postulują: „A wiosną – niechaj wiosnę, nie Polskę zobaczę” (Jan Lechoń, Herostrates). W powojennych utworach Gombrowicza, kpiących z Polski Sienkiewiczowskiej, Polski stereotypów, Polski– przedmurza...
Według legendy francuscy papiernicy, bracia Montgolfier wpadli na pomysł balonu obserwując zawieszoną nad kominkiem koszulę, wzdymaną i unoszoną przez buchające z paleniska rozgrzane powietrze. Po wielu doświadczeniach zbudowali oni balon o...
gnać jak szalony. W myślach widziałam już przewróconą do góry dnem żaglówkę i nas wszystkich pod nią. Modliłam się tylko, aby obrazy z mojej głowy nie przerodziły się w rzeczywistość. Nie bardzo