Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.
Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
Jesteś tymi gwiazdami kilkoma ?
(...)
(Konstanty Ildefons Gałczyński, Spotkanie z matką)
Dwadzieścia godzin
wyje jak zwierzę.
Lekarz chce jej pomóc.
Nacina nożyczkami żywe ciało
bez znieczulenia.
Nie zauważyła tego.
Zbyt potężna
jest tortura rozstępujących się kości.
Jaki szatan
wymyślił świat.
(Anna Świrszczyńska, Zwykły poród)
Dużo rozmawiałam ze swoimi studentkami i wtedy zrozumiałam, że w literaturze faktycznie prawie nie ma doświadczenia kobiecego, na przykład porodu, ciąży, menstruacji, seksualności kobiety.
(Maria Janion w wywiadzie dla „Vivy”, nr 21/2003)
Z oczywistych względów motyw macierzyństwa pojawia się w kulturze od zarania dziejów. Macierzyństwo przedstawiane jest w różnych kontekstach: w kulturze spotykamy zarówno sielankowy wizerunek idealnej matki, jak i obraz matki cierpiącej, coraz częściej pojawiają się jednak również wizje macierzyństwa jako zadania, do którego się dorasta.