profil

Jabłko Niezdgody - scenariusz

poleca 85% 952 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

?JABŁKO NIEZGODY?

występują:

Dzeus
Afrodyta
Atena
Hera
Parys
Eris
Prima
Hekabe

Scenariusz:

Narrator
Trwa uczta?. Wszyscy balują, bawiąc się świetnie.
Narrator
Pojawia się Eris.

( Pojawia się Eris, która nie została zaproszona na przyjęcie)

Eris

( Eris mówi sama do siebie)

Teraz się zemszczę. Pozostawiając to jabłko z napisem dla najpiękniejszej wywołam kłótnie. Skączy się radosne przyjęcie ha ha. Każda bogini będzie chciała je mieć! Beze mnie nie będzie udanego przyjęcia hahaha.

( śmiejąc się rzuca jabłko na stół i znika. Zauważają je boginie, krzyczą i się kłucą najbardziej słychać Here, Atene i Afrodyte. Kazda chce mieć jabłko dla siebie zaczynają je sobie wyrywać)

Dzeus

(Wkracza Dzeus, próbuje cos powiedzieć)

Cisza! Mam rozwiązanie niech sędzia sporu będzie młody pasterz Parys, której przyzna jabłko ta będzie je mieć. Starajcie się wiec decyzja należy do niego jestem pewien ze osądzi sprawiedliwie.

( przyprowadza Parysa mówi )

Parysie osądzisz trzy boginie, kłócące się o jabłko.

( daje mu jabłko)

( Parys nie wie, o co chodzi stoi zdziwiony. W końcu zaczyna rozumieć. Kiwnął głową na zgode i siada na kamieniu. Boginie zbliżają się do niego. Spogląda na nie. Hera czyni pierwszy krok.)

Hera

( mówi do Parysa)

Jestem Hera królowa nieba. Jeśli mnie oddasz jabłko będziesz wielkim królem i narody kłaniać Ci się będą znosząc daniny bogate. Więc osądź sprawiedliwie. Daj mi te jabłko a na pewno nie pożałujesz twa decyzja zostanie wynagrodzona.

Parys

( po krótkim namyśle mówi do Hery)

Może i jestem biedny a mój szałas zacieka wodą w czasie deszczu. Chociaż pałace monarchów są bardzo piękne i można się w nich wyspać na purpurowych poduszkach?.. to ?..

(zamyśla się?. Otrząsając się mówi do siebie)

Nie! Nie chce stracić tego wszystkiego. Tych wszystkich pięknych chwil spędzonych wśród owiec, pól, rodziny. To nie dla mnie. Kocham to wszystko i nie wstydze się tego kim jestem. Chce być biedny i szczęśliwy.

Hera

Wolisz mieszkac w szałasie psss?..

(odchodzi na bok )

Parys

( spogląda na Atene)
( Hera stojąc z boku próbuje odwrócić uwagę od Ateny, swoimi dogrywkami)

Atena
( wyrzeka)

Jestem Atena. Mam dla ciebie propozycje nie do odrzucenia. Uczynię Cię najmądrzejszym z ludzi, jeśli wydasz wyrok sprawiedliwy, przyznając mi jabłko. Wszyscy będą Cię podziwiać i wielbić jako tego, który jest najmądrzejszy. Wybór należy do Ciebie. Jestem przekonana, że będzie sprawiedliwy.

Parys

( mówi doAteny)

Pamiętam siwego staruszka, przechodził kiedyś przez naszą wieś, mówili, że jest bardzo mądry hmmm. Miał twarz pomarszczoną i smutne oczy. Nic nie miał z tego, że był mądry chodził w poszarpanych ubraniach nie miał rodziny ani szczęścia. Żal mi go się zrobiło gdy go zobaczyłem gdyż żyje w prawdziwym szczęściu lecz często w niewiedzy. Nie chce być mądry i nieszczęśliwy.


Atena

Chcesz być niemądry twoja sprawa! Ech?.
A podobno miał osądzać sprawiedliwie?. akurat

( kieruje się w strone Hery staje obok niej)( Wraz z nia próbuje oderwać uwagę Parysa od ostatniej bogini)

Parys

( myśli dalej, lecz rozmyślania przerywa mu Afrodyta)

Afrodyta

( mówi do Parysa)

Jestem Afrodyta. Mojej oferty na pewno nie odrzucisz, gdyż jest jedyna w swoim rodzaju i bardzo przekonywująca. A więc posłuchaj uważnie a potem mnie oddaj jabłuszko.W dalekiej Sparcie w domu Króla Melenaosa żyje najcudowniejsza kobieta na świecie Hellena. Dam Ci ją. Więc dokonuj sprawiedliwego wyboru. Wybierz mnie.

( Parys bez wahania oddaje jabłko Afrodycie)

( Cieszy się. Patrzy z wyniosłością na Atene i Here)

Hera, Atena

Eh gdzie on ma oczy.

( odchodzą z obrazą)

Narrator
...Na górze Ida w Troi trwają igrzyska. Parys staje do zawodów


Zawodnicy się rozgrzewają i na znak króla zaczynają się zawody.

Narrator
odnosi zwycięstwo. Urzeka wszystkich swoją urodą i wdziękiem
Hebake

Jaki on piękny
Prima

Weźmy go na dwór królewski

( przechodzą do sali pałacowej.)

Narrator
, zostaje wzięty na dwór królewski. Zostaje odkryta tajemnica jego pochodzenia.


Priam
Opowiedz wiec o sobie młody chłopcze.

Parys

(opowiada o swoim pochodzeniu)

Nie wiem, kim są moi rodzice. Gdy byłem mały zostałem przygarnięty przez pasterza, który się wzruszył na widok, gdy karmiła mnie niedźwiedzica własną piersią. Zabrał mnie do domu. Rosłem jako jego syn.

(Królewska para wzrusza się i przypominają sobie jak kazali pasterzą wynieść noworodka. Hekabe i Priam płacząc ściskają syna zapominają o ciążącej klątwie)

Para królewska

Ohh to nie możliwe to nasz syn

Priam

( mówi do Parysa z płaczem)

Synu jak dobrze, że wróciłeś. Teraz zostaniesz z nami i dołączysz do grona książąt.

Narrator
Parys wykonuje z dawna planowany zamiar. Dobiera świte dworzan na konie i podąża na statek który płynie do Sparty.


Parys

Zawołajcie do mnie mojego wiernego dworzanina

Dworzanin

Już jestem Panie

Parys

Dobierz dobre konie i ruszamy.

Dworzanin

Dobrze??.. Oto i one

Parys

Teraz w końcu zdąbede swoja Helenę.
(ruszają)

Narrator.
W taki oto sposób Parys wraz z wiernym dworzaninem wyrusza do Sparty.

KONIEC

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 5 minut