Głównym bohaterem lektury szkolnej Karola Dickensa pt.:"Opowieść wigilijna", był Ebenezer Scrooge. Najpierw poznaliśmy go jako samotnego, starszego mężczyznę, który posiadał firmę "Scrooge & Marley". Ten człowiek był mieszkańcem Londynu.
Scrooge był chudym starcem. Ubierał się skromnie, lecz był bogatym człowiekiem. Posiadał wyraziste rysy twarzy, długi nos i ostre spojrzenie, a jego policzki pokryte były bruzdami. Miał on wąskie wargi i zaczerwienione oczy.
Scrooge był obojętny na czyjś los. Nie interesował go nawet swój jedyny krewny. Był opryskliwy dla swojego kancelisty, jak i do siostrzeńca Freda. Jego charakter uległ fascynującej przemianie, przy której zmienił swoje nastawienie do życia. Stał się on dobrym człowiekiem, który pomagał innym, był uczciwy, troskliwy i w końcu na jego twarzy zaistniał uśmiech.
Scrooge był dobrym człowiekiem, lecz nie potrafił tego okazać. Moim zdaniem ten człowiek jest przykładem wielu z nas. Ta postać wywarła na mnie ogromne wrażenie, gdyż zrozumiał on wartość czasu człowieka w życiu. Pojął, że człowiek nie żyje sam dla siebie. Otworzył się na świat i potrzeby drugiego człowieka. Ta postać spodobała mi się najbardziej.