profil

William Szekspir "Makbet" - streszczenie

Ostatnia aktualizacja: 2024-02-15
poleca 93% 4640 głosów

William Szekspir Makbet opracowanie Makbet opracowanie

Gdy Makbet wracał ze zwycięskiej wojny przeciwko Norwegom, natknął się na trzy stare wiedźmy, które przepowiedziały mu, że zostanie thanem (władcą) Kadoru, a potem królem Szkocji. Towarzyszowi Makbeta, Bankowi, zapowiedziały, że jego dzieci również zasiądą na tronie. Gdy pierwsza z przepowiedni spełnia się, Makbet zaczyna wierzyć również w możliwość zdobycia tronu. Widzi tylko jedną drogę do korony: poprzez zbrodnię. Razem z małżonką planują morderstwo obecnego króla Dunkana. Gdy ten przybywa do nich w gościnę, Makbet udaje szczęśliwego z wizyty króla, ale w ukryciu przeprowadza plan zbrodni. Wieczorem lady Makbet dodaje sługom króla napój usypiający. Makbet zabija nożem śpiącego Dunkana i przerażony własnym czynem ucieka z miejsca zbrodni. Do sypialni Dunkana powraca Lady Makbet, która wciska śpiącym strażnikom zakrwawiony nóż i maże ich dłonie krwią króla.

Rano, gdy zbrodnia zostaje odkryta, Makbet i jego żona rzucają oskarżenie na strażników. Makbet, udając wzburzenie morderstwem, zabija sługi Dunkana, w rzeczywistości zaś pozbywa się niewygodnych potencjalnych świadków zabójstwa. Dwaj synowie Dunkana, starszy Malkolm i młodszy Donalbain, obawiając się o własne życie, uchodzą ze Szkocji. Pozwala to Makbetowi rzucić na nich oskarżenie o przywodzenie sługom Dunkana i ojcobójstwo.

Makbet zostaje obwołany królem. Zdobycie korony nie kończy szeregu morderstw. Kolejną ofiarą ma być Banko, niegdyś przyjaciel Makbeta, teraz konkurent do tronu. Makbet pamięta, że według wiedźm to Banko ma być ojcem królów. Postanawia zgładzić jego i jego syna. Wynajmuje trzech zabójców, którzy napadają na Banka w lesie. Syn zamordowanego uchodzi z życiem i ucieka. Na uczcie wydanej przez nowego króla pojawia się duch Banka. Dostrzega go jedynie oszalały ze strachu Makbet. Goście widzą wzburzonego króla, który rozmawia z niewidzialnym Bankiem. Rozzłoszczona stanem męża Lady Makbet kończy ucztę.

Makbet nie cieszy się opinią dobrego władcy. Jego rządy ociekają krwią niewinnych poddanych. Makbet poprzez terror próbuje umocnić swoją władzę. Ludzie z jego najbliższego otoczenia dostrzegają jego dziwne zachowanie i zaczynają go podejrzewać o zabicie Dunkana i Banka. Makbet wciąż lęka się o swoją przyszłość. Udaje się do czarownic po kolejne przepowiednie. Dowiaduje się, że nikt, kogo urodziła kobieta, nie zdoła go pokonać. Jego wojska zaś zostaną pobite dopiero wtedy, gdy z lasu na pole bitwy wyjdą drzewa. Uspokojony tymi przepowiedniami wraca do zamku.

Tymczasem jeden z byłych przyjaciół Makbeta, Makduf, domyśla się prawdy i wyjeżdża do Anglii, gdzie ukrywa się Malkolm, syn Dunkana. Tam prosi go o objęcie szkockiego tronu i wyzwolenie ojczyzny z rąk tyrana. Gdy Makduf przebywa w Anglii, jego zamek plądrują rycerze Makbeta. Zabijają żonę i dzieci Makdufa. Zrozpaczony rycerz przysięga Makbetowi zemstę.

A w życiu Makbeta wszystko zmierza ku najgorszemu. Lady Makbet popada w obłęd. Bredzi w gorączce i obsesyjnie stara się zmyć ze swoich dłoni niewidzialne plamy krwi. Obserwujący ją lekarz i służąca z rzucanych bezwiednie słów Lady Makbet dowiadują się prawdy o drodze Makbeta do tronu. Wkrótce z powodu wyrzutów sumienia królowa popełnia samobójstwo - rzuca się z okna zamku.

Zamek Makbeta został otoczony przez wojska Makdufa i Malkolma. Król jednak pozostaje spokojny, pamiętając słowa przepowiedni wiedźm. Nagle z zamkowego okna dostrzega wędrujący w jego stronę las! To rycerze dla niepoznaki zatknęli za swoje hełmy gałęzie drzew. Makbet przeczuwa bliski koniec swojego życia.

Podczas bitwy Makbet walczy z Makdufem. Ten drugi opowiada uzurpatorskiemu królowi o swoich narodzinach. Okazuje się, że to właśnie on nie został zrodzony z kobiety: narodził się dzięki rozcięciu brzucha matki. Makbet, zgodnie z przepowiednią czarownic, ginie z rąk Makdufa. Nowym królem Szkocji zostaje Malkolm, syn zabitego podstępnie Dunkana.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (11) Brak komentarzy

Mogło by lepiej! Ale jest dobrze. Ja bym tak nie napisał. :>)

mogłaś dać inny tytuł bo ten to raczej się odnosi do biografii...

jak azywa sie zamek makbeta

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 3 minuty

Epoka