profil

„Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia” - recenzja

Ostatnia aktualizacja: 2020-10-11
poleca 84% 3049 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pierwsza część trylogii „Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia” zasługuje na miano dzieła.
J.R.R Tolkien pisząc ją wykazał się ogromnym talentem pisarskim,lingwistycznym, oraz fantazją. Napisanie tego monumentalnego dzieła zabrało mu około 15 lat. Z zamierzenia miała to być kontynuacja równie wielkiego dzieła pt. „Silmarilion”. W „Władcy Pierścieni” ukazane są losy wojny o Jedyny Pierścień.

Akcja rozgrywa się w mitycznym Śródziemiu, krainie gdzie fantastyczne istoty po latach walki między sobą zawarły pokój. Sauron, zły władca Mordoru próbuje odzyskać Jedyny Pierścień, wykuty setki lat wcześniej w czeluściach góry Orodruiny. Klejnot tan miał mu zapewnić władzę nad pozostałymi pierścieniami podarowanymi władcom ludzi, elfów i krzatów. Jednak plan ten nie powiódł się, ponieważ pierścień został odebrany Sauronowi, a on sam stracił postać materialną.

Pierścień odnajduję się po latach u Bilbo Baggins’a, który zdobył go podczas wyprawy przeciwko smokowi razem z krzatami.

Władca ciemności postanawia po raz kolejny zasiać zło i nienawiść na ziemiach Śródziemia i zamierza odzyskać Jedyny Pierścień. Stara się temu przeciwstawić Gandalf Szary, wielki mędrzec i czarodziej. Za namową Gandalfa Bilbo przekazuje Pierścień swojemu bratankowi, hobbitowi o imieniu Frodo. Młody hobbit mimo grożącego mu niebezpieczeństwa postanawia podjąć się zadania i wraz z towarzyszami udaje się do siedziby zła - Mordoru, aby zniszczyć Pierścień tam gdzie został on wykuty.

Akcja pierwszej części trylogii trwa od powierzenia Frodowi Pierścienia, do rozpadu Drużyny Pierścienia, która miała pomóc mu w wykonaniu zadania. Tolkien wprowadza czytelnika w fantastyczny świat Śródziemia, dosłownie rysując mu za pomocą opisów jego wygląd. Z początku dość spokojna opowieść przekształca się w niesamowitą epopeje opowiadającą o losach walki o Pierścień. Opowieść cały czas trzyma czytelnika w napięciu.
Autor po mistrzowsku przeprowadza czytającego pomiędzy różnymi wątkami. Trzeba zaznaczyć, iż Władca Pierścieni to książka posiadająca kilka wątków pobocznych. Takich jak; wyprawa Drużyny Pierścienia czy więzienie Gandalfa przez Sarumana, czarodzieja, który przeszedł na Stronę Saurona. Tolkien cały czas trzyma czytelnika w napięciu nie pozwalając oderwać się od książki.

Kolejnym faktem świadczącym o rozmachu, z jakim została napisana cała trylogia, są języki, którymi posługują się bohaterowie i inne istoty opisane w książce. Tolkien opierając się na istniejących, oraz martwych językach tj., nordyckim, gockim, stworzył kilka całkiem nowych. Stworzonymi przez autora językami posługują się hobbici, elfowie, krzaty, a także mieszkańcy Mordoru. Co więcej różne plemiona tej samej rasy mają inne dialekty. Jest to doprawdy potwierdzenie geniuszu Tolkiena.

W książce nie znajdziemy wątku, który nie miałby wyjaśnienia. Każdy bohater, jego ród ma swoją historię. Wzmianki o Sauronie i jego przejściu na stronę zła znajdziemy już w „Silmarilionie”. Władca pierścieni nie ma żadnego martwego punktu. Patrząc w zamieszczone z tyłu książki drzewa genealogiczne dowiemy się wielu rzeczy o historii danego rodu. Wszyscy zainteresowani mają możliwość zapoznania się z innymi dziełami Tolkiena, w których także znajdą różne wątki opisane w Władcy Pierścieni.

„Drużyna Pierścienia”, jak i cała trylogia jest książką ponadczasową. Opowiada o przyjaźni, poświęceniu dla bliskich i ojczyzny. Opowiada o tym jak zupełnie różne od siebie istoty potrafią zjednoczyć się i wspólnie podjąć walkę przeciwko złu i niewoli.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (23) Brak komentarzy

dzięki za tą recenzję.Pomogło mi to w zakończeniu szkoły.

Dzięki za pomoc mam nadzieje że pomoże mi to w szkole :D

Bo praca zaliczeniowa na polaka, ma pomóc w zakończeniu szkoły

zajebista praca wlasnie mam z niej spr. jestescie git

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 3 minuty