profil

Ewolucja kryminalizacji zabójstwa w kodeksie karnym z 1997 roku

poleca 84% 2743 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
podmiot

SPIS TREŚCI

WSTĘP……………….…………………………………….……………. 3

ROZDZIAŁ I
Charakterystyka zabójstwa……………….……………………............. 5
§1. Pojęcie śmierci, zabójstwa ……….................…….………………….. 5
§2. Metody zabójstw…………….………………………………………... 9
§3. Historia kryminalizacji zabójstwa…………….………………............ 15

ROZDZIAŁ II
Ustawowe znamiona zabójstwa typu podstawowego……………...…... 19
§1. Przedmiot ochrony……….……………................................................ 19
§2. Strona przedmiotowa………….……………………………………… 25
§3. Podmiot…………….…………………………………………………. 28
§4. Strona podmiotowa…………….……………………………………... 30

ROZDZIAŁ III
Typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §2………….......................... 37
§1. Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem……….…………….......... 37
§2. Zabójstwo w związku z wzięciem zakładnika, zgwałcenia albo rozbojem………………………………………………………………….. 42
§3. Zabójstwo w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie…………………………………………………………………. 47
§4. Zabójstwo z użyciem materiałów wybuchowych…..…........................ 50

ROZDZIAŁ IV
Typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §3……….............................. 53
§1. Zabójstwo jednym czynem więcej niż jednej osoby lub przez osobę, która wcześniej była skazana za zabójstwo………………….…………… 53
§2. Zabójstwo funkcjonariusza publicznego..……………….…………… 55

ROZDZIAŁ V
Zagadnienia wymiaru kary sprawców zabójstw……............................. 57
§1. Kary…………………….………….……………….............................. 57
§2. Środki karne.………………………………………...………………... 60

ZAKOŃCZENIE…………….……………………………………….…. 63
BIBLIOGRAFIA…………….…………………………………….……. 64

WSTĘP

Życie ludzkie stanowi najcenniejsze dobro, z którym spotykamy się na tym świecie. Dla chrześcijan to właśnie życie jest najdoskonalszym stworzeniem Boga, a dla marksistów z kolei jest najwyżej zorganizowaną postacią materii. Z wartości jakim jest życia płynie postulat maksymalnie skutecznej jego ochrony. Na straży życia stoją elementarne normy moralne, które są wspierane poprzez normy prawne. Znaczenie norm prawnych jest zawsze duże, jednakże rośnie ono wówczas, kiedy w społeczeństwach postępuje demoralizacja, której z natury rzeczy towarzyszy deprecjacja norm moralnych .
Zabójstwo jest najpoważniejszym przestępstwem przeciwko życiu ludzkiemu. Występuje ono we wszystkich systemach prawnych i karane jest najsurowszymi karami, które zna dany system prawny .
W kodeksie karnym zabójstwo jest jedną z najcięższych zbrodni. Występuje ono w typie podstawowym (art. 148 § l KK) i dziewięciu typach kwalifikowanych (art. 148 § 2 i 3 KK) jak również w trzech typach uprzywilejowanych (art. 148 § 4, art. 149 i art. 150 KK). Znamionami kwalifikującymi tych czynów są: sposób działania, motywacja oraz skutek, a uprzywilejowującymi – motywacja .
Typy kwalifikowane zabójstwa zgodnie z Ustawą z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny stanowią takie zabójstwa jak: ze szczególnym okrucieństwem (art. 148 § 2 pkt l KK), w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem (art. 148 § 2 pkt 2 KK), w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie (art. 148 § 2 pkt 3 KK), z użyciem materiałów wybuchowych (art. 148 § 2 pkt 4 KK), jednym czynem więcej niż jednej osoby lub przez osobę, która wcześniej była prawomocnie skazana za zabójstwo oraz sprawca zabójstwa funkcjonariusza publicznego popełnionego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego (art. 148 § 3 KK) .
W pracy zajęto się omówieniem ewolucji kryminalizacji zabójstwa w Kodeksie karnym z 1997 roku.
Praca składa się z czterech rozdziałów. W rozdziale pierwszym analizie poddano pojęcie śmierci i zabójstwa, metody zabójstw, historię kryminalizacji zabójstwa.
W rozdziale drugim omówiono ustawowe znamiona zabójstwa typu podstawowego, a w tym przedmiot ochrony, stronę przedmiotową, podmiot oraz stronę podmiotową.
Trzeci rozdział prezentuje typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §2, czyli zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, zabójstwo w związku z wzięciem zakładnika, zgwałcenia albo rozbojem, zabójstwo w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, zabójstwo z użyciem materiałów wybuchowych.
W czwartym rozdziale omówiono typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §3, czyli zabójstwo jednym czynem więcej niż jednej osoby lub przez osobę, która wcześniej była skazana za zabójstwo oraz zabójstwo funkcjonariusza publicznego.
Ostatni rozdział prezentuje zagadnienia wymiaru kary sprawców zabójstw, a mianowicie kary oraz środki karne.

ROZDZIAŁ I
Charakterystyka zabójstwa

§1. Pojęcie śmierci, zabójstwa
Życie stanowi wartość podstawową, która jest akceptowana przez wszystkie systemy etyczne, albowiem stanowi wyjściową wartość dla wszystkich innych wolności i praw. Jednak nie oznacza to, iż nie występują zasadnicze kontrowersje co do zakresu ochrony życia, jego wartości w poszczególnych stadiach, stosunku wartości życia w poszczególnych stadiach do innych wartości społecznych. Stwarza to szereg kontrowersji w zakresie rozstrzygania konfliktów między ochroną życia i ochroną innych społecznie akceptowanych wartości .
Mogłoby się wydawać, iż określenie początku i końca i życia człowieka nie powinno być trudne, jednak okazuje się, iż medycyna nie wypracowała jednolitego kryterium, które pozwoliłoby wskazać, gdzie kończy się płód, a gdzie zaczyna noworodek. Podawane są cztery graniczne momenty, a mianowicie jest to:
a) moment rozpoczęcia akcji porodowej,
b) moment oddzielenia od organizmu matki, który dokonał się siłami natury albo też poprzez cesarskie cięcie,
c) moment uzyskania przez dziecko zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki,
d) moment podjęcia czynności oddychania, owe kryterium jest najczęściej przyjmowane .
Specyficzną cechą człowieka jest świadomość swojej śmierci. Wśród wszystkich istot żywych, tylko ludzie wiedzą o swojej śmierci. Za tym stwierdzeniem przemawia m.in. fakt, że w skład każdego etnicznego języka wchodzą różne pojęcia śmierci oraz że język ten zawiera słowa, których konotacją są właśnie te pojęcia . Brak jednoznacznych ustaleń dotyczących śmierci sprawia, że posługiwanie się poszczególnymi typizacjami ustawowymi sprawić może trudności, albowiem Kodeks karny posługuje się takimi pojęciami jak: „zabija człowieka” (np. art. 148, 150), „śmierć człowieka” (np. art. 158 § 3), „zabija dziecko” (art. 149), „przerywa ciążę” (np. art. 152 § l), przerywa ciążę, „gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej” (art. 152 § 3) .
Pojęcie śmierci nie jest jednoznaczne. Różne dziedziny naukowe odmiennie podchodzą do tego zagadnienia.
A. Weismann śmiercią nazywa takie zatrzymanie życia, którego nie można ani w całości, ani częściowo na dłuższy czas wznowić. W ujęciu biologicznym śmierć „jest zatrzymaniem życia lub bezpowrotną utratą życia jakiegoś organizmu. Jest ona podobnie jak życie produktem ewolucji, a ściślej się wyrażając, jest ewolucją w obrębie ewolucji. Pojawia się dopiero u wielokomórkowców. Śmierć jest cudownym wynalazkiem, który pojawił się dopiero wtedy, gdy organizmy osiągnęły pewien stopień złożoności swej budowy, przy którym ich nieśmiertelność już się nie opłacała, była bowiem nie do pogodzenia z kierunkiem ewolucji. Jednokomórkowce mogłyby natomiast być również nieśmiertelne. Śmiertelność organizmów pojawiła się równocześnie z inną ich własnością, mianowicie ze zdolnością rozmnażania się, tzn. wytwarzania żywych indywiduów, które gwarantują utrzymanie gatunku. Śmiertelność nie jest więc przeszkodą w dalszym rozwoju organizmów i ich rozprzestrzenianiu się. Przeciwnie, była ona (i jest) koniecznym oraz pożądanym „mechanizmem” ewolucji, który umożliwił dopiero pojawienie się różnorodności organizmów” .
B. Bombik analizując pojęcia śmierci, stwierdza, że „pomijając problematykę dotyczącą śmierci istot żywych w ogóle, a ograniczając się jedynie do śmierci ludzkiej, można więc powiedzieć, nawiązując do przytoczonej definicji Weismanna, że śmierć to bezpowrotna utrata życia ludzkiego organizmu, jeśli po jej nastąpieniu nie może dojść już do ponownego ożywienia na dłuższy czas ani całego organizmu, ani jego części. Definicja ta, jak wstępnie łatwo dostrzec, ma negatywny charakter i jest zbyt ogólna. Bliższa jej precyzacja prowadzi do stwierdzenia, że niemożliwość wznowienia życia całego organizm nazywamy „śmiercią całkowitą”, zaś niemożliwość ponownego przywrócenia życia poszczególnym organom ludzkiego ciała – „śmiercią częściową”. W języku potocznym uważa się za zmarłego człowieka wtedy, kiedy nastąpiła śmierć całkowita; przy śmierci częściowej nie uważa się jeszcze danego człowieka za zmarłego” .
W prawodawstwie amerykańskim „człowiek umarł, kiedy, albo wystąpiło u niego nieodwracalne zatrzymanie krążenia krwi, przy równoczesnym braku oddychania, albo doszło do nieodwracalnego zaniku wszystkich funkcji całego mózgu, włącznie z pniem mózgowym. Stwierdzenie śmierci musi być zgodne z aktualnie akceptowanymi standardami medycyny” .
Współcześnie operuje się przynajmniej dwoma kryteriami, zgodnie z którymi ustala się biologiczną śmierć człowieka, a mianowicie chodzi o śmierć serca i śmierć mózgu. Kryterium śmierci serca wskazuje na „bezpowrotną utratę życia” całego ludzkiego organizmu, czyli wskazuje na zatrzymanie obiegu krwi w układzie krwionośnym. Z kolei przy śmierci mózgu chodzi o utratę funkcji życiowych mózgu, czyli jedyni pewnej części ludzkiego organizmu. Jak wiadomo, we współczesnym świecie i przy obecnym postępie medycyny, można ciało ludzkie z obumarłym mózgiem podtrzymywać sztucznie przy życiu (w celu pobrania organów do przeszczepu). Tak więc śmierć mózgu jest ostatecznym zatrzymaniem wszelkich czynności i funkcji życiowych kresomózgowia, móżdżku i pnia mózgowego .
Śmierć człowieka określona została w art. 9 ust. l Ustawy z dnia l lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów . Zgodnie z przywołana ustawą pobranie komórek, tkanek i narządów do przeszczepiania jest dopuszczalne po stwierdzeniu trwałego nieodwracalnego ustania czynności mózgu, czyli śmierci mózgu. Kryteria tej śmierci są opracowywane przez zespół wysokiej klasy specjalistów z dziedziny anestezjologii i intensywnej terapii, neurologii, neurochirurgii i medycyny sądowej. Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dnia 17 lipca 2007 r. w sprawie kryteriów i sposobu stwierdzania trwałego nieodwracalnego ustania czynności mózgu zawiera ostatnią i aktualnie obowiązująca ich wersję . Jest to bardzo obszerny dokument, którego przestrzeganie - polegające na przeprowadzeniu konkretnych i wieloaspektowych procedur ogranicza do minimum ryzyko błędu w stopniu tak wysokim, że niemal graniczącym z pewnością .
Natomiast z filozoficznego punktu widzenia śmierć to rozłączenie duszy i ciała. Według Platona śmierć jest więc rozłączeniem niestworzonej, niewidzialnej, duchowej i nieśmiertelnej substancji od ciała, które nie posiada samodzielnego istnienia .
Według J. Malec „zabójstwo jest krańcową formą agresji. Patrząc z punktu widzenia czynników, które ją wywołują, agresja może być bądź instrumentalna, bądź gniewna. W pierwszym wypadku chodzi o działanie przemyślane, w drugim o impulsywne. Impulsom może ulegać każdy, ale są ludzie szczególnie skłonni do wybuchów emocjonalnych. Określa się ich jako nadreaktywnych, bo z przyczyn biologicznych reagują bardzo gwałtownie na bodźce, które innych poruszają o wiele mniej” . Generalny mechanizm czynów impulsywnych zdaniem T. Bilikiewicza jest następujący, a więc „uwaga jest wtedy skierowana na jeden cel, brzeżne percepcje nie docierają do strumienia świadomości. Działania impulsywne mogą mieć charakter tzw. krótkiego spięcia, wskutek czego milkną wszelkie hamulce i następuje w sposób niepohamowany czyn zabójstwa, dzieciobójstwa, samobójstwa” .
Warto w tym miejscu przytoczyć definicje zabójstwa seryjnego. S. Egger podaje, że „z morderstwem seryjnym mamy do czynienia wtedy, kiedy jedna lub więcej osób popełnia drugie lub kolejne morderstwo; jest ono pozbawione związku; popełnione zostaje w innym czasie i nie ma widocznego powiązania z pierwszym morderstwem; na ogół zostaje ono dokonane w innym miejscu. Ponadto motywem zabójstwa nie jest korzyść materialna; uważa się, że celem mordercy jest sprawowanie władzy nad ofiarami” .
Uznaje się, że zabójstwo jest jednym z najbardziej osobliwych zachowań człowieka, które tworzy barwną mozaikę szeregu uczuć i zjawisk. Zachowanie zabójcy może wyrażać brak respektu dla ludzkiego życia, może też być konsekwencją jakiegoś zachowania, może stanowić zanik współczucia ale również głęboką miłość, raz może być efektem impulsu aby w innym przypadku prezentować postępowanie przemyślane i metodyczne. Niezmiennie zaś zabójstwo skupia uwagę naukowców i nieustannie stanowi interesujący przedmiot analiz kryminologicznych .

§2. Metody zabójstw
Na podstawie statystyk Interpolu pod koniec lat osiemdziesiątych w wielu regionach świata stwierdzono wzrost liczby zabójstw, w tym dokonanych przy użyciu broni palnej. Przede wszystkim nasiliły się zabójstwa z motywów rabunkowych i seksualnych. W Polsce również na przestrzeni lat 1989-1998 obserwowalny był wzrost liczby zabójstw. W 1989 r. stwierdzono 556 zabójstw, a w 1998 już 1072 zabójstw . Natomiast na przestrzeni 10 lat można zauważyć wyraźny spadek liczby zabójstw. W roku 1999 stwierdzono 1048 zabójstw, a w 2008 tylko 759. Podobnie było z liczbą podejrzanych o ten czyn. W roku 1999 było ich 957, a w 2008 r. – 742. Najgorsze pod tym względem były lata 2000 – 2003, kiedy to policjanci dostawali kilka zgłoszeń dziennie w sprawach o zabójstwo. Wtedy to wiele z tych zabójstw było powiązanych z porachunkami grup przestępczych, a wraz z ich likwidacją przez Policję spadła też liczba zabójstw o charakterze porachunkowym .
Zabójstwa nie są jednakowe pod względem stopnia nasilenia złej woli sprawcy, sposobu działania jak i metody z jaką zostały one dokonane . W literaturze przedmiotu wyróżnia się różne metody zabójstw, które zostaną zaprezentowane poniżej.
Użycie broni palnej jest specyficzne głównie dla przestępstwa zabójstwa motywowanego porachunkami, które stanowi „najbardziej „namacalny” przejaw przestępczości zorganizowanej. Jak wynika z badań, występowanie inspiratora, czyli zleceniodawcy, stwierdzono tylko w 24,6% przestępstw porachunkowych, tymczasem ich udział jest najprawdopodobniej znacznie wyższy . Rozpowszechnianie się broni palnej jako narzędzia zabójstw jest najgroźniejszym aspektem zachodzących zmian. Do połowy lat dziewięćdziesiątych zabójstwa z broni palnej występowały tak rzadko, że nie było potrzeby wyodrębniać ich w statystyce. Jednak już w 1995 r. odnotowano 268 takich zabójstw, a w 1998 – 300. Motywem działania sprawców w zabójstwach na tle porachunkowym nie jest uzyskanie finansowej rekompensaty, lecz wyeliminowanie członków gangu, co pozwala na rozszerzenie tzw. strefy wpływów przestępczych, tj. przejęcie konkretnych obiektów, terytoriów” .
Intensywny rozwój współczesnej techniki nie pozostaje bez wpływu na kształtowanie się coraz to nowych metod przestępstwa zabójstwa. Dla przykładu już od wielu lat substancje radioaktywne są używane w celach zbrodniczych. W jednym z przestępstw zabójstwa pracownik laboratorium, w którym znajdowały się izotopy, dodawał minimalne ich ilości do pożywienia żonie, chcąc się jej w ten sposób zabić. Po jakimś czasie żona zmarła. Natomiast inny sprawca, który miał dostęp do kobaltu 60, wprowadził sporą dawkę tego izotopu do szuflady biurka swego szefa, którego chciał pozbawić życia .
W celu popełniania zabójstw, zbrodniarze używają również środków toksycznych, takich jak cyjanek potasu, arszenik oraz ich pochodne. Do dość rzadkich przypadków należą zabójstwa przez utopienie, podpalenie, czy też zrzucenie ze znacznych wysokości (mostu, bloku, domu okna) .
Ze statystyk policyjnych wynika, że najwięcej zabójstw popełnianych jest przy użyciu niebezpiecznych i ostrych narzędzi (noża). Wynika to z faktu, iż często są to przedmioty codziennego użytku, do których dostęp jest niezwykle łatwy. Takim przestępstwom najtrudniej jest zapobiec . Obszerne badania przeprowadzone na wsi i w mieście wykazały, że jako narzędzia, którymi sprawcy na wsi dokonują najczęściej zabójstw, wykorzystywane są: nóż, siekiera, broń myśliwska, orczyk i kosa. Natomiast na tereny miejskie przypada przeważająca liczba przypadków otruć .
Do wyjątkowych przypadków nie należą już zabójstwa dokonane za pomocą specjalnie skonstruowanego narzędzia powodującego wybuch . Takie narzędzia (bomby) mogą być przesyłane paczką, dostarczone przez posłańca albo umieszczone w miejscach, w których najczęściej przebywa ofiara. Detonacja bomby występuje w trakcie otwierania przesyłki, otwierania drzwi do pomieszczenia albo odpalania samochodu czy też inicjowana jest drogą radiową .
Odmienne metody przestępnego działania występują w różnych typach zabójstw. Bez wątpienia motyw ma również wpływ na sposób popełnienia zabójstwa. Jako przykład można podać zabójstwa na tle seksualnym, zamachy na życie kierowców taksówek i przestępstwa przeciwko życiu w stosunkach małżeńskich. Otóż:
a) zabójstwa na tle seksualnym – stanowią one przejaw zboczenia a ich głównym elementem jest agresja przejawiająca się w sadystycznym zachowaniu seksualnym . „Cierpienia zadawane ofierze stanowią nierzadko ekwiwalent aktu płciowego. Sprawcy działają często w sposób specyficznie brutalny, czego wyrazem są liczne rany cięte i kłute, a nawet przecięcie powłok brzusznych. Do najczęstszych jednak sposobów pozbawienia życia należy uduszenie przez zadławienie, zadzierzgnięcie, przygniecenie klatki piersiowej, a także przez zatkanie otworów i dróg oddechowych. Sprawcy zabójstw na tle seksualnym działają bez pomocy innych osób. Są oni szczególnie groźni, ponieważ ze względu na trwałe zboczenie dokonują licznych zabójstw z tego samego motywu. Ofiarami są najczęściej kobiety przypadkowo spotkane w sytuacji, gdy brak świadków sprzyja powzięciu i natychmiastowej realizacji zamiaru zabójstwa . Stosunek seksualny z totalnie zniewoloną kobietą stanowi dla mordercy cel podstawowy. Cechą zaś podstawową mordercy na tle seksualnym jest to, że odbywa on często stosunki seksualne po zamordowaniu ofiary. Niektórzy przedstawiciele tego typu zabójstwa potrafią w pełni podniecić się dopiero po stwierdzeniu, że ofiara została pozbawiona życia” .
b) zabójstw kierowców taksówek – w tej kwestii na pierwsze miejsce wysuwają się narzędzia tępe (45%) jako najbardziej dostępne. Zwraca też uwagę stosunkowo duża liczba przypadków użycia broni palnej (28%). Przestępstwa te zostały dokonane przy użyciu narzędzia „zaplanowanego”. Tylko w jednym przypadku (na 46) po zadaniu kilku uderzeń łomem w głowę sprawcy wrzucili ofiarę do rowu wypełnionego wodą, powodując śmierć przez utopienie. W przypadkach usiłowania zabójstwa stopień uszkodzenia ciała był bardzo poważny, ponieważ z reguły uderzenia lub strzały były skierowane w głowę. Jeżeli w przestępstwie brały udział 2 lub 3 osoby, atakowano kierowcę po zatrzymaniu samochodu, które nastąpiło pod pretekstem osiągnięcia celu jazdy bądź też załatwienia potrzeb fizjologicznych. Takie zachowanie się sprawców jest zrozumiałe. Samotny sprawca, obawiając się konfrontacji sił w warunkach dogodniejszych dla pokrzywdzonego, atakuje go wówczas, gdy jest on zajęty prowadzeniem samochodu. Natomiast w przypadkach, kiedy napastników jest więcej, mają oni przekonanie o swojej przewadze fizycznej nawet po zatrzymaniu samochodu. Przekonanie to pozwala im uniknąć ryzyka wypadku drogowego, które zawsze grozi przy podjęciu akcji w czasie jazdy.
c) zabójstwa w stosunkach małżeńskich – stanowią znaczny procent ogółu przestępstw przeciwko życiu (ok. 15%). Wśród narzędzi pierwsze miejsce zajmują narzędzia tępe (51%). W 75% przypadków wykorzystano narzędzia, które znalazły się pod ręką (np. nóż, młotek, siekiera itp.). U nielicznych sprawców stwierdzono istnienie premedytacyjnego zamiaru dokonania zabójstwa, co znalazło wyraz w specjalnych przygotowaniach, np. zaopatrzeniu w broń palną lub inne narzędzia oraz w wyborze właściwego miejsca i czasu do realizacji planów przestępnych. W zdecydowanej większości przypadków (75%) bezpośrednim powodem zabójstwa był incydent o różnym stopniu agresywności, co nie pozostało bez wpływu na przebieg akcji przestępnej. Na uwagę zasługują także przypadki, gdy myśl zabójstwa powstaje w ostatniej chwili, pod wpływem bezpośredniej konfrontacji z ofiarą, podczas gdy poprzednim zamiarem sprawcy było samobójstwo .
Zabójstwa seryjne są niezwykle rzadkim zjawiskiem. Pierwszą osobą w stosunku do której oficjalnie użyto pojęcia „zabójca seryjny” był T. R. Bundy. Przykład T. R. Bundy’ego wyraźnie potwierdza, że jego zbrodnie mogą być zakwalifikowane jako morderstwa seryjne, a on sam jako zabójca seryjny, bowiem jego zachowanie wypełnia przyjęte dla tych zjawisk znamiona definicyjne. W szczególności sprawca jest białym mężczyzną zabijającym kobiety, dokonywane przez niego zbrodnie mają charakter przypadkowy i nie występuje żadna więź pomiędzy sprawcą a ofiarą, jak i pomiędzy samymi ofiarami. Ponadto Bundy zmienia często obszar geograficzny w jakim dokonuje morderstw oraz czerpie przyjemności z obserwowania cierpienia ofiary, a następnie napawania się jej śmiercią .
Do zabójstwa seryjnego dochodzi wówczas, kiedy jeden człowiek (czasem kilku ludzi) zabije kilka osób (najmniej dwie) w ciągu dłuższego okresu (miesięcy, lat). Zabójstwa seryjne są rezultatem psychicznych konfliktów sprawców, którzy najczęściej w dzieciństwie doznali urazów, byli brutalnie bici bądź wykorzystywani seksualnie . Niemal zawsze zabójcą jest mężczyzna, a ofiarą kobieta, zazwyczaj ofiara jest tej samej rasy co sprawca, wiek sprawcy lokuje się w przedziale 25-35 lat. Ofiary i ich zabójcy są sobie obcy . Zabójstwo seryjne to zjawisko ogólnoświatowe. W USA zabójstwa seryjne stanowią 1-2 % wszystkich zabójstw w roku, w innych państwach są jeszcze rzadsze .
Wyróżnia się 4 typy zabójstw seryjnych: zabójstwa popełnione przez umysłowo chorych, zabójstwa przez sprawców wypełniających misję, np. na prostytutkach, homoseksualistach jako, ich zdaniem, niegodnych żyć, zabójstwa dla przyjemności lub podniecającego przeżycia przez tzw. hedonistycznych zabójców seryjnych (podgrupę tworzą tu zabójcy seksualni), wreszcie zabójstwa dokonywane przez sprawców żądnych władzy, kontroli nad życiem i śmiercią ofiar .
Systematyzując sposoby zachowań, sprawców zabójstw można wskazać, że dokonują ich najczęściej poprzez następujące metody:
a) spowodowanie urazów:
- narzędziami tępymi (tępokrawędzistysm),
- narzędziami ostrymi (ostrokonczystymi),
- poprzez użycie broni palnej,
b) uduszenie:
- zagardlenie (zadławienie, zadzierzgnięcie; powieszenie),
- zamknięcie otworów nosowych i jamy ustnej albo zatkanie dróg oddechowych przez ciało obce,
c) inne, np.:
- otrucie,
- zrzucenie z wysokości,
- utopienie,
- zakażenie radioaktywne,
- użycie materiałów wybuchowych,
- podpalenie .
Przestępczość, jaka ma miejsce we współczesnej nam rzeczywistości, wskazuje, że „przestępca dzisiejszy to już nie wyspecjalizowany zawodowiec posługujący się stale jedną i tą samą wypróbowaną metodą, której techniczne rozpracowanie w śledztwie pozwalało zarazem na ujawnienie sprawcy i udowodnienie mu winy, ale to przestępca uniwersalny, bardzo często dziś tylko chuligan, jutro sprawca rozboju, a pojutrze zabójca. Nadto przestępca dzisiejszy to często przestępca banalny (pozbawiony oryginalności, pospolity, oklepany, szablonowy), to człowiek popełniający swoje czyny w zwykłych, przeciętnych miejscach, który nie szuka dla sprawnej realizacji zamierzonego czynu scenerii odludzia, oderwania od biegu codziennego życia” .
§3. Historia kryminalizacji zabójstwa
Zabójstwo zabójstwu jest nierówne. Poszczególne przypadki zbrodni przeciwko życiu różnią się między sobą okolicznościami i motywacją, różni są też pod względem osobowości i perspektyw resocjalizacji ich sprawcy. Dlatego też polskie prawo co najmniej od czasów kodeksu karnego z 1932 r. nie przewiduje jakiejś jednej, możliwej kary za umyślne pozbawienie kogoś życia, lecz daje sądom orzekającym w sprawach o zabójstwa możliwość ustalenia jej wysokości w dość szerokich granicach .
Granice te najszerzej zakreślone były przez kodeks karny z 1932 r. – według artykułu 225 §1 tego kodeksu umyślne zabójstwo zagrożone było karą więzienia na czas nie krótszy od lat 5 (tj. do 15 lat), karą dożywotniego więzienia lub karą śmierci. Trzeba zauważyć, że takie zakreślenie granic możliwego wymiaru kary za umyślne zabójstwo umożliwiało sądowi – w przypadku zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary – wymierzenie za umyślne zabójstwo (nie będące przy tym np. zabójstwem w afekcie – za które zgodnie z art. 225 §2 groziła kara od pół roku do 10 lat więzienia) kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania .
Istotną kwestią prawną w zakresie zabójstwa jest istnienie wariantów tego przestępstwa surowiej karanych (przypadków kwalifikowanych) i karanych łagodniej (przypadki uprzywilejowane). W niektórych ustawodawstwach jako przypadek kwalifikowany przyjmuje się tzw. morderstwo, którym jest zabójstwo popełnione z premedytacją. W kodeksie karnym z 1969 r. takiego przypadku kwalifikowanego nie było .
W Kodeksie karnym z 19 kwietnia 1969 r. jeden syntetycznie ujęty przepis w art. 148. § 1. , przejęty z Kodeksu karnego z 11 lipca 1932 r. z art. 255. § 1. , obejmował swoim zakresem zarówno bardzo ciężkie zabójstwa, jak i takie, które na ocenę bardzo ciężkich nie zasługiwały. W cytowanym Kodeksie karnym z 1969 r. groziła za te zbrodnie kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8 do 15, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara śmierci .
Kodeks karny z 1969 r. podniósł dolną granicę kary za zabójstwo do 8 lat pozbawienia wolności. Tym samym absolutnie niemożliwe stało się wymierzenie za umyślne zabójstwo kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania – najwyższa kara za przestępstwo umyślne w przypadku której sąd mógł zawiesić jej wykonanie wynosiła (tak samo, jak obecnie) dwa lata więzienia, zaś najniższa kara, jaką sąd mógł wymierzyć z zabójstwo w przypadku jej nadzwyczajnego złagodzenia wynosiła 2 lata i 8 miesięcy. Ponadto zakres czynów uznawanych za przestępstwa z art. 148 §1 („Kto zabija człowieka”) uległ – w porównaniu ze stanem prawnym obowiązującym pod rządami kodeksu z 1932 r. - pewnemu rozszerzeniu. Stało się to na skutek zmiany przepisu o tzw. zabójstwie w afekcie. O ile bowiem według kodeksu karnego z 1932 r. sam fakt, że zabójstwo dokonane zostało pod wpływem „silnego wzruszenia” wystarczył, by zabójstwo takie kwalifikowane było jako przestępstwo określone we wspomnianym już art. 225 §2 – a więc zagrożone karą maksymalnie 10 lat więzienia - to kodeks karny z 1969 r. postawił dodatkowo wymóg, by „silne wzburzenie” w wyniku którego doszło do zabójstwa, było „usprawiedliwione okolicznościami”. Tak więc zabójstwa w oczywistym nawet afekcie – który zdaniem sądu nie był jednak usprawiedliwiony okolicznościami stały się z prawnego punktu widzenia zabójstwami zwykłymi, zagrożonymi karą od 8 do 15 lat więzienia, karą 25 lat pozbawienia wolności – a nawet (teoretycznie rzecz biorąc) karą śmierci .
Najbardziej charakterystyczne przestępstwo przeciwko życiu - zabójstwo, ujęte zostało w kodeksie karnym z 1997 r. nieco inaczej, niż miało to miejsce w kodeksie karnym z 1969 r., a nawet w kodeksie karnym z 1932 r. Dla tamtych kodeksów było charakterystyczne bardzo syntetyczne ujęcie typu podstawowego oraz stosunkowo szerokie rozbudowanie typów uprzywilejowanych zabójstwa. Kodeksy te pomijały typ (lub typy) zabójstwa kwalifikowanego. Nowy kodeks karny przejął od swoich poprzedników syntetyczne ujęcie typu podstawowego („kto zabija człowieka”), pozostawił rozbudowane typy uprzywilejowane i wprowadził typy kwalifikowane zabójstwa. Można mieć wątpliwości co do trafności tego rozstrzygnięcia, ze względu na bardzo wątpliwe kryteria wyodrębnienia typów kwalifikowanych. Nie da się uzasadnić racjonalnie przyjmowania typu kwalifikowanego, jeżeli sprawca posłużył się bronią palną, a typu zasadniczego, jeżeli użył do zabójstwa noża lub siekiery. Ponadto w pracach sejmowych zatarto różnicę w wysokości ustawowego zagrożenia pomiędzy typem zasadniczym i typami kwalifikowanymi .
Zdaniem A. Księżopolskiej-Kukulskiej kodeks karny z 1997 r. zawiera wiele błędów, wewnętrznych sprzeczności i niekonsekwencji. Jest bardzo kazuistyczny . Postulaty formułowane przez opinię publiczną i niektóre partie polityczne, dotyczące zaostrzenia odpowiedzialności karnej za wybrane czyny zabronione, znalazły swoją częściową realizację w Ustawie z dnia 27 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego i ustawy – Kodeks karny wykonawczy . Ustawa ta wprowadziła zmiany w zakresie sankcji karnych za niektóre przestępstwa, w szczególności zmiany dotyczą sankcji przewidzianych w art. 148 k.k. Art. 148 k.k., regulujący kwestię odpowiedzialności karnej za zabójstwo (§1), jego typy kwalifikowane (§ 2 i 3) oraz zabójstwo z afektu (§ 4), niejednokrotnie poddawany był w literaturze krytyce2. Zarzuty stawiane tym unormowaniom dotyczą przede wszystkim opisanego w § 2 czynu, który wprowadza typ kwalifikowany zabójstwa przez dodanie do opisu czynu zabronionego szczególnych okoliczności wpływających na społeczną szkodliwość czynu, a także na zmianę wysokości sankcji karnej. Przestępstwo określone w § 2 tego artykułu do dnia uchwalenia ustawy nowelizującej były zagrożone karą od lat 12 lat pozbawienia wolności, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Zgodnie z art. 1 pkt 15 usta-wy nowelizującej z 2005 r., art. 148 § 2 kodeksu karnego otrzymał następujące brzmienie: „§ 2 Kto zabija człowieka: ze szczególnym okrucieństwem, w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, z użyciem broni palnej lub materiałów wybuchowych, podlega karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności” . Wprowadzone zmiany wprowadzono aby sprostać oczekiwaniom społeczeństwa, które rządne jest surowszego karania sprawców przestępstw .
Ustawa nowelizująca z 2005 r. nie wprowadziła żadnej zmiany w zakresie samego opisu czynu, a dotyczy jedynie sankcji karnej, która została podwyższona – przez ustalenie kary 25 lat pozbawienia wolności jako dolnej granicy odpowiedzialności. Powyższa zmiana była motywowana przede wszystkim koniecznością zwalczania przestępstw dotykających najbardziej istotnych dóbr prawnie chronionych, koniecznością reakcji na zbrodnie zabójstwa dokonywane ze szczególnym okrucieństwem, a także potrzebą „zaspokojenia poczucia społecznej sprawiedliwości” za popełniane przestępstwa. Zagrożenie przestępstwa tylko karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności stanowi w kodeksie wyjątek. Takie zagrożenie sankcją karną wywołuje poważne wątpliwości .


ROZDZIAŁ II
Ustawowe znamiona zabójstwa typu podstawowego

§1. Przedmiot ochrony
Zgodnie z przyjętą aksjologią, leżącą u podstaw kodeksu karnego, najważniejszymi i najcenniejszymi dobrami jednostki i społeczeństwa zorganizowanego w państwo jest życie i zdrowie człowieka .
Życie człowieka jest przedmiotem ochrony jako znamienia typów czynów zabronionych określonych w art. 148 § 1-4.
Jako wartość zasadniczą, ochronę prawną życia, gwarantuje art. 38 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. . „Jest to norma fundamentalna, przesądzająca, że każde zachowanie skierowane przeciwko życiu drugiego człowieka narusza normę sankcjonowaną i jeżeli wyjątkowo nie jest usprawiedliwione powstałą sytuacją kolizyjną z innym dobrem chronionym konstytucyjnie, to pozostaje zachowaniem bezprawnym. Słusznie Konstytucja zapewnia jedynie prawną ochronę życia, a nie deklaruje prawa do życia. Prawo to bowiem ma charakter przyrodzony i jest niezależne od decyzji prawodawcy” .
Z kolei w preambule do Ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zostało napisane, iż życie stanowi fundamentalne dobro człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do fundamentalnych obowiązków każdego obywatela, społeczeństwa i państwa .
Ważnym jest, że również umowy międzynarodowe uznają prawo do życia, jako wartość przyrodzoną każdej istocie ludzkiej. Ewidentnie stwierdza to Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych z 1966 r. w art. 6 , a także Europejska Konwencja Praw Człowieka w art. 2 .
Powszechną aprobatę zarówno w literaturze jak i orzecznictwie, „znajduje pogląd o najwyższej randze ludzkiego życia w hierarchii dóbr chronionych prawem, przy czym podkreśla się indywidualną oraz społeczną wartość tego dobra. Życie ludzkie jest wartością obiektywną, co oznacza, że każde życie ma taką samą wartość” . „Życie, jako wartość obiektywna, nie pozwala na różnicę w jego wartościowaniu, w tym sensie, że każde życie ludzkie jest tak samo warte. Wprowadzenie jakiegokolwiek różnicowania wartości życia poszczególnych jednostek może prowadzić do konsekwencji groźnych dla państwa prawnego. W tym sensie życie znanego i cenionego artysty lub uczonego i życie zdegenerowanego narkomana ma tę samą wartość jako przedmiot prawnej ochrony. Dotyczy to także porównania życia dziecka i osoby zaawansowanej wiekiem” .
Dla interpretacji przepisu o zabójstwie konieczne jest posługiwanie się pewnym pojęciem człowieka. Jak wiadomo Kodeks karny nie zawiera definicji pojęcia człowiek, co przecież jest zamierzone, jako że jest ona zbędna, pomijając już to, że sformułowanie takiej definicji, o ile nie okazałoby się na gruncie ustawy karnej niemożliwe, to już na pewno bardzo trudne. Jest to przecież przede wszystkim domena filozofii i, w ostateczności, po części medycyny. Tam też tego rodzaju definicje muszą powstawać i rzeczywiście są formułowane. W ustawie karnej wystarczające jest określenie podmiotu, którego dobro - życie i zdrowie - jest przedmiotem ochrony oraz czasokres tej ochrony. Skoro z biologicznego punktu widzenia niewątpliwe jest, że życie człowieka obejmuje okres od poczęcia aż do ustania wszystkich czynności życiowych organizmu ludzkiego, to zasadnym jest oczekiwanie, iż ustawodawca, wychodząc od Konstytucji, określi jaki okres życia człowieka - istoty ludzkiej - chroni i w jakim zakresie. Tak właśnie uczynił polski ustawodawca w przepisach rozdziału XIX Kodeksu karnego, określając istotę ludzką jako: człowieka, osobę, dziecko poczęte i dziecko w okresie porodu, przewidując różny zakres odpowiedzialności karnej w razie zamachu na ich życie lub zdrowie .
Definiując pojecie człowieka nie chodzi o filozoficzne rozważania na temat istoty człowieczeństwa ani o rozważanie, czy człowiekiem jest istota urodzona w wyniku skrzyżowania gatunku ludzkiego z innym gatunkiem (co jak wiadomo jest niemożliwe”). W prawie karnym chodzi więc jedynie o dwa problemy praktyczne:
a) od jakiego momentu płód ludzki staje się człowiekiem?
b) czy można kwestionować człowieczeństwo dzieci urodzonych ze znacznymi zniekształceniami fizycznymi lub wadami psychicznymi? .
Co do pytania pierwszego to z przepisów art. 152-154 KK explicite wynika, że art. 148 KK chroni życie jednostki ludzkiej urodzonej, a nie płodu. Istotnym zagadnieniem jest określenie granicy, od której płód staje się dzieckiem. Kwestia ta od lat budzi uzasadnione wątpliwości i w doktrynie nie wypracowano jednolitych kryteriów pozwalających na dokonanie takiego rozgraniczenia .
W literaturze prawa karnego i medycznej przyjmuje się, że jest nim:
a) kryterium położnicze – w myśl którego płód staje się dzieckiem z chwilą rozpoczęcia akcji porodowej, a więc od pojawienia się pierwszych bólów porodowych lub od drugiej fazy porodu, tzw. okresu wydalania, który rozpoczyna się wraz z całkowitym rozwarciem ujścia szyjki macicy. Kryterium temu stawia się zarzut, że jest zmienne, gdyż status płodu lub noworodka może zmieniać się ze względu na praktykę powstrzymywania rozpoczętej akcji porodowej w celu niedopuszczenia do porodów wczesnych. Z drugiej strony zauważa się, że znajduje ono wsparcie w art. 149 KK, z którego wynika, że w okresie porodu nie może być mowy o spędzeniu płodu, gdyż mamy do czynienia z dzieckiem w rozumieniu prawa karnego,
b) kryterium fizyczne – zwane też przestrzennym, przyjmujące za decydującą chwilę wydalenie płodu z łona matki, z tym że nie ma zgodności co do tego, z jaką chwilą to następuje. Jedni wskazują, że istotne jest oddzielenie dziecka od ciała kobiety, tj. chwila przecięcia pępowiny, dopóki nie nastąpi poród, istota ludzka nie żyje samodzielnie, niezależnie od ustroju matki. Oddzielenie fizyczne płodu od ciała kobiety może mieć miejsce na każdym etapie rozwoju ciąży, także wówczas, gdy nie jest jeszcze ukształtowany i zdolny do życia pozałonowego. Drudzy uznają, że istotne Jest życie człowieka istniejącego poza łonem matki, choćby było połączone pępowiną,
c) kryterium fizjologiczne – oparte na założeniu, że płód staje się samodzielną jednostką ludzką z chwilą rozpoczęcia samodzielnego oddychania. Według jednych ma to miejsce wtedy, gdy ustaje oddychanie za pośrednictwem organizmu matki, a rozpoczyna samodzielne oddychanie własnymi płucami; z tą chwilą noworodek uzyskuje biologiczną niezależność od organizmu matki. Drudzy stoją na stanowisku, że istotne jest fizyczne oddzielenie płodu od ciała matki i stwierdzenie pierwszego samodzielnego oddechu płucami dziecka. Na podstawie tego kryterium należałoby wyeliminować z zakresu pojęcia dziecka noworodki z tzw. zmartwicą, tj. silnym niedotlenieniem organizmu, a nadto sprawca może dobrać odpowiednią technikę przestępną, polegają na zapobieżeniu pierwszemu oddechowi, co prowadziłoby do bezkarności. Przyjęcie tego kryterium upoważniałoby lekarza do zaniechania zabiegów reanimacyjnych w stosunku do takiego noworodka. Ponadto z treści art. 149 KK wynika, że jest w nim chronione dziecko od momentu rozpoczęcia porodu,
d) kryterium rozwojowe – akcentujące wykazanie jednej z możliwych oznak życia, osiągnięcie etapu rozwojowego, który warunkuje obiektywną zdolność do samodzielnego życia oraz opuszczenie ustroju matki przez co osiąga samodzielny byt. Ze względu na treść art. 152 § 3 i art. 153 § 2 KK trudne jest ono do zaakceptowania, gdyż to właśnie te przepisy chronią dziecko poczęte, które osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety .
Przyjęcie jednego z wymienionych kryteriów jest kwestią umowną, zależną w dużym stopniu od reprezentowanego światopoglądu lub wyznawanej religii. Nie ma tu bowiem obiektywnych, naukowych kryteriów, które nakazywałyby opowiedzenie się na jedną z tych koncepcji. Dotychczas dominował pogląd, opierający się na kryterium fizycznym czyli pierwszego oddechu .
Wskazuje się, że gdy przedmiotem zamachu jest życie istoty ludzkiej znajdującej się jeszcze w łonie kobiety ciężarnej czyn stanowi przerwanie ciąży, a gdy nastąpi on w chwili opuszczania przez dziecko ustroju kobiety w grę wchodzi zabójstwo. Każde z tych kryteriów oparte na określonych cechach morfologicznych i fizjologicznych jest umowne i za każdym z nich przemawiają określone argumenty. Wynika to z faktu, iż pojęcie człowiek jest terminem otwartym i nie istnieje żaden określony i zamknięty zbiór wystarczających i koniecznych warunków jego użycia i z tego powodu nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć kwestii, od jakiego momentu płód staje się człowiekiem .
Według R. A. Stefańskiego „opowiedzieć się należy za kryterium położniczym, gdyż wyznacza ono najszerszy zakres ochrony, a jednocześnie nie może być uznane za rozszerzające podstawy odpowiedzialności., ponieważ jest rezultatem ścisłego odczytania zakresu stosowania art. 149 KK. Dziecko od początku porodu korzysta z prawnokarnej ochrony przysługującej człowiekowi i to w zakresie wszystkich tych przepisów rozdziału XIX Kodeksu karnego, które korzystający z ochrony podmiot określają pojęciem człowiek. Poglądy upatrujące początku ochrony życia człowieka w późniejszych fazach porodu prowadzą nie tyle do znacznego osłabienia takiej ochrony, ile do pozbawienia jej w okresie od początku porodu do chwil uznanych przez wyrażających te poglądy za prawnie istotne” .
Natomiast co do kwestii drugiej, czyli czy można kwestionować człowieczeństwo dzieci urodzonych ze znacznymi zniekształceniami fizycznymi lub wadami psychicznymi – to nie ma wątpliwości co do tego, że żaden stopień upośledzenia fizycznego i umysłowego istoty urodzonej przez kobietę nie powoduje wykluczenia go z zakresu pojęcia człowiek . Przedmiotem wykonawczym jest istota ludzka niezależnie od jej właściwości, a więc także głęboko uszkodzona pod względem fizycznym i psychicznym. O ile więc pewne defekty płodu, a mianowicie ciężkie i nieodwracalne upośledzenie lub choroba zazwyczaj zagrażająca życiu, mogą uzasadniać zgodną z prawem aborcję (do chwili uzyskania przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki), o tyle po urodzeniu osoba taka podlega takiej samej ochronie jak pozostali ludzie. Każde istnienie ludzkie ma jednakową wartość. Taki stosunek do jednostek niepełnowartościowych stanowi jeden z wyznaczników państwowości cywilizowanych .
Artykuł 148 KK chroni życie każdego człowieka, niezależnie od jego pozycji społecznej, wykształcenia, pochodzenia, rasy i wyznania. Każde życie ludzkie ma jednakową wartość, aczkolwiek straty spowodowane pozbawieniem życia określonej osoby są różne w zależności od tego, kogo go pozbawiono .
Ochrona życia, jako przedmiotu ochrony w znaczeniu art. 148 § 1-4, nie jest zależna od żadnych okoliczności. Nie ma życia człowieka, które wyjęte by było spod ochrony prawnej. Ochronie podlega każde życie i w każdym czasie, także życie, którego w krótkiej perspektywie czasu nie da się uratować (np. z uwagi na zbyt wczesny poród, ze względu na doznane urazy lub stan chorobowy). Zniszczenie życia drugiego człowieka może być usprawiedliwione tym, że nastąpiło w ochronie innego lub innych, równie ważnych, chronionych prawnie dóbr. Wartość życia zmusza do bardzo ostrożnego wyważenia kolizji dóbr, z których jedno jest życiem człowieka .
Trafnie Sąd Najwyższy wskazał, że: Życie każdego człowieka niezależnie od wieku, stanu zdrowia, reprezentowanego poziomu wiedzy, kultury, stanu rodzinnego i realnej społecznej przydatności jest wartością naczelna, i podlega jednakowej ochronie prawnej. Jest niedopuszczalne ze względu na wymienione lub inne przesłanki dotyczące ofiary zabójstwa wartościowanie jej życia i w związku z tym przenoszenie tych wartości na grunt przesłanek dotyczących wymiaru kary, o których mowa w art. 50 § 1-3 (art. 53 § 1-3) KK .
Życie człowieka jest procesem trwającym od momentu poczęcia do śmierci. W całym tym okresie życie jest wartością podlegającą ochronie prawnej. Brak jest bowiem dostatecznie precyzyjnych i uzasadnionych kryteriów pozwalających na dokonanie zróżnicowania w zależności od fazy rozwojowej ludzkiego życia. Zmieniać się może jedynie intensyfikacja prawna tej ochrony, ale nie ze względu na zmienną wartość życia, tylko ze względu na konieczność uwzględnienia w intensywności ochrony różnych czynników dodatkowych, takich jak na przykład kolizja tej wartości z innymi wartościami lub brak zainteresowania w ochronie dobra po stronie jego dzierżyciela (odpada aspekt podmiotowy ochrony życia) .

§2. Strona przedmiotowa
W art. 148 § l k.k. ustawodawca dokonał opisu czynu zabronionego w sposób wyjątkowo syntetyczny „zabija człowieka” . Ustawodawca nie określa bliżej sposobu działania sprawcy, stwierdzając tylko, że sprawca ma zabijać człowieka. Znamiona strony przedmiotowej tego typu zabójstwa zrealizowane zostaną przez każde zachowanie stanowiące podstawę do obiektywnego przypisania skutku w postaci śmierci człowieka. Nie wchodzą w grę tylko te typy zachowań, które realizują znamiona typów zmodyfikowanych .
A. Zoll podaje, że „zachowanie realizujące znamiona typu określonego w art. 148 § 1 polega na sprowadzeniu śmierci człowieka i to obojętnie, czy przez oddziaływanie fizyczne na jego organizm (zadawanie ciosów w ważne dla życia organy, oddziaływanie przez truciznę, uduszenie itp.) czy oddziaływanie psychiczne (np. sugerowanie nieuleczalnej choroby i doprowadzenie w ten sposób do samobójstwa albo skłonienie do unicestwienia własnego ciała, celem przeniesienia się na inną planetę - znany z orzecznictwa niemieckiego tzw. Sariusfall). Znamiona strony przedmiotowej zabójstwa realizowało także tzw. zabójstwo sądowe, gdy osoba uczestnicząca w procesie karnym wykorzystała instytucję sądową po to, aby spowodować śmierć drugiej osoby” .
Natomiast A. Marek pisze, że „zgodnie z brzmieniem art. 148 § l zachowanie sprawcy musi polegać na zabijaniu, tj. zachowaniu atakującym funkcje życiowe człowieka. Dlatego też nieporozumieniem są twierdzenia, iż mieści się w tych ramach podjęte w zamiarze zabójstwa zachowanie społecznie naganne, polegające na złożeniu przez świadka fałszywych zeznań prowadzących do skazania na śmierć albo że zabójstwem może być tzw. morderstwo sądowe (w sfingowanym procesie). Prawo polskie bowiem nie przewiduje wśród form sprawstwa tzw. sprawstwa pośredniego, toteż w podanych przykładach w grę wchodzą jedynie przestępstwa fałszywych zeznań, fałszywego oskarżenia i nadużycia władzy (art. 233, 234 i 231)” .
R. A Stefański stwierdza, że „czynność sprawcza jest określona czasownikiem zabija, które jest pojęciem niezwykle pojemnym. Oznacza ono pozbawienie życia człowieka, czyli doprowadzenie do śmierci, do której może dojść w wyniku jakiejkolwiek czynności. Może ono być popełnione przez działanie jak i zaniechanie, z tym, że w tym ostatnim wypadku tylko wtedy, gdy na sprawcy ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia śmierci (art. 2 KK). Nie ma znaczenia dla bytu tego przestępstwa motyw i sposób działania sprawcy, które mogą kwalifikować ten czyn jako ciężkie zabójstwo” .
W wypadku przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu – jako przestępstw znamiennych skutkiem – o kwalifikacji prawnej czynu decyduje przede wszystkim powstały skutek; usiłowanie do surowiej zagrożonego przestępstwa można przyjąć tylko wtedy, gdy skutek zamierzony był dalej idący niż osiągnięty .
Zabójstwo to najcięższe z przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu polegające na pozbawieniu człowieka życia. Zabójstwo może być popełnione zarówno przez działanie, jak i przez zaniechanie - oczywiście w tym drugim przypadku sprawcą jest gwarant .
Zabójstwo jest przestępstwem materialnym, którego dokonanie następuje z momentem zaistnienia skutku w postaci śmierci człowieka. Jest obecnie niesporne, że kryterium śmierci spełnia śmierć biologiczna, polegająca na nieodwracalnym ustaniu funkcji pnia mózgu. Natomiast nie wypełnia jeszcze kryterium śmierci człowieka ustanie oddychania i krążenia krwi (tzw. śmierć kliniczna), a to ze względu na możliwości współczesnych metod reanimacyjnych. Dopóki więc skutek śmiertelny nie nastąpi, a sprawca działał w zamiarze jego spowodowania, w grę wchodzi jedynie odpowiedzialność za usiłowanie zabójstwa (art. 13 § l w zw. art. 148, 149 lub 150 k.k.). Należy dodać, że w sytuacji gdy sprawca w zamiarze zabicia człowieka kieruje działania bezpośrednio prowadzące do realizacji tego zamiaru na ciało osoby nieżyjącej, w świetle obowiązujących konstrukcji prawnych wchodzi w grę nieudolne usiłowanie zabójstwa, od czego należy odróżnić zbezczeszczenie zwłok ludzkich .
Śmierć może nastąpić bezpośrednio po działaniu lub zaniechaniu albo w późniejszym terminie; istotne jest jednak, by między działaniem lub zaniechaniem a śmiercią zachodził związek przyczynowy, objęty zamiarem sprawcy . Tak stwierdzono w wyroku SA w Lublinie „Spowodowanie śmierci nie musi być wynikiem jedynie działania sprawcy. Skutek należy przypisać sprawcy, który uruchomił związek przyczynowy prowadzący niewątpliwie do śmierci, nawet wtedy, gdy później inna osoba działająca bez porozumienia z pierwszym sprawcą, wykorzystując powstałą sytuację, podjęła działania także skutkujące i przyspieszające śmierć” .
Również zastosowanie niewłaściwego leczenia ofiary zamachu na życie, w sytuacji, w której była szansa zapobiegnięcia śmierci, nie wyłącza możliwości przypisania sprawcy zamachu na życie skutku w postaci śmierci, chyba że miał miejsce rażący błąd sztuki. Nie można przypisać sprawcy postrzelenia ofiary, niezagrażającego bezpośrednio życiu, działającemu w zamiarze jej zabicia, skutku w postaci śmierci, jeśli ofiara zmarła na skutek podania jej w transfuzji wadliwej grupy krwi. Sprawca postrzelenia odpowiadać może wtedy jedynie za usiłowanie zabójstwa. Możliwość obiektywnego przypisania skutku wyłącza zachowanie osoby trzeciej, niedziałającej w porozumieniu ze sprawcą, istotnie zwiększające ryzyko nastąpienia skutku .
Z reguły o tym, że dokonano zabójstwa świadczą zwłoki ofiary. Niemniej jak zasadnie podnosi się w judykaturze - Odnalezienie ciała ofiary zbrodni zabójstwa nie jest warunkiem sine qua non dla przypisania dokonania tego czynu oskarżonemu. Fakt śmierci pokrzywdzonego i jej okoliczności mogą zostać w sposób bezsporny ustalone także w oparciu o inne dowody, które w swej logice nieuchronnie prowadzą do ustalenia tego faktu i powiązania go na płaszczyźnie przyczynowo - skutkowej z umyślnymi działaniami oskarżonego zmierzającymi do pozbawienia człowieka życia. Założenie, że odnalezienie i zidentyfikowanie ciała jest niezbędne dla skazania za czyn z art. 148 KK oznaczałoby sprzeczny z zasadą swobodnej oceny dowodów przejaw formalizmu dowodowego .

§3. Podmiot
Podmiotem przestępstwa zgodnie z polskim prawem karnym może być tylko osoba fizyczna, która osiągnęła określony etapu rozwoju umysłowego i moralnego (wiek odpowiedzialności). Jak również osoba, która znajduje się w takim stanie psychicznym, w którym rozumie znaczenia przedsiębranego czynu i kierowania swym postępowaniem (poczytalność).
Wśród przestępczości przeważają głównie przestępstwa powszechne i cechuje je ogólne, niewprowadzające ograniczeń określenie podmiotu poprzez użycie zaimka „kto” . Takim przestępstwem jest przestępstwo zabójstwa określone w art. 148 § 1 k.k. Ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, albowiem jak wskazuje ten artykuł: „kto zabija człowieka” .
W art. 148 § 1 KK nie został bliżej określony podmiot czynu zabronionego (odnosi się to do pozostałych typów czynów zabronionych określonych w art. 148 - kwalifikowanych i uprzywilejowanego). Są to więc przestępstwa powszechne (delictum commune) .
Prawnokarnie za przestępstwo zabójstwa może odpowiadać osoba poczytalna. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że poczytalność nie ma definicji w ustawie. Jest to termin prawny, abstrak¬cyjny, trudny do zdefiniowania i obiektywizacji .
Zdaniem R. A. Stefańskiego osoba poczytalna to „taka, która w chwili czynu mogła rozpoznać jego znaczenie i pokierować swoim postępowaniem. Stan wyłączonej poczytalności sprawcy w chwili czynu – z uwagi na brak zawinienia – nie pozwala na przypisanie mu przestępstwa, a co za tym idzie poddania go ustawowej represji karnej, mimo że takie zachowanie tegoż sprawcy nie uchyla bezprawności czynu. Ponosi jednak odpowiedzialność osoba, której zdolność rozpoznania czynu lub pokierowania postępowaniem była ograniczona, nawet w stopniu znacznym” .
Filar M. przez poczytalność rozumie taki sposób postrzega¬nia, myślenia, przeżywania uczuć i podejmowania decyzji, który można określić jako normalny, a więc zgodny z normą psychiczną .
W praktyce przyjęto a priori, że poczytalność jest statystyczną regułą (poczytalność jest domniemywana) i dlatego w toku postępowania karnego ani się jej nie analizuje, ani nie dowodzi. Tak więc nie bada się poczytalności każdego człowieka, który dopuścił się czynu zabronionego, tylko dlatego, że taki czyn popełnił, ale czyni się to dopiero wtedy, gdy na tle owego czynu z całym jego kontekstem rodzi się uzasadniona wątpliwość co do poczytal¬ności sprawcy. Wynika z tego, że dopiero domniemanie niepoczytalności (lub ograniczenie poczytalności) podlega rozstrzygnięciu przy udziale bie¬głych, a stwierdzenie niepoczytalności w wyniku przeprowadzonych badań dochodzi do skutku poprzez zaprzeczenie poczytalności .
Sprawcą przestępstwa zabójstwa może być każdy , kto spełnia podmiotowe warunki odpowiedzialności, przy czym zabójstwo w typie podstawowym i typach kwalifikowanych objęte jest art. 10 § 2, przewidującym możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej sprawcy, który ukończył 15 lat .
Granicę wieku odpowiedzialności karnej polskie prawo karne określa jako „ukończenie lat 17 przed popełnieniem czynu zabronionego (art. 10 § l k.k.). Granica ta ulega jednak obniżeniu w wypadku popełnienia wymienionych w art. 10 § 2 k.k. przestępstw o wysokim stopniu społecznej szkodliwości. Ustawa przewiduje odpowiedzialność karną nieletniego, który ukończył lat 15 przed popełnieniem takiego przestępstwa, jeżeli przemawiają za tym właściwości i warunki osobiste sprawcy, a zwłaszcza gdy poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne. Wymaga to wszechstronnej oceny osobowości sprawcy (stopnia rozwoju umysłowego i moralnego) w celu stwierdzenia, czy może on ponosić odpowiedzialność karną. Ograniczono jednak surowość kar orzekanych wobec nieletnich do wysokości dwóch trzecich górnej granicy zagrożenia przewidzianego za przypisane nieletniemu przestępstwo, z możliwością zastosowania ponadto nadzwyczajnego złagodzenia kary (art. 10 § 3 k.k.). Istotna jest przy tym dyrektywa, w myśl której, orzekając karę nieletniemu, sąd powinien kierować się przede wszystkim celem wychowawczym (art. 54 § l k.k.)” .
Przestępstwo zabójstwa w formie zaniechania może popełnić jedynie sprawca, na którym ciąży prawny szczególny obowiązek zapobiegnięcie śmierci człowieka (arg. ex art. 2 KK). W tym zakresie jest to przestępstwo indywidualne (delictum proprium). Trafnie wskazuje się w orzecznictwie, że: W sytuacji gdy zamiar dokonania zabójstwa zostaje powzięty, a następnie zrealizowany przez działanie kilku współsprawców, do bytu zbrodni zabójstwa nie jest niezbędne ustalenie, który ze współsprawców bezpośrednio spowodował śmierć pokrzywdzone .

§4. Strona podmiotowa
Typ zasadniczy (art. 148 § 1) obejmuje zachowanie sprowadzające śmierć człowieka o charakterze dopełniającym do zachowań określonych w typach kwalifikowanych lub uprzywilejowanych (także określonych w innych artykułach niż art. 148). Świadomość sprawcy nie może więc w zasadzie obejmować znamion modyfikujących typ zasadniczy. W wypadku typu kwalifikowanego reguła ta nie zna wyjątku. Jeżeli sprawca swoją świadomością obejmuje znamiona kwalifikujące i chce zabić człowieka albo na to się godzi, to nie realizuje znamion typu zasadniczego tylko odpowiedni typ kwalifikowany. Inaczej ten problem przedstawia się w wypadku uświadomienia sobie przez sprawcę znamienia uprzywilejowującego. Jeżeli znamię takie wystąpiło w rzeczywistości, sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo typu uprzywilejowanego, jeżeli zaś sprawca uroił sobie znamię typu uprzywilejowanego i błąd jego jest nieusprawiedliwiony, to - zgodnie z art. 28 § 2 - ponosić będzie odpowiedzialność za przestępstwo typu zasadniczego, a więc z art. 148 § 1 .
Zabójstwo, w odróżnieniu od nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 KK) jest umyślnym pozbawieniem życia drugiego człowieka (crimen dolosa). Stanowi ono przestępstwo, które może być popełnione z zamiarem bezpośrednim (cum dolo directo) lub zamiarem ewentualnym (cum dolo eventuali) . Przestępstwo zabójstwa może być z góry zaplanowane (cum dolo praemeditatio), a jak też zamiar zabójstwa może powstać nagle pod wpływem określonych okoliczności (cum dolo repentino), np. w wyniku prowokacji. Nie ma znaczenia cel działania sprawcy .
Przy analizie stanów faktycznych określenie właściwego zamiaru sprawcy może stwarzać poważne trudności, w szczególności przy określaniu granicy pomiędzy zabójstwem z zamiarem ewentualnym a nieumyślnym spowodowaniem śmieci człowieka (art. 155 KK). Praktyczne znaczenie dla prawidłowej kwalifikacji prawnej ma również rozgraniczenie zabójstwa od spowodowania śmierci człowieka w następstwie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § 3 KK) oraz przypisanie usiłowania zabójstwa przy spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § l KK) . Samo ranienie nożem nie świadczy wystarczająco o zamiarze zabójstwa. Rodzaj użytego narzędzia, siła i umiejscowienie ciosów są co prawda elementami dowodowymi, które częstokroć mogą prawie jednoznacznie świadczyć o zamiarze zabójstwa, jednakże sumie tych elementów (czego oczekuje prokurator) nie można nadawać waloru dowodów automatycznie przesądzających, że sprawca działał w takim właśnie zamiarze, lecz zawsze należy sięgać również do innych okoliczności czynu, w szczególności o charakterze podmiotowym, z których niezbicie wynikałoby, że oskarżony chcąc spowodować uszkodzenie ciała, swą zgodą stanowiącą realny proces psychiczny, towarzyszący czynności, obejmował tak wyjątkowo ciężki możliwy skutek, jakim jest śmierć ofiary .
Przyjmując istnienie zamiaru ewentualnego, należy w każdym przypadku wyjaśnić, dlaczego wyłączone zostało zachowanie podjęte nieumyślnie w formie lekkomyślności, przy którym sprawca nie mając zamiaru popełnienia czynu zabronionego, popełnił go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał .
Przestępstwo umyślne popełnione z zamiarem ewentualnym zachodzi wówczas, gdy sprawca przedstawia sobie pewien skutek przestępczy jako możliwy choć niekonieczny, skutku tego nie pragnie i do niego nie zmierza, ale na zaistnienie tego skutku – na wypadek gdyby zaszedł – z całą świadomością się godzi . Przy przestępstwie zabójstwa z art. 148 § 1 k.k., popełnionym z zamiarem ewentualnym, motywy zachowania sprawcy mają charakter uzupełniający i jedynie wyjaśniają dlaczego podjął on określone działanie przeciwko drugiej osobie, mimo przewidywania możliwości śmierci tej osoby, jako następstwa ubocznego w realizacji innego zamierzonego celu .
W orzecznictwie podkreśla się, że przyjęcie zamiaru ewentualnego zabójstwa, a więc ustalenia u sprawcy świadomości zabicia człowieka oraz godzenie się z tym najcięższym skutkiem, jakim jest zadanie śmierci, nie może opierać się wyłącznie na fragmentarycznych faktach związanych ze stroną wykonawczą lecz wymaga w tym aspekcie rozważenia całokształtu okoliczności, rzecz jasna również przedmiotowych, lecz szczególnie podmiotowych, gdyż wyłącznie strona podmiotowa różni przestępstwa z art. 148 § 1 k.k., z art. 157 § 1 i 2 k.k. oraz z art. 152 k.k. . Otóż powinno wynikać z analizy całokształtu:
a) przesłanek przedmiotowych takich jak:
- użycie niebezpiecznego przedmiotu,
- godzenie w ważne dla życia ludzkiego organy ciała,
b) przesłanek podmiotowych takich, jak:
- przyczyny,
- tło zajścia,
- osobowość sprawcy,
- zachowanie się sprawcy przed popełnieniem czynu i po jego popełnieniu,
- stosunek do pokrzywdzonego
oraz wiele innych okoliczności, które mogłyby prowadzić do niewątpliwego wniosku, iż sprawca skutek śmiertelny co najmniej przewidywał i nań się godził .
Wobec powyższego trafnie uznano w wyroku SA w Poznaniu, że „wniosek dotyczący zamiaru zabójstwa (choćby ewentualnego) nie może opierać się na samym tylko fakcie użycia niebezpiecznego narzędzia oraz sposobu działania polegającego zwłaszcza na godzeniu w ważne dla życia okolice ciała pokrzywdzonego, lecz powinien znaleźć potwierdzenie w całokształcie okoliczności czynu oraz cechach osobowości sprawcy” .
Należy zaznaczyć, że nie bez znaczenia dla ustalenia zamiaru mogą być doświadczenia sprawcy związane z popełnionym wcześniej innym przestępstwem. Zwraca na to uwagę SA we Wrocławiu. „Osobiste doświadczenie oskarżonego, wynikające z uprzedniego skazania za czyn z art. 157 § 3 k.k. z 1969 r., że silne bicie i kopanie w klatkę piersiową oraz w żołądek słabszego od siebie człowieka, kobiety, może doprowadzić do skutków najpoważniejszych, jest doświadczeniem najbardziej pouczającym i jeżeli oskarżony, mając takie doświadczenie i wiedzę o skutkach swojego brutalnego zachowania się, podejmuje ponownie taki sam czyn, to ustalenie, że godził się na powstający w jego następstwie skutek w postaci śmierci człowieka, nie może być kwestionowane” .
Na formę zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego wskazuje sposób działania, np. rodzaj użytego narzędzia, siła ciosu, zadanie go w miejsce ośrodków ważnych dla życia człowieka, jak też motywacja sprawcy, stosunki pomiędzy sprawcą a pokrzywdzonym . Słusznie w orzecznictwie wskazuje że:
a) „nie trzeba dużego doświadczenia życiowe, aby przewidzieć i godzić się z tym, że wielokrotne uderzenia w głowę, twarz, ugniatanie nogami klatki piersiowej kobiety w podeszłym wieku może spowodować jej śmierć. Zadawane ciosy starej, słabej i bezbronnej kobiecie, nawet bez używania jakichkolwiek przedmiotów, ale w sposób gwałtowny, z dużą siłą i brutalnością wręcz okrucieństwem, godzące m.in. w tak ważną dla organizmu człowieka cześć ciała jak głowa, powtarzane wielokrotnie i przez długi czas, stanowią wystarczający dowód, iż oskarżony działał z ewentualnym zamiarem zabójstwa” ,
b) „sprawca działa z zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego wtedy, gdy ma on świadomość możliwości nastąpienia śmierci pokrzywdzonego i na to się godzi, to znaczy wprawdzie nie chce, aby śmierć pokrzywdzonego nastąpiła, ale zarazem nie chce, żeby nie nastąpiła, a wiec gdy wykazuje całkowitą obojętność wobec uświadomionej sobie możliwości nastąpienia śmierci pokrzywdzonego. Brak u sprawcy będącego w stanie po spożyciu większej ilości alkoholu wyraźnych i występujących z dużym nasileniem pobudek nie wyłącza możliwości przypisania mu zbrodni usiłowania zabójstwa” ,
c) „o istnieniu zamiaru zabójstwa w ogóle, a także o postaci tego zamiaru można wnioskować przede wszystkim na podstawie dokładnej analizy strony przedmiotowej konkretnego czynu. Okoliczności zajścia, rodzaj użytego narzędzia, umiejscowienie ciosów, ilość ciosów, siła z jaką sprawca je zadaje, zatem uzewnętrznione przejawy zachowania się sprawcy pozwalają, w sytuacji, gdy sprawca nie wyraził swojego zamiaru, wnioskować o jego zamiarze” .
O zamiarze pozbawienia życia świadczyć mogą podawane w orzecznictwie określone okoliczności. Zauważa się, że:
a) takie okoliczności jak fakt, iż sprawcy podpalili drzwi wyjściowe położonego na pierwszym piętrze mieszkania i to od ich wewnętrznej strony, a wiec tym samym pozbawili pokrzywdzonych jedynej drogi ucieczki, czyni oczywistym, iż przewidywali i godzili się tym samym na śmierć śpiących w mieszkaniu osób. Suma zatem okoliczności takich jak podpalenie mieszkania przy wykorzystaniu substancji łatwopalnej, wrzucenie otwartego ognia - palącej się kartki papieru, pora nocna, świadomość oskarżonych, iż wszyscy śpią, skoro kilka minut wcześniej nikt z obecnych nie zareagował na dobijanie się przez nich do drzwi, lokalizacja mieszkania na pierwszym piętrze, czy też fakt iż drzwi i przedpokój mieszkania pełne były materiałów palnych, co jest typowe niemal dla każdego mieszkania, powoduje, iż słusznie sąd I instancji przyjął, że zachowaniu oskarżonych towarzyszył zamiar ewentualny spowodowania śmierci rodziny pokrzywdzonych ,
b) oskarżony działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego podpalił drzwi jego mieszkania, uprzednio je tarasując, czym sprowadził pożar domu, w którym usytuowane jest mieszkanie pokrzywdzonego ,
c) wrzucenie do wody człowieka pobitego, ciężko poranionego, nieprzytomnego i zostawienie w potoku twarzą w wodzie jest umyślnym działaniem dla pozbawienia go życia z zamiarem ewentualnym, jeśli nie wykazano zamiaru bezpośredniego ,
d) użycie narzędzia śmiercionośnego (składanego noża, ulubionego narzędzia niektórych grup przestępczych), skierowanie go nie bezładnie, ale celowo, więc zadanie razów plasowanych, a w ich wyniku spowodowanie pięciu ran okolicy serca, skutkujących realne zagrożenie życia ofiary świadczą nie tylko „o dużej agresywności i dużym nasileniu złej woli, ale także o agresywności uwiadomionej i kierowanej wolą, zmierzającej do pozbawienia życia nie sprzeciwia się ani brak motywacji sprawcy adekwatnej do zadania śmierci, ani ucieczka sprawcy przed osiągnięciem celi ,
e) polanie znaczną ilością substancji łatwopalnej górnej części ciała człowieka, gdzie znajdują się ważne dla jego życia organy, w tym górne drogi oddechowe, a następnie podpalenie go, jest działaniem niewątpliwie zagrażającym jego życiu. Fakt ten - zważywszy nadto, że oskarżony w chwili czynu z powodu nietrzeźwości był w znacznym stopniu nieporadny - wydaje się na tyle oczywisty, że z jego oceną nie powinien mieć problemu żaden dorosły, nawet mniej niż przeciętnie inteligentny człowiek. Przyjąć zatem trzeba, że oskarżony musiał zdawać sobie sprawę z możliwych skutków swego działania, ze zgonem pokrzywdzonego włącznie. Oddalając się z miejsca zdarzenia, wykazał, że los człowieka, którego przed chwilą podpalił, jest mu obojętny. Uzasadniony wydaje się więc wniosek, że tego rodzaju obojętność jest równoznaczna z godzeniem się na śmierć pokrzywdzonego. Podpalenie człowieka oznacza zrealizowanie czynności wykonawczej i sprawca nie musiał już nic więcej robić, aby nastąpił skutek takiego działania - zamierzony przez niego, bądź jedynie akceptowany. Podpalenie jest wszak zapoczątkowaniem procesu, który dalej rozwija się już bez udziału sprawcy i - przy założeniu, że oddalił się on z miejsca zdarzenia - nie podlega jego kontroli .
W judykaturze wymienia się określone okoliczności, które z reguły wykluczają przyjęcie zamiaru dokonania zabójstwa. I tak wskazywano, że: zadanie przez sprawce jednego ciosu pokrzywdzonej niebezpiecznym narzędziem w postaci noża, a następnie natychmiastowe wezwanie pomocy i okazanie czynnego żalu oraz skruchy wskazuje na brak zamiaru, by sprawca godził się na spowodowanie skutku śmiertelnego .
Niektóre zabójstwa ciężkie mogą być popełnione tylko z zamiarem bezpośrednim, na co wskazuje szczególnym sposób działania lub motywacja .


ROZDZIAŁ III
Typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §2

§1. Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem
W typie podstawowym (art. 148 KK), sposób spowodowania śmierci, użyte narzędzie i motywy, którymi kierował się sprawca, nie są istotne dla bytu tego typu zabójstwa. Zostały natomiast uwzględnione przy tworzeniu typów kwalifikowanych zabójstwa . Tak więc pierwszą okolicznością kwalifikującą przy zabójstwie jest szczególne okrucieństwo w zachowaniu sprawcy . O okrucieństwie można powiedzieć tylko jedno, że jest immanentną cechą wielu czynów karalnych, które są przedmiotem postępowań sądowych i prokuratorskich .
Typ kwalifikowany zabójstwa zachodzi wtedy, gdy to okrucieństwo przyjmuje charakter szczególny. Jest to znamię ocenne i dlatego jedynie w bardzo ogólnych zarysach można in abstracto podać kryteria „szczególnego okrucieństwa”. Znamię to ma służyć odróżnieniu typu podstawowego od typu kwalifikowanego, przy czym trzeba pamiętać, że zabójstwo popełnione z okrucieństwem realizuje znamiona typu podstawowego. Dopiero cecha szczególnego okrucieństwa pozwala na przyjęcie kwalifikacji z art. 148 § 2 pkt 1 KK .
Ustawodawca nie definiuje pojęcia szczególnego okrucieństwa, pozostawiając to doktrynie i orzecznictwu. Szczególne okrucieństwo w obowiązującej ustawie karnej występuje jako znamię typów kwalifikowanych poszczególnych przestępstw. Jakkolwiek pojęcie to występowało już w Kodeksie karnym z 1969 r., wciąż brak jego definicji legalnej, co mogło być w pewnej mierze podyktowane względami legislacyjnymi, jako że objaśnienie wyrażeń ustawowych zawarte w obecnie obowiązującym art. 115 Kodeksu karnego odwołuje się w większości do siatki pojęciowej właściwej części ogólnej tejże ustawy, w pozostałym zakresie normując tylko definicje podstawowe. Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż brak w systemie prawa karnego definicji legalnej szczególnego okrucieństwa swoje uzasadnienie znajduje nie tyle w kwestii techniczno-legislacyjnej, ile przede wszystkim jest podyktowane wymogami praktyki sądowej, gdyż wszelkie próby zakreślenia granic tego ocennego pojęcia zmierzałyby do zawężenia zakresu jego zastosowania . Swoistą uwagę zwrócił na to Sąd Apelacyjny w Lublinie, podkreślając, że szczególne okrucieństwo jest znamieniem nieostrym i wyjątkowo ocennym (podwójnie wartościującym) . Zatem wzmiankowane „podwójne wartościowanie” musi odbywać się wstępnie na poziomie normy abstrakcyjno-generalnej, a dopiero później znajdować odniesienie do określonego stanu faktycznego, przybierając tym samym postać normy indywidualno-konkretnej .
Próbę podjęcia zarysu analizy interpretacyjnej szczególnego okrucieństwa należałoby rozpocząć od zastosowania wykładni językowej, przede wszystkim zaś od doprecyzowania pojęcia samego okrucieństwa. Może być ono rozumiane w dwójnasób: jako „skłonność do znęcania się” albo też „czyn okrutny, budzący grozę”. Bardziej adekwatna w omawianym przypadku byłaby definicja druga, która operując pojęciem czynu, wpisuje się w semantyczną siatkę pojęciową języka prawnego. Zwracając uwagę na drugi element analizowanego pojęcia, należy zauważyć, iż kluczowe dla tej kwestii słowo „szczególne”, rozumiane jako „niezwyczajne, wyjątkowe”, wprowadza element stopniowalności tego ocennego zwrotu. Tylko zatem nadzwyczajne, ponadprzeciętne okrucieństwo będzie wypełniać znamię ustawowe szczególnego okrucieństwa i posłuży jako odróżnienie typu podstawowego przestępstwa od jego typu kwalifikowanego .
Warto zauważyć, że określenie pojęcia szczególnego okrucieństwa w kontekście zbrodni zabójstwa jest znacznie trudniejsze aniżeli w przypadku zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. Wynika to z faktu, iż każde zabójstwo już ze swej istoty jest okrutne . Podkreślił to Sąd Apelacyjny w Katowicach stwierdzając, iż „każde zabójstwo jest ze swej istoty zachowaniem okrutnym, jednak do przyjęcia szczególnego okrucieństwa wymagane jest zadawanie cierpień zbędnych dla samego pozbawienia życia ofiary” .
Dość licznej i bogatej wykładni w literaturze prawniczej oraz orzecznictwie Sądu Najwyższego doczekało się pojecie szczególnego okrucieństwa. Należy zaznaczyć, że żadna z tych wypowiedzi nie nadała temu ustawowemu znamieniu definicji. Zresztą nie byłoby to możliwe ani też celowe .
Jak już wspomniano i co podkreśla A. Marek „każda zbrodnia zabójstwa jest czynem okrutnym, toteż kwalifikację szczególnego okrucieństwa uzasadniać może bestialski sposób jej popełnienia, czy zadawanie ofierze dodatkowych cierpień. Należy również dodać, że o szczególnym okrucieństwie mogą też przesądzać cechy ofiary, np. gdy zabójstwo popełnione jest na małym dziecku, kobiecie ciężarnej” .
Według K. Wiak przez szczególne okrucieństwo należy rozumieć „zadawanie ofierze cierpień, których charakter i intensywność wykraczają znacznie poza potrzebę realizacji zamierzonego skutku w postaci śmierci ofiary. Szczególne okrucieństwo może przejawiać się zarówno w zadawaniu cierpień fizycznych (torturowanie, zadawanie śmierci „na raty”, podpalenie ofiary), jak też psychicznych (poniżanie, upokarzanie, dręczenie psychiczne), które będą towarzyszyły zabiciu ofiary lub poprzedzały ten czyn” .
M. Brzozowska, M. Kaczmarek podają, iż „szczególne okrucieństwo zachodzi wówczas, gdy sprawca nie ogranicza się do zadawania ofierze śmierci, lecz zadaje jej dodatkowe cierpienia fizyczne lub psychiczne. Szczególne okrucieństwo, to szczególnie drastyczny i brutalny sposób działania sprawcy. Chodzi tu także o takie sposoby, przy których sprawca, poza czynnością prowadzącą wprost do pozbawienia życia innego człowieka, wykonuje - jeszcze przed pozbawieniem życia tej osoby – czynności powodujące „zbędne” jej cierpienie. Mogą to być zarówno cierpienia fizyczne, jak i psychiczne, np. zadawanie śmierci w sposób długotrwały (tzw. śmierć na raty), pozorowanie egzekucji, torturowanie w obecności ofiary osób najbliższych dla niej. Znamię „szczególnego okrucieństwa” przy zbrodni zabójstwa, można przypisać sprawcy zarówno z uwagi na działanie mające na celu zadanie dodatkowych cierpień ofierze, jak i ze względu na sam sposób działania sprawcy. Zabójstwem szczególnie okrutnym jest w szczególności umyślne dążenie sprawcy do spowodowania śmierci ofiary, które cechuje się działaniem rzadkim, nieprzeciętnym i zwracającym uwagę określonym elementem charakterystycznym” .
W swym wyroku Sąd Apelacyjny w Lublinie stwierdził, że „za szczególnie okrutne w rozumieniu art. 148 § 2 pkt 1 k.k. uznać należy również te zachowania, które są podejmowane w stosunku do osoby jeszcze żyjącej, ale już nieprzytomnej lub pozostającej w głębokim upojeniu alkoholowym, a więc niezdolnej do odczuwania cierpienia psychicznego wskutek poniżających wypowiedzi sprawcy, a czasem niezdolnej do odczuwania także i cierpienia fizycznego, których to cierpień zadanie ofierze objęte było jednak zamiarem sprawcy” . Według T. Gawliczak w tym przypadku sąd uznał, iż w zakres desygnatów tego pojęcia wchodzą przede wszystkim te zachowania, które obiektywnie miały miejsce, choć ofiara mogła nie być ich świadoma. Tym samym organ stosujący prawo zaznaczył relewantną rozbieżność między zakresami znaczeniowymi pojęć cierpienia ofiary i szczególnego okrucieństwa, które w rozumieniu pozaprawnym najczęściej przybierają w danej sytuacji wydźwięk synonimów .
Sąd Apelacyjny w Katowicach uznał za szczególnie okrutne działanie sprawcy polegające na podpaleniu uprzednio przez niego pobitej i nieprzytomnej ofiary, u której obrażenia te samoistnie mogły skutkować zgonem. W takim wypadku sprawca dawał wyraz najwyższej pogardy dla ludzkiego życia, doprowadzając do jej niepotrzebnych, dodatkowych cierpień. Zabójstwo staje się „szczególnie okrutne” już wtedy, gdy jego realizacja łączy się z ograniczeniem swobody osoby pokrzywdzonej i rozciągnięte jest w czasie, a sam jego upływ sprawia, że ofiara może zdawać sobie sprawę z tego, iż sprawcy gotowi są do działań powodujących skutki dla niej nieodwracalne .
Szczególnie okrutne jest także działanie sprawcy, który zadaje ofierze (niedołężnej staruszce w wieku 87 lat) używając dwóch noży (z których jeden miał zagięte metalowe ostrze) osiem ran klatki piersiowej, a następnie wbija kołek drewniany na głębokości ok. 20 cm w klatkę piersiową ofiary jeszcze za jej życia, powodując przebicie na wylot płuca, a następnie podpala zwłoki – świadczy o determinacji sprawcy w pozbawieniu życia pokrzywdzonej i działaniu nacechowanym szczególnym okrucieństwem. Oceny zaistnienia tego znamienia kwalifikującego dokonać należy wiążąc okoliczności zdarzenia z właściwościami fizycznymi ofiary .
Na koniec warto przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który stanowi przykład kumulacji kilku wyżej wymienionych kryteriów szczególnego okrucieństw, pokazując tym samym, że próba ich klasyfikacji nie spełnia wymogów podziału logicznego . Tak więc „Działania oskarżonych, którzy przez blisko 2 lata przetrzymywali ofiarę przykutą łańcuchem do ścian piwnicy, bez możliwości utrzymywania higieny, normalnego (intymnego) wykonywania czynności fizjologicznych, dostępu światła dziennego, ciągłej obserwacji przez zamontowaną w tym celu kamerę itd. itp. – uznać trzeba za bezprecedensowe okrucieństwo” . Wyrok ten zapadł w sprawie o przestępstwo związane z wzięciem i przetrzymywaniem zakładnika, a następnie jego zabójstwem. Szczególne okrucieństwo może być w tym przypadku oceniane (a następnie stopniowane) z perspektywy motywacji sprawców, ich sposobu działania, ale także ich stosunku do ofiary .
„Skazanie za zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem (art. 148 § 2 pkt l KK) wymaga wykazania, że nie tylko znamię czasownikowe, ale także i samo znamię szczególnego okrucieństwa objęte było zamiarem bezpośrednim bądź ewentualnym sprawcy” .
Nie jest wystarczającym dla przyjęcia odpowiedzialności karnej na podstawie art. 148 § 2 pkt l KK uznanie zachowania sprawcy za okrutne lecz powinno ono charakteryzować się szczególnym okrucieństwem, którego oceny dokonuje sąd na podstawie ustalonych w konkretnej sprawie okoliczności, w szczególności stopnia intensywności przemocy i cierpień ofiary. Takowe określenie powinno być odnoszone do zachowań wyjątkowo drastycznych i odrażających . Ocena stopnia okrucieństwa nie opiera się jedynie na analizie sposobu zachowania sprawcy (np. rodzaju użytego narzędzia przy zadawaniu ciosów), ale wymaga również uwzględnienia subiektywnych odczuć i cech ofiary, wynikających z jej stanu zdrowia, wieku, płci .

§2. Zabójstwo w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem
Wystąpienie związku pomiędzy zabójstwem a jednym z trzech wymienionych przestępstw jest znamieniem kwalifikującym określonym w art. 148 § 2 pkt 2, chodzi mianowicie o takie przestępstwa jak:
a) wzięcie zakładnika (art. 252 KK),
b) zgwałcenie (art. 197 KK),
c) rozbój (art. 280 KK, w tym także w postaci wypadku mniejszej wagi z art. 283 KK) .
Ten typ kwalifikowany bywa krytykowany, wobec niego wielokrotnie zgłaszany był „zarzut zbyt małej ostrości, spowodowanej użyciem znamienia „w związku”, który jest bardzo pojemny i może być odnoszony zarówno do czynów poprzedzających popełnienie wymienionych przestępstw (np. zabójstwo pracownika ochrony dokonane dla ułatwienia rozboju na pracowniku kantoru odwożącym pieniądze do banku), jak i następujących po nich (np. zabójstwo pracownika ochrony, który po dokonanym rozboju na kasjerce sklepu ruszył w pościg za sprawcą), a także czynów pozostających z tymi przestępstwami w bardzo luźnym związku, a nawet takich, które – pozostając w owym związku – na surowsze potraktowanie nie zasługują (np. zabójstwo popełnione przez ojca w odwecie za zgwałcenie córki)” .
K. Wiak podaje, że więź pomiędzy zabójstwem a jednym z trzech wymienionych przestępstw należy rozumieć dość szeroko, albowiem ustawodawca nie wprowadził żadnych ograniczeń, które uściślałyby stopień relacji między tymi przestępstwami. Z oczywistych względów ścisły związek zachodzi w sytuacji, gdy oba zachowania łączy osoba ofiary, ale znamiona tej postaci zabójstwa ciężkiego zrealizowane będą nawet wtedy, gdy każde z tych przestępstw skierowane byłoby przeciwko dobrom prawnym różnych osób, np. zabicie pracownika ochrony w celu uprowadzenia polityka, osoby udzielającej pomocy ofierze zgwałcenia czy świadka rozboju, który ruszył w pogoń za sprawcą .
Natomiast A. Zoll stwierdza, że związek pomiędzy zabójstwem a jednym z trzech wymienionych przestępstw może być różnorodny. Otóż:
a) popełnienie zabójstwa może być środkiem do celu, jakim jest na przykład wzięcie zakładnika albo rozbój,
b) popełnienie zabójstwa może służyć zatarciu śladów popełnionego wcześniej jednego z wymienionych w omawianym przepisie przestępstw. Ofiarą może być zarówno pokrzywdzony popełnionym wcześniej przestępstwem lub osoba trzecia, która była na przykład świadkiem popełnionego przestępstwa,
c) zabójstwo może pozostawać w zbiegu jednoczynowym z przepisem określającym jedno ze wskazanych w art. 148 § 2 pkt 2 przestępstw, np. zabójstwo rozbójnicze .
Z kolei A. Marek wprowadza rozróżnienie oceny prawnej związku z wzięciem zakładnika od związku ze zgwałceniem lub rozbojem, co według A. Zolla jest dokonane bez uzasadnionej podstawy prawnej .
W pierwszym wypadku A Marek stwierdza, że „uznanie za zabójstwo kwalifikowane popełnienie tej zbrodni w związku z wzięciem zakładnika (art. 148 § 2 pkt 2) wiąże się niewątpliwie z tendencją do surowej karalności najgroźniejszych przejawów terroryzmu. Znamiona tej formy zabójstwa wypełnia nie tylko zabicie zakładnika, lecz także osoby, która w tym przeszkadza (próbuje przeciwdziałać), a nawet osoby postronnej, jeżeli jej zabicie nastąpiło w czasie brania zakładnika (tj. pozostawało w związku z popełnieniem tego przestępstwa). Nie mieści się natomiast w tej kwalifikacji zabójstwo osoby, która była świadkiem wzięcia zakładnika, a następnie groziła sprawcy doniesieniem policji o przestępstwie. Mamy tu bowiem wyraźnie do czynienia z odrębnymi przestępstwami: wzięciem zakładnika (art. 252 § l) i zabójstwem popełnionym po jego dokonaniu, choćby motywowanym chęcią uniknięcia odpowiedzialności przez sprawcę wzięcia zakładnika . Krytycznie odnosi się do tego Z. Zoll stwierdzając, że „traktując związek, o którym jest mowa w art. 148 § 2 pkt 2, w kontekście wzięcia zakładnika, jako zbieżność czasową, A. Marek odrzuca kwalifikację z art. 148 § 2 pkt 2 w wypadku zabójstwa świadka wzięcia zakładnika, który groził sprawcy doniesieniem na policję” .
Natomiast w odniesieniu do związku ze zgwałceniem lub rozbojem A. Marek przyjmuje typ kwalifikowany tylko w wypadku dokonania zabójstwa osoby gwałconej lub na której sprawca dokonuje rozboju. Według tego autora „jest bezsporne, że kwalifikacji na podstawie art. 148 § 2 pkt 2 podlega zabójstwo popełnione przez sprawcę zgwałcenia albo rozboju ofiary tego przestępstwa niezależnie od motywów (zemsty, usunięcia naocznego świadka, patologicznych). Omawiana kwalifikacja prawna może również być uzasadniona w wypadku zabójstwa przez sprawcę osoby, która przeciwdziałał dokonaniu przez niego zgwałcenia lub rozboju albo usiłuje go zatrzymać bezpośrednio po dokonanym przestępstwie. Związek przyczynowo-skutkowy zabójstwa z dokonaniem jednego z wymienionych w art. 148 § 2 pkt 2 jest w takich sytuacjach bezsporny . Również takie rozumowanie jest krytykowane przez A. Zolla, który podaje, że A. Marek „przyjmuje więc także w tym wypadku jedynie zbieg jednoczynowy. Ustawa w art. 148 § 2 pkt 2 nie daje żadnych podstaw do takiej interpretacji, a wręcz przeciwnie, daje podstawę do szerokiej interpretacji pojęcia „związku” zabójstwa z popełnieniem wymienionych w tym przepisie przestępstw. Związek ten ma mieć charakter funkcjonalny, a niekoniecznie przyczynowy” .
Konstrukcja typu kwalifikowanego z art. 148 § 2 pkt 2 zmusza do kwalifikowania czynów realizujących znamiona tego typu kwalifikowanego z odwołaniem się do przepisu określającego typ przestępstwa, w związku z którym popełnione zostało zabójstwo. Trafnie zwraca na to uwagę SA w Katowicach, iż „kwalifikacja określona w art. 148 § 2 pkt 2 k.k. wskazuje na związek popełnienia zabójstwa z trzema różnymi wymienionymi tam przestępstwami: wzięciem zakładnika (art. 252 § 1 k.k.), zgwałceniem (art. 197 § 1-3 k.k.) lub rozbojem ( art. 280 § 1 lub 2 k.k.). Dopiero kumulatywna kwalifikacja oddaje całą zawartość kryminalną konkretnego czynu” . Nie można się jednak zgodzić z określeniem, że jest to kumulatywna kwalifikacja w sensie art. 11 § 2. Tak może być w wypadku zbiegu jednoczynowego i wtedy należy obok przepisu wskazującego na typ przestępstwa pozostającego w zbiegu z zabójstwem powołać art. 11 § 2 (np. art. 148 § 2 pkt 2 w zw. z art. 197 § 1 i w zw. z art. 11 § 2). Jak już była o tym mowa w poprzednich tezach, związek zabójstwa z wymienionym w art. 148 § 2 pkt 2 przestępstwem może mieć charakter różnorodny i może też dotyczyć popełnienia zabójstwa w zbiegu wieloczynowym (realnym) z jednym z trzech wymienionym w przepisie tym przestępstw. Wtedy kwalifikacja złożona kwalifikowanego typu zabójstwa nie powinna wyrażać związku z art. 11 § 2. Sprawca będzie także odpowiadał odrębnie za przestępstwo pozostające w związku z zabójstwem .
Przyjęcie kwalifikacji prawnej na podstawie art. 148 § 2 pkt 2 KK może nastąpić nie tylko wtedy, gdy sprawca pozbawia pokrzywdzonego życia w trakcie rozboju, ale także wtedy, gdy sprawca dopuszcza się zabójstwa czynem odrębnym od rozboju, dokonanego przez niego samego lub nawet inną osobę (współsprawcę), a więc gdy przestępstwa te pozostają w zbiegu realnym. Związek oznacza bowiem powiązanie funkcjonalne między przestępstwem zabójstwa i rozboju nie tylko o charakterze przyczynowo-skutkowym. Ma on szerszy zakres i spełnia się zawsze wtedy, gdy zabójstwo zostaje popełnione z każdego rodzaju motywacji nawiązującej do rozboju. Obejmuje te sytuacje, w których popełnienie rozboju naprowadza sprawcę na dokonanie zabójstwa .
„Związek ze zgwałceniem” to znamię, które odnosi się do wszelkich typów przestępstwa zgwałcenia; związek ten występuje także wówczas, gdy sprawca nie realizował wszystkich znamiona zgwałcenia, a jedynie w ramach współsprawstwa realizował jedno ze znamion czasownikowych (np. stosował przemoc) .
Na różnorodność charakteru związku zabójstwa z popełnionym przestępstwem zwraca uwagę SA w Krakowie w wyroku podkreśla, iż „związek zabójstwa ze zgwałceniem (art. 148 § 2 pkt 2 KK) oznacza wszelką łączność przedmiotową lub podmiotową obu przestępstw, a zwłaszcza dokonanie zabójstwa dla uniknięcia rozpoznania przez ofiarę; nie ma znaczenia, że sprawca po zgwałceniu najpierw ograbił ofiarę, a potem dopiero podjął próbę pozbawienia jej życia” .
Szczególny problem powstaje w wypadku związku zabójstwa z wzięciem zakładnika. Chodzi w tym wypadku niewątpliwie o związek zabójstwa z popełnieniem przestępstwa określonego w art. 252 § 1. Jednakże ten przepis określa dwie alternatywne formy zachowania sprawcy: wzięcie zakładnika albo jego przetrzymywanie. Słusznie na ten problem i niespójność art. 148 § 2 pkt 2 z art. 252 § 1 zwróciła uwagę K. Daszkiewicz. Nie wydaje się możliwe takie interpretowanie art. 148 § 2 pkt 2, aby przepis ten obejmował obie postacie zachowania się sprawcy realizujące znamiona czynu zabronionego określonego w art. 252 § 1. Byłaby to wyraźnie analogia na niekorzyść sprawcy. Należy się zgodzić z R. Kokotem, że brak jest racjonalnych powodów różnego potraktowania sprawcy zabójstwa dokonanego w związku z wzięciem zakładnika i sprawcy zabójstwa dokonanego w związku z przetrzymywaniem zakładnika. Potrzebna jest w tym wypadku interwencja ustawodawcy .

§3. Zabójstwo w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie
Kolejnym elementem, który kwalifikuje zabójstwo jest motywacja zasługująca na szczególne potępienie. Owa typizacja była i jest nadal krytykowana ze względu na użycie znamienia podmiotowego o charakterze ocennym, przy czym wątpliwości powstają zarówno co do sposobu pojmowania nazwy motywacja, jak i kryteriów pozwalających na sformułowanie pejoratywnej oceny .
Termin motywacja zastąpił nazwy występujące w Kodeksie karnym z 1969 r. który posługiwał się pojęciami motyw (przesłanka postępowania o charakterze intelektualnym) i pobudka (przesłanka postępowania o charakterze emocjonalnym). Nie udało się na tej drodze uzyskać pełnej ostrości, ale powstała podstawa do uwzględniania całej złożoności procesów psychicznych prowadzących do powstania zamiaru zabójstwa (np. przypadku polimotywacji) .
Pojęcie motywacji zasługującej na szczególne potępienie jest dość trudne do zinterpretowania. Jest to znamię ocenne, odnosi się do ocen moralnych .
Pojęcie motywacja zasługująca na szczególne potępienie odwołuje się nie tylko do wiedzy psychologicznej, ale także do religii i etyki – nauki o moralności. W prawie karnym nie ma definicji terminu potępienie, jest to pojęcie, jakim posługuje się właśnie religia czy etyka .
Ustawa nie zawiera katalogu okoliczności nakazujących uznanie danego zachowania za motywację zasługującą na szczególne potępienie. Kwestia ta podlega ocenie sądu orzekającego przez pryzmat okoliczności konkretnej sprawy. W praktyce przyjmuje się, że nie zalicza się do nich ani tych elementów, które wchodzą w skład znamion typu przestępstwa ani nawet tych, które - podlegając stopniowaniu – mogą mieć wpływ na zaostrzenie wymiaru kary. Będzie to więc motyw towarzyszący realizacji znamion przestępstwa, ale pozostający poza ich zakresem. Motywy powodujące sprawcą są tu tego rodzaju, że zasługują na wyjątkowe napiętnowanie.
Motywacji zasługującej na szczególne potępienie zdaniem K. Wiak to taka, „która w odczuciu powszechnym jest uznana za wyjątkowo naganną, zasługującą na szczególne napiętnowanie i wywołującą w społeczeństwie silne reakcje oburzenia, potępienia i gniewu. Orzecznictwo dostarcza przykładów, w których porównanie wartości życia ludzkiego z wyobrażeniem celu, do osiągnięcia którego sprawca zmierza, rodzi szczególne potępienie, np. w sytuacji zabójstwa za pieniądze („na zlecenie”), dla zaimponowania kolegom czy jako reakcja na zwróconą uwagę o niestosowności zachowania” .
Według K. Frąckowiaka motywacja zasługującą na szczególne potępienie, to określenie, które dotyczy „motywów budzących sprzeciw lub negatywnych ocen społecznych, np. zabójstwo na zlecenie za pieniądze, dla wywarcia zemsty, w celu pozbycia się rywala czy zawładnięcia cudzym majątkiem” .
W tym miejscy należy przywołać wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie, w którym Sąd ten stwierdził, iż „motywacja zasługująca na szczególne potępienie to motywacja, która w rozumieniu powszechnym jest jaskrawo naganna, wywołuje silne reakcje repulsywne w społeczeństwie, takie jak oburzenie, potępienie, gniew. Oznacza ona działanie z motywów zasługujących na szczególne napiętnowanie, a więc ocenianych wyjątkowo negatywnie” .
W wyroku SA w Katowicach podkreślił, że „motywacja zasługująca na szczególne potępienie to motywacja, która w rozumieniu powszechnym jest jaskrawo naganna, wywołuje silne reakcje repulsywne w społeczeństwie, takie jak oburzenie, potępienie, gniew. Oznacza ona działanie z motywów zasługujących na szczególne napiętnowanie, a wiec ocenianych wyjątkowo negatywnie. Działanie z chęci osiągnięcia korzyści majątkowej jest działaniem z niskich pobudek. Niewątpliwie, gdy dla zdobycia pieniędzy poświeca się życie ludzkie, to jest to działanie z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, zwłaszcza jeśli zważy się, że oskarżeni pozbawiając życia pokrzywdzonego dążyli do zagarnięcia niewielkich pieniędzy gdyż tylko takich mogli spodziewać się, z przeznaczeniem tych pieniędzy na zabawę i takie ich faktycznie wydali” .
Szczególne potępienie motywacji sprawcy może mieć miejsce wtedy, gdy motywy sprawcy w sposób rażący odbiegały od przyjętych wzorców postępowania, z uwzględnieniem już tego, że każde zabójstwo jest takim naruszeniem wzorca postępowania. Musi więc wystąpić jeszcze jakiś dodatkowy element w motywacji sprawcy, który decyzję dokonania zabójstwa czyni szczególnie naganną .
W dużym uproszczeniu można przyjąć, że chodzi tu o popełnienie przestępstwa przez sprawcę w wyniku motywacji budzącej szczególnie negatywne odczucia moralne, jaskrawo nagannej .
Jeśli zaś zamiar pozbawienia człowieka życia motywowany był nie tylko chęcią usunięcia członków konkurującej grupy przestępczej, lecz również obawą przed obiektywnie agresywnymi i zagrażającymi życiu zachowaniami tychże – określenie motywacji zasługującej na szczególne potępienie nie jest słuszne .
Liczne orzecznictwo nie usunęło rysujących się wątpliwości. Sądy wskazywały
przykłady stanów faktycznych niebudzących wątpliwości - np. zabicie człowieka na zlecenie za opłatą, w celu zlikwidowania niewygodnego świadka w dążeniu do zdobycia spadku, z intencją pozbycia się rywala do pożądanego stanowiska, „dla zabawy”, na tle rabunkowym, gdy ofiarą stało się dziecko, które odmówiło obnażenia się, z motywacji nacjonalistycznej. Podejmowały także próby uogólnień szczególne potępienie motywacji sprawcy zabójstwa odnosi się przede wszystkim do pozaprawnej kategorii reguł i norm moralnych, aprobowanych powszechnie w odczuciu społecznym, uznanych za powszechnie obowiązującą moralność i skonfrontowanych z motywacją sprawcy, rażąco jaskrawo nagannie odbiegających od tych norm. Pomimo to nie udało się doprowadzić do pełnej jasności. W szczególności nadal brak odpowiedzi na pytania, które zrodziło znamię podobne, a występujące w poprzednio obowiązującym pranie prawnym, kiedy to ustawa operowała pojęciem „niskiej pobudki”. Do kwestii kontrowersyjnych zaliczyć trzeba np. sprawę dopuszczalności popełnienia tego typu przestępstwa z zamiarem ewentualnym, problem oceny charakteru zabójstwa z zazdrości, zabójstwa bez powodu .
Pojawiły się również orzeczenia budzące wątpliwości co do słuszności, w których za motywację zasługującą na szczególne potępienie uznano zabójstwo mające charakter rytualny, dokonane przez członków grupy satanistycznej. Wyrok ten rodzi zastrzeżenia, gdyż przynależność do sekt i tym podobnych ugrupowań wiąże się z „praniem mózgów”, intensywnym oddziaływaniem na procesy intelektualne i emocjonalne, co prowadzi do pewnej podatności na sugestie, osłabienia zdolności do samodzielnego myślenia i upośledzenia procesów wolicjonalnych .
A. Zoll podaje, że znamienia motywacji zasługującej na szczególne potępienie, jako znamienia typu kwalifikowanego zabójstwa (art. 148 § 2 pkt 3), nie można rozumieć inaczej niż jako podstawę orzeczenia środka karnego pozbawienia praw publicznych, o której jest mowa w art. 40 § 2. Oznacza to, że przyjęcie kwalifikacji czynu z art. 148 § 2 pkt 3 przesądza automatycznie ustalenie przesłanki, o której mowa w art. 40 § 2, do orzeczenia środka karnego w postaci pozbawienia praw publicznych .

§4. Zabójstwo z użyciem materiałów wybuchowych
Potraktowanie jako zabójstwa ciężkiego zabójstwa ze względu na rodzaj użytego narzędzia, tj. materiałów wybuchowych, co wynika także z art. 280 § 2 KK, wiąże się niewątpliwie z taktem, że używanie tych przedmiotów jest szczególnie groźne .
Zabójstwo z użyciem materiałów wybuchowych następuje, gdy wykorzystane one zostaną jako środki służące do zabicia człowieka .
Z pierwotnego brzmienia przepisu wyeliminowano zabójstwo z użyciem broni palnej, jako przypadku kwalifikowanego. W czasie obrad komisji sejmowej prof. M. Filar zwrócił uwagę na fakt, że w Polsce w legalnym obrocie znajduje się ok. 300 tysięcy egzemplarzy krótkiej broni strzeleckiej, a drugie tyle – broni myśliwskiej, więc to nie jest tak, że w Polsce broń palna znajduje się w gestii wyłącznie myśliwych, ale także tzw. zwykłych ludzi. Argument odnoszący się do tego, że ten przepis powinien dotyczyć tylko przestępczości zorganizowanej trafia w tej chwili w próżnię. Przestępczość zorganizowana niewątpliwie używa materiałów wybuchowych. Ostatecznie stanęło na tym, że broń palna nie stanowi cechy kwalifikującej. W tym miejscu znalazły się wyłącznie materiały wybuchowe, którymi posługują się gangsterzy .
Wprowadzenie zabójstwa w typie kwalifikowanym „ze względu na użycie materiałów wybuchowych” znajdowało uzasadnienie w polityce karnej skierowanej na zwalczanie przestępczości najbardziej groźnej, w szczególności zorganizowanej, a nawet o charakterze mafijnym. Jednak ratigo legis przestępstwo określone w art. 148 § 2 KK należy ujmować szerzej, upatrując jej w kryminalnopolitycznej potrzebie zwalczania każdej przestępczości godzącej w życie ludzkie przy użyciu tak szczególnie niebezpiecznych, śmiercionośnych narzędzi jakim są materiały wybuchowe, ze swej istoty przeznaczone do pozbawiania życia. W przypadku art. 148 § 2 pkt 4 znamię kwalifikujące – z użyciem materiałów wybuchowych – interpretować należy jako te sytuacje, w których materiały wybuchowe stanowią narzędzie zbrodni, gdy sprawca wykorzystuje szczególne właściwości materiałów wybuchowych (a nie np, jedynie ich masę i budowę czy elementy konstrukcyjne) .
Pojęcie materiałów wybuchowych określa art. 3 pkt. 9 Ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o materiałach wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego. Są nimi „substancje chemiczne stałe albo ciekłe albo mieszaniny substancji, zdolne do reakcji chemicznych z wytwarzaniem gazu o takiej temperaturze i ciśnieniu i z taką szybkością, że mogą powodować zniszczenie w otaczającym środowisku, a także wyroby wypełnione materiałem wybuchowym” .
K. Frąckowiak podaje, że zwrot „z użyciem” należy zaś rozumieć jako „za pomocą”, tzn. materiał wybuchowy ma być środkiem użytym do spowodowania śmierci .
A. Zoll stwierdza, że przez „użycie materiałów wybuchowych” należy rozumieć posłużenie się tymi środkami jako narzędziami służącymi do zabicia człowieka, z wykorzystaniem ich specyficznych właściwości. Nie będzie więc zabójstwa z użyciem broni palnej, jeśli sprawca spowodował śmierć, bijąc ofiarę kolbą karabinu po głowie. Natomiast uzasadnione będzie zakwalifikowanie zabójstwa z art. 148 § 2 pkt 4, jeżeli sprawca użył broni gazowej w celu obezwładnienia napastnika i następnie zabił go, używając do tego na przykład noża .
Przestępstwo określone w art. 148 § 2 pkt 4 może być popełnione zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i z zamiarem wynikowym, na przykład sprawca podkłada bombę pod drzwi celem nastraszenia swojego dłużnika, przewidując możliwość, że bomba może spowodować śmierć właściciela mieszkania i na ten skutek się godząc .
Jak podaje T. Dukiet-Nagórska ta postać zabójstwa kwalifikowanego jest kwestionowana z tej przyczyny, że trudno znaleźć uzasadnienie jej istnienia:
a) można twierdzić, że służy ona zwalczaniu przestępczości najbardziej groźnej, ale wszak taką rolę pełni odmiana opisana w § 3, kiedy to liczebność ofiar stanowi o wzroście społecznej szkodliwości,
b) gdyby zaś upatrywać jej sensu w dążeniu do surowszego karania sprawców zadających ofiarom intensywne cierpienia, to takiej jej funkcji przeczy, po pierwsze to, że śmierć zadana przy użyciu opisanego tu środka na ogół przychodzi szybko i bez cierpień, a ponadto ten aspekt uwzględnia już treść § 2 pkt 2 .


ROZDZIAŁ IV
Typy kwalifikowane zabójstwa z art. 148. §3

§1. Zabójstwo jednym czynem więcej niż jednej osoby lub przez osobę, która wcześniej była skazana za zabójstwo
Katalog zabójstw kwalifikowanych z art. 148 § 2 KK uzupełniają dwie zbrodnie przewidziane art. 148 § 3 KK, a mianowicie jest to: zabicie jednym czynem więcej niż jednej osoby, zabicie człowieka przez sprawcę wcześniej skazanego za zabójstwo .
Pierwszą okolicznością kwalifikującą wskazaną w 148 § 3 KK jest zabicie przez sprawcę jednym czynem więcej niż jednej osoby. K. Wiak podaje, że może to nastąpić na skutek wsypania trucizny do posiłku przygotowywanego w stołówce albo też przez uszkodzenie hamulca w autokarze wycieczkowym w zamiarze spowodowania śmierci osób w nim jadących .
Zachowanie sprawcy w szczególności może polegać według M. Brzozowskiej, M. Kaczmarek na spowodowaniu eksplozji w samochodzie czy, pomieszczeniu, w którym przebywa duża liczba osób, czy też na wpuszczeniu gazu trującego do pomieszczenia i spowodowaniu ich śmierci, oddaniu serii strzałów z broni maszynowej w kierunku grupy osób albo rzuceniu odbezpieczonego granatu w kierunku grupy osób. Tak wiec musi nastąpić skutek w postaci śmierci więcej niż jednej osoby, który jest spowodowany jednym czynem sprawcy .
Wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu odzwierciedla ujęcie zabójstwa „jednym czynem więcej niż jednej osoby” jako kwalifikowanego typu (art. 148 § 3 in principio KK). Chodzi w tym przepisie o jeden czyn pociągający za sobą dwa skutki w postaci śmierci człowieka .
Może stwarzać pewien problem z kwalifikacją prawną sytuacja, „w której sprawca w zamiarze zabicia jednym czynem więcej niż jednej osoby w rzeczywistości zabija jedną. Ażeby oddać kwalifikacją prawną całą zawartość bezprawia takiego czynu należy sięgnąć po kwalifikację kumulatywną, uznając, że miało miejsce usiłowanie przestępstwa z art. 148 § 3 zdanie 1 KK i dokonanie odpowiedniego typu zabójstwa, a więc art. 148 § 1 KK albo art. 148 § 2 pkt 4 KK” .
Natomiast M. Brzozowska i M. Kaczmarek podkreślają, że sprawca odpowiadałby za popełnienie odrębnych zbrodni w sytuacji, jakby podawał truciznę kolejno kilku osobom i wywoływał w taki sposób skutek śmiertelny, albo też jakby sprawca strzelał do stojących osób, celując oddzielnie do każdej z nich, (dopuszcza się wówczas tylu czynów ile wykonał czynności sprawczych zmierzających do osiągnięcia skutku w postaci śmierci osoby) .
Przestępstwo, które zostało „określone w art. 148 § 3 może być popełnione zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i z zamiarem wynikowym. Nie jest wykluczony wypadek, że sprawca jeden skutek zrealizował z zamiarem bezpośrednim, a drugi z zamiarem wynikowym. Nie zachodzi przestępstwo z art. 148 § 3, gdy tylko śmierć jednej osoby objęta była zamiarem, a śmierć osoby drugiej spowodowana została tym samym czynem nieumyślnie. W wypadku takim zachodzi kumulatywna kwalifikacja z art. 148 § 1 i art. 155” . „Fakt wystąpienia usiłowania ukończonego zabójstwa jednym czynem więcej niż jednej osoby winien stosownie się odbić w kwalifikacji prawnej czynu. Jeśli usiłowanie to byłoby więc usiłowaniem udolnym, to w kwalifikacji tej pojawić się powinien przepis art. 13 § 1 k.k. wespół z przepisem art. 148 § 3 zd. 1 k.k. Jeśli natomiast usiłowanie ukończone tego zabójstwa zrealizowano by w formie usiłowania nieudolnego, to wówczas w kwalifikacji prawnej czynu w miejsce przepisu art. 13 § 1 k.k. winien być wpisywany przepis art. 13 § 2 KK” .
Niewątpliwie wielość ujemnych skutków zwiększa społeczną szkodliwość czynu. Tak więc nie można odmówić racjonalności temu posunięciu ustawodawcy, aczkolwiek powstaje pytanie, dlaczego tego czynnika nie uwzględnia się w odniesieniu do naruszeń innych dóbr osobistych, dla przykładu dla czynu powodującego ciężkie kalectwo więcej niż jednej osoby albo też publicznego zniesławienia wielu osób poprzez opublikowanie artykułu w gazecie .
W kolejnym przypadku obostrzenie kary następuje ze względu na fakt wcześniejszego prawomocnego skazania za zabójstwo. Warunek ten nie zostanie spełniony, jeśli kolejne zabójstwo miało miejsce przed uprawomocnieniem się wyroku skazującego lub po zatarciu skazania za pierwsze przestępstwo .
To zabójstwo kwalifikowane jest prawnym następstwem skazania za zabójstwo. Nie budzi wątpliwości, że chodzi o zabójstwo zwykłe (art. 148 § l KK) lub jedno z zabójstw ciężkich (art. 148§ 2 KK), lecz nie jest jasne, czy wystarczające jest uprzednie skazanie za zabójstwo uprzywilejowane (art. 148 § 4, art. 149, art. 150 KK). Wykładnia językowa wskazuje, że ustawa nie uzależnia surowszej odpowiedzialności tylko od skazania za zabójstwo zwykłe i w typie kwalifikowanym, skoro ogólne mowa jest o zabójstwie, a takim jest także będące typem uprzywilejowanym . Innego zdania jest Sąd Najwyższy, który przyjął, że: „wcześniejsze prawomocne skazanie za zabójstwo, stanowiące podstawę obostrzenia odpowiedzialności karnej w oparciu o przepis art. 148 § 3 infine KK, nie obejmuje uprzedniego prawomocnego skazania za zabójstwo typu uprzywilejowanego” . Nie usuwa to jednak wątpliwości, gdyż ustawodawca nie wprowadził żadnych ograniczeń co do kategorii uprzedniego zabójstwa, za które sprawca był wcześniej skazany .
Jak podaje K. Daszkiewicz sprawcą kwalifikowanej postaci zabójstwa ma być też każdy, „kto był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo, a zatem za każde zabójstwo”, nie tylko to, które jest zbrodnią .

§2. Zabójstwo funkcjonariusz publicznego
Ostatnim typem kwalifikowanym jest zabójstwo funkcjonariusza publicznego popełnione podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub porządku publicznego .
Ustawa z 2010 roku o zmianie ustawy Kodeks karny oraz ustawy o Policji wzmacnia ochronę prawną funkcjonariuszy publicznych, którzy z racji pełnionych obowiązków są w największym stopniu narażeni na niebezpieczeństwo osobiste. Omawiana ustawa zmieniła także brzmienie art. 148 § 3: „Karze określonej w § 2 podlega, kto jednym czynem zabija więcej niż jedną osobę lub był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo oraz sprawca zabójstwa funkcjonariusza publicznego popełnionego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego” .
Należy jednak podkreślić, że przepis nie obejmuje wszystkich kategorii funkcjonariuszy publicznych, których normatywną definicję zawiera art. 115 § 13 KK. Ustawodawca zawęził zakres jego stosowania tylko do funkcjonariuszy publicznych „których obowiązki służbowe związane są z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego”. Sformułowanie „obowiązków służbowych związanych z”, nawiązuje do sformułowania występującego w art. 1 ust. 1 Ustawy o Policji , co usuwa wątpliwości interpretacyjne . Dalsze zawężenie znamion kwalifikujących wynika z konieczności powiązania zamachu na życie z pełnieniem obowiązków służbowych .
Zgodnie z treścią znowelizowanego artykułu 148 § 2 KK, najniższą karą, na jaką sąd będzie mógł skazać sprawcę kwalifikowanego zabójstwa, jest 12 lat pozbawienia wolności. Takie samo zagrożenie ustawowe odnosi się do sprawców zabójstw stypizowanych w art. 148 § 3 KK. Zapis art. 148 § 3 KK stanowi realizację celu, jakim jest wzmocnienie ochrony prawnej funkcjonariuszy publicznych .


ROZDZIAŁ V
Zagadnienia wymiaru kary sprawców zabójstw

§1. Kary
Kary i środki karne są oznaczone względnie, co pozostawia sądowi zakres uznania ich w wyborze .
W zależności od stadium rozwoju społecznego kara była różnie określana. W społeczeństwach starożytnych, w zależności od pojmowania przestępstwa, kara była traktowana jako zemsta bogów lub zemsta prywatna albo też jako odwet publiczny względnie środek obrony społecznej. W procesie historycznym stale ulegały zmianie poglądy na istotę i cele kary, jak też jej uzasadnienie .
Kara zdaniem K. Buchały to „ujemna reakcja społeczna jest szczególnym środkiem przymusu w rękach państwa, przewidzianym w ustawie za czyny społecznie niebezpieczne naruszające normy prawnokarne, który służy kształtowaniu uznania dla tych norm i stabilizacji porządku prawnego” . „Jak wynika z ogólnej definicji prawa karnego, kara, którą posługuje się prawo karne (kara kryminalna), jest szczególnie ostrym środkiem przymusu państwowego, służącym do zwalczania przestępstw. Ustawodawca, grożąc karą za określone typy zachowania, uznaje je za naganne z punktu widzenia prawa karnego. Sąd, wymierzając karę za konkretne przestępstwo, wyraża przez to ujemną ocenę zachowania sprawcy. Wymierzenie kary stanowi akt napiętnowania sprawcy, jej wykonanie sprawia mu dolegliwość. Jest to dolegliwość moralna i z reguły ekonomiczna. Kara jest dolegliwością natury osobistej, pośrednio jednak dotyka w sensie ekonomicznym członków rodziny skazanego” .
Przestępstwo zabójstwa określone w art. 148 § 1 KK jest zbrodnią, która jest zagrożona karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności albo też karą dożywotniego pozbawienia wolności .
Należy w tym miejscu nadmienić, że w chwili wejścia w życie kodeksu karnego z 1997 roku za każdą z postaci zabójstwa, zarówno tę w postaci zasadniczej, jak i kwalifikowanej, groziła kara pozbawienia wolności na czas oznaczony. Otóż w sytuacji zabójstwa zasadniczego była to kara od lat 8 do 15 lat więzienia, zaś w sytuacji zabójstwa kwalifikowanego była to kara od lat 12 do 15 lat więzienia, jak również kara 25 lat i dożywotniego pozbawienia wolności . Było to najsurowsze zagrożenie przewidziane w kodeksie karnym. Nowelizacja Kodeksu karnego z 2005 roku „zaostrzyła sankcję eliminując z jej zakresu karę terminową pozbawienia wolności, albowiem w art. 1 pkt 15 wprowadziła w art. 148 § 2 w miejsce dotychczasowego zagrożenia zagrożenie karą 25 lat pozbawienia wolności oraz karą dożywotniego pozbawienia wolności. Ta zmiana budzi zasadnicze wątpliwości z punktu widzenia jej zgodności z zasadami konstytucyjnymi. Przede wszystkim stanowi niedopuszczalne wkroczenie władzy ustawodawczej na obszar zastrzeżony dla władzy sądowniczej, gdyż uniemożliwia sądowi wymierzanie sprawiedliwości w sposób adekwatny do zawinienia. Ten zarzut jest tym bardziej uzasadniony, że ustawodawca nie przewidział sposobu nadzwyczajnego złagodzenia kary w wypadku zagrożenia tylko karami eliminacyjnymi 25 lat i karą dożywotniego pozbawienia wolności. W szczególności nie jest możliwe w takim wypadku zastosowanie art. 60 § 6 pkt 1, gdyż kara 25 lat pozbawienia wolności nie jest rodzajowo tożsama z karą pozbawienia wolności, o której mowa w art. 32 pkt 3 i art. 37 KK” .
Powyższe rozwiązanie zakwestionował Trybunał Konstytucyjny w swym wyroku , w którym podniósł zarzuty formalne związane z ograniczoną dopuszczalnością zgłaszania poprawek w toku procesu legislacyjnego, jak i merytoryczne wskazujące na naruszenie zasady proporcjonalności przez zbyt daleko idącą ingerencję ustawodawcy, która nie była „konieczna” dla zamierzonego przez projektodawców ustawy celu. Ostatecznie ustawą z 26 listopada 2010 r. przywrócono sankcję, jaka była przewidziana w pierwotnej redakcji Kodeksu karnego z 1997 roku .
Zagrożenie karą, które jest przewidziane dla typów kwalifikowanych stosuje się również na podstawie art. 148 § 3 zdanie 2 KK wobec osoby, która była wcześniej skazana za zabójstwo. W tym przypadku ustawa wprowadza szczególną przesłankę ustawowego zaostrzenia kary, odmienną od określonej w art. 64 KK. Istotnym jest, że dla zastosowania tej podstawy ukarania nie jest wymagane odbycie kary w całości lub w części, a nawet rozpoczęcie odbywania kary, wystarczy sam fakt prawomocnego skazania. Brak jest też ograniczeń co do czasu popełnienia drugiego zabójstwa. Podstawa wymiaru kary zaostrzonej spełniona jest wówczas, kiedy nie nastąpiło zatarcie skazania za poprzednio popełnione zabójstwo .
W tym miejscu powstaje wątpliwość, a mianowicie chodzi o to „czy okoliczność zaostrzająca wymiar kary, o której jest mowa w art. 148 § 3 zd. 2, odnosi się do prawomocnego skazania za zabójstwo w postaci sprawczej, czy wchodzą tu w grę wszystkie postacie współdziałania, w tym podżeganie i pomocnictwo. Wydaje się, że przyjęta w kodeksie karnym konstrukcja podżegania i pomocnictwa nakazuje przyjęcie stanowiska, iż podżegacz i pomocnik popełniają inne przestępstwo niż sprawca (zob. uwagi do art. 18) i z tego względu, przy braku wyraźnej wypowiedzi ustawodawcy, należy stwierdzić, że podstawą przyjęcia okoliczności zaostrzającej karalność, o której mowa w art. 148 § 3 zd. 2, jest prawomocne skazanie za zabójstwo popełnione w jednej z postaci sprawczych (art. 18 § 1)” .
Wątpliwości powstają także w sytuacji kiedy, „podstawą przyjęcia wystąpienia okoliczności zaostrzającej karę, o której mowa w art. 148 § 3 zd. 2, jest tylko skazanie za zabójstwo typu zasadniczego ( art. 148 § 1) lub jednego z typów kwalifikowanych (art. 148 § 2 lub 3 zd. 1), czy także skazanie za zabójstwo realizujące znamiona jednego z typów uprzywilejowanych. Należy także przyjąć stanowisko, że art. 148 § 3 zd. 2 ma zastosowanie do wypadków prawomocnego skazania za zabójstwo typu zasadniczego lub typu kwalifikowanego. Wykładnia systemowa prowadzi do wniosku, że nie spełnia warunku koniecznego do przyjęcia tej kwalifikacji skazanie za przestępstwo typu uprzywilejowanego” .

§2. Środki karne
Pojęcia kar dodatkowych nie znał Kodeks karny z 1997 roku, z kolei takimi pojęciami operował kodeks karny z 1969 r. W miejsce kar dodatkowych wprowadzona została nowa kategoria środków penalnych, nazwana środkami karnymi. W uzasadnieniu rządowego projektu Kodeksu karnego z 1997 roku zostało podkreślone, iż środki karne niekiedy tracą w pewnym stopniu ściśle penalny charakter, spełniają także, a niekiedy głównie, funkcję kompensacyjną (np. naprawienie szkody). Nie zawsze zaś ich celem jest samo zwiększenie represyjności kary . Trzeba podkreślić, że szeroko rozbudowany system orzekania środków karnych pozwala na osiągnięcie celów kary bez konieczności stosowania krótkoterminowych kar pozbawienia wolności .
Sąd może orzec, skazując za przestępstwo zabójstwa określone w art. 148 § 2 pkt 3, środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych (art. 40 § 2) .
Określone w art. 40 KK pozbawienie praw publicznych, stanowi przejaw potępienia moralnego sprawcy przestępstwa. Pełni ono również doniosłą rolę szczególnie prewencyjną, albowiem wyłącza sprawców skazanych na pozbawienie praw publicznych od pełnienia praktycznie wszelkich funkcji o charakterze publicznym, albowiem obejmuje ono pozbawienie sprawcy przestępstwa praw o charakterze publicznym, tak więc nie dotyczy przysługujących mu praw o charakterze cywilnym .
Orzeczenie środka karnego w oparciu o art. 40 § 2 KK wymaga ustalenia, iż sprawca zabójstwa popełnił owe przestępstwo w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie jak również skazania na karę pozbawienia wolności co najmniej na 3 lata (dotyczy kary wymierzonej) .
Swym zakresem „pozbawienie praw publicznych obejmuje: utratę czynnego i biernego prawa wyborczego do organu władzy publicznej, organu samorządu zawodowego lub gospodarczego, utratę prawa do udziału w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości oraz do pełnienia funkcji w organach i instytucjach państwowych i samorządu terytorialnego lub zawodowego, a także utratę posiadanego stopnia wojskowego i powrót do stopnia szeregowego oraz utratę orderów, odznaczeń i tytułów honorowych i zdolności do ich uzyskania w okresie trwania pozbawienia praw. Pozbawienie praw publicznych nie prowadzi do utraty stopni i tytułów naukowych” .
Pozbawienie praw publicznych jest orzekane w latach i trwa ono najkrócej l rok, zaś najdłużej 10 lat (art. 43 § l i 2 KK). Omawiany środek karny obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia. Okres, na który środek ten został orzeczony, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, mimo że orzeczonej za inne przestępstwo (43 § 2 KK). Środek ten można uznać za wykonany, po upływie połowy okresu, na który zostało orzeczone pozbawienie praw publicznych, aczkolwiek nie mniej jednak niż po l roku, jeśli skazany przestrzegał w tym czasie porządku prawnego, (art. 84 § l KK) .
Za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, którego skutkiem jest śmierć człowieka sąd na wniosek osoby uprawnionej, może orzec obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody w całości albo tylko w części (art. 46 § 1), jak również może orzec nawiązkę na wskazany cel społeczny związany z ochroną zdrowia (art. 47 § 1) .
Naprawienie szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu przestępstwem, którego skutkiem jest śmierć człowieka należy obecnie do podstawowych zadań prawa karnego. Tak więc powinno ono być regułą niezależną od tego, jaka kara lub środek karny został wymierzony sprawcy przestępstwa .
Zgodnie z art. 46 § 1 KK obowiązek naprawienia szkody jest orzekany w razie skazania za przestępstwo spowodowania śmierci i w tej sytuacji koniecznym jest aby sprawca spowodował tym przestępstwem szkodę w majątku pokrzywdzonego . W celu aby sąd mógł orzec obowiązek naprawienia szkody, szkoda musi istnieć w chwili orzekania. Otóż istnienie szkody w chwili orzekania jest przesłanką orzeczenia omawianego środka karnego . W wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że „szkoda, do której naprawienia sąd zobowiązuje sprawcę jest równa wartości rzeczywistej szkody wynikłej bezpośrednio z przestępstwa i nie jest dopuszczalne uwzględnienie przy ustalaniu jej wysokości tych składników i elementów szkody, które wynikły z następstw czynu” .
Mimo, że obowiązek naprawienia szkody określony w art. 46 § l KK jest środkiem karnym, jednak podczas jego orzekaniu należy kierować się zasadami prawa cywilnego dotyczącymi ustalenia wielkości szkody majątkowej lub doznanej krzywdy (szkoda niemajątkowa), biorąc także pod uwagę stopień przyczynienia się pokrzywdzonego do jej powstania. Możliwe jest uwzględnienie tylko tych składników lub elementów szkody, które wynikły bezpośrednio z zachowania się sprawcy lub ze skutków tego zachowania się .
Natomiast podstawą orzeczenia nawiązki, która jest określona w art. 47 § l KK jest skazanie za umyślne przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, czyli za jedno z przestępstw umyślnych określonych w rozdziale XIX KK lub też za inne przestępstwo umyślne, którego skutkiem jest śmierć człowieka. Nie stanowi więc podstawy do orzeczenia omawianej nawiązki skazanie za przestępstwo nieumyślne, którego następstwem jest śmierć człowieka .

ZAKOŃCZENIE

Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu dotykają dóbr o najwyższej dla człowieka wartości, dlatego też KK ich ochronę ujmuje szeroko. Wprowadza prócz przestępstw naruszających dobro prawne, również przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo, co w istotny sposób poszerza pole kryminalizacji. O tym samym świadczy opatrywanie większości typów przestępstw przewidzianych w tym rozdziale odpowiednimi występkami nieumyślnymi. Taki sam wydźwięk ma surowość sankcji występujących w rozdziale XIX .
Przedmiotem ochrony jako znamienia typów czynów zabronionych określonych w art. 148 jest życie człowieka. Czynność sprawcza jest określona czasownikiem „zabija”, co oznacza pozbawienie życia człowieka, czyli doprowadzenie do jego śmierci. Śmierć może nastąpić bezpośrednio po działaniu lub zaniechaniu albo też w późniejszym terminie, aczkolwiek ważnym jest aby pomiędzy działaniem, zaniechaniem a śmiercią człowieka zachodziła związek przyczynowy objęty zamiarem sprawcy. Sprawca tego przestępstwa może być każdy, jest to więc przestępstwo powszechne. Zabójstwo jest umyślnym pozbawieniem życia drugiego człowieka. Stanowi ono przestępstwo, które może być popełnione z zamiarem bezpośrednim albo zamiarem ewentualnym.
Przestępstwo z art. 148 § 1 KK jest zbrodnią zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Z kolei przestępstwa z art. 148 § 2-3 KK podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Istotnym jest, że sąd może orzec, środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych, skazując za przestępstwo zabójstwa określone w art. 148 § 2 pkt 3. Jak również za zabójstwo sąd na wniosek osoby uprawnionej może orzec obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody w całości lub w części, a także może orzec nawiązkę na wskazany cel społeczny związany z ochroną zdrowia.
BIBLIOGRAFIA

Literatura

1. Bednarski L., Dowody rzeczowe, a nie słowa, Problemy Kryminalistyki 2005, Nr 249.
2. Bilikiewicz T., Psychiatria kliniczna, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1979.
3. Błachnio A. J., Zaostrzenie sankcji karnej w art. 148 § 2 k.k., Prokuratura i Prawo 2007, Nr 3.
4. Bojarski T., Polskie prawo karne. Zarys części ogólnej, Wydawnictwo Lexis Nexis, Warszawa 2008.
5. Bombik M., Filozoficzne pojęcie śmierci, Śląskie Studia Historyczno-Teologiczne 2007, t. 40, z. 2.
6. Brzozowska M., Kaczmarek M., Materialnoprawne i kryminalistyczne aspekty przestępstwa zabójstwa, Wydawnictwo Szkoły Policji w Pile, Piła 2011.
7. Buchała K., Prawo karne materialne, PWN, Warszawa 1989.
8. Budyn M., Motywacja zasługująca na szczególne potępienie (próba analizy), Prokuratura i Prawo 2000, Nr 9.
9. Budyń-Kulik M., Podmiot, [w:] M. Mozgawa (red.), Prawo karne materialne. Część ogólna, Wydawnictwo Lex a Wolters Kluwer business, Warszawa 2011.
10. Cieślak M., Spett K., Szymusik A., Wolter W., Psychiatria w procesie karnym, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1991.
11. Daszkiewicz K., Ciężkie zabójstwo (nowe regulacje w prawie karnym), Monitor Prawniczy 1997, Nr 12.
12. Daszkiewicz K., O karaniu morderstw, Prokuratura i Prawo 2010, Nr 5.
13. Dukiet-Nagórska T., Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu (w:) T. Dukiet-Nagórska (red.), Prawo karne. Część ogólna, szczególna i wojskowa, Wydawnictwo Lexis Nexis, Warszawa 2008.
14. Filar M., Wyłączenie odpowiedzialności karnej, [w:] Nowa Kodyfikacja Karna. Krótkie komentarze, Wydawnictwo Ministerstwo Sprawiedliwości, Warszawa 1998.
15. Frąckowiak K., Przestępstwo zabójstwa w Polsce i w Wielkiej Brytanii, Prokuratura i Prawo 2011, Nr 9.
16. Gałęzka-Śliwka A., Zabójca seryjny na przykładzie T. R. Bundy, Archiwum Medycyn Sądowej i Kryminologii 2008, Nr 1.
17. Gardocki L., Prawo karne, Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa 2011.
18. Gawliczak T., Problem interpretacji znamienia „szczególnego okrucieństwa” w orzecznictwie karnym Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych, Wrocławskie Studia Erazmiańskie, Zeszyty Studenckie 2011, Nr 15.
19. Grześkowiak A., Prawo karne, Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa 2009.
20. Hołyst B., Kryminalistyka, Wydawnictwo Prawnicze PWN, Warszawa 2000.
21. Kolasiński B., Wymagania wymiaru sprawiedliwości wobec biegłych psychiatrów i ich orzeczeń, Prokuratura i Prawo 2005, Nr 2.
22. Kosonoga J., Zaliczenie na poczet orzeczonych środków karnych odpowiadających im rodzajowo środków zapobiegawczych, Prokuratura i Prawo 2004, Nr 6.
23. Księżpolska-Kukulska A., Uwagi na temat zmian w Kodeksie karnym, Prokurator 2006, Nr 3(27).
24. Kulesza J., Głosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 27 maja 2002 r., sgn. AKa 99/02, Prokuratura i Prawo 2004, Nr 2.
25. Kulik M., Środki karne, [w:] M. Mozgawa (red.), Prawo karne materialne. Część ogólna, Wydawnictwo Lex a Wolters Kluwer business, Warszawa 2011.
26. Lasocik Z., Zabójca zawodowy i na zlecenie, Wydawnictwo Zakamycze, Kraków 2003.
27. Malec J., Przestępczość to ciekawe zjawisko. Kryminologia nieelitarna, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszaw 2006.
28. Marek A., Kodeks karny. Komentarz, Wydawnictwo Wolters Kluwer Polska, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 2006.
29. Marek A., Prawo karne, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2005.
30. Marek A., Waltoś S., Podstawy prawa i procesu karnego, Wydawnictwo Lexis Nexis, Warszawa 2003.
31. Margańska A., Kary, [w:] E. Blaski (red.), Prawo karne, Kantor Wydawniczy Zakamycze, Zakamycze 2005.
32. Margańska A., Środki karne, [w:] E. Blaski (red.), Prawo karne, Kantor Wydawniczy Zakamycze, Zakamycze 2005.
33. Ochrona prawna funkcjonariuszy publicznych, Policja 997 2011, Nr 79.
34. Paprzycki L. K., Granice prawnokarnej ochrony życia i zdrowia człowieka na tle uchwały Sądu Najwyższego z 26 października 2006 r. (I KZP 18/06), Prawo i Medycyna 2007, Nr 28 (3).
35. Pohl Ł., Przestępstwo zabójstwa jednym czynem więcej niż jednej osoby (art. 148 § 3 k.k.), Prokuratura i Prawo 2008, nr 10.
36. Pospiszyl K., Przestępstwa seksualne, Wydawnictwo Naukowe PWN, Wydawnictwo APS, Warszawa 2006.
37. Pospiszyl K., Typy seryjnych morderców na tle seksualnym, Gazeta Sądowa 2003, Nr 3.
38. Skała J., Normatywne mechanizmy zwalczania przestępczości zorganizowanej w świetle przepisów kodeksu karnego (część 2), Prokuratura i Prawo 2004, Nr 9.
39. Staszak A., Przemoc, szczególne udręczenie i szczególne okrucieństwo jako znamię czynu zabronionego, Prokuratura i Prawo 2008, Nr 12.
40. Stefański R. A., Prawo karne materialne. Część ogólna, Wydawnictwo Difin, Warszawa 2008.
41. Stefański R. A., Prawo karne materialne. Część szczególna, Wydawnictwo Difin, Warszawa 2009.
42. Tyszkiewicz L., Ochrona życia ludzkiego w prawie karnym i naukach penalnych, Śląskie Studia Historyczno-Teologiczne 1996, Nr 29.
43. Warylewski J., Prawo karne. Część ogólna, Wydawnictwo Lexis Nexis, Warszawa 2007.
44. Wiak K., Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, [w:] A. Grześkowiak (red.), Prawo karne, Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa 2011.
45. Zoll A. (red.), Kodeks karny. Część szczególna, Tom I, Komentarz do art. 1-116 k.k, Wydawnictwo Zakamycze, Kraków 2006.
46. Zoll A. (red.), Kodeks karny. Część szczególna, Tom II, Komentarz do art. 117-277 k.k, Wydawnictwo Zakamycze, Kraków 2006.


Akty prawne

1. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 (Dz. U. z 1997 r., Nr 78, poz. 483).
2. Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzona w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmieniona następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełniona Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.).
3. Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych z dnia 16 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167).
4. Ustawa z dnia z 19 kwietnia 1969 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1969 r., Nr 13, poz. 94).
5. Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2007 r. nr 43, poz. 277, z późn. zm.).
6. Ustawa z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. z 1993 r., Nr 17, poz. 78).
7. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r., Nr 88, poz. 533, z późn. zm.).
8. Ustawa z dnia 21 czerwca 2002 r. o materiałach wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego (Dz. U. z 2002 r., Nr 117, poz. 1007 ze zm.).
9. Ustawa z dnia l lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów (Dz. U. z 2005 r., Nr 169, poz. 1411).
10. Ustawa z dnia 27 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego i ustawy – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. z 2005 r., Nr 163, poz. 1363).
11. Ustawa z dnia 26 listopada 2010 r. o zmianie ustawy Kodeks karny oraz ustawy o Policji (Dz. U. z 2010 r., Nr 240, poz. 1602).
12. Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 11 lipca 1932 r. Kodeks karny (Dz. U. Nr 60, poz. 571).
13. Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dnia 17 lipca 2007 r. w sprawie kryteriów i sposobu stwierdzania trwałego nieodwracalnego ustania czynności mózgu (M.P. z 2007 r., Nr 46, poz. 547).


Orzeczenia

1. Wyrok SN z dnia 13 maja 1970 r., IV KR 54/70, LEX Nr 21312.
2. Wyrok SN z dnia 6 czerwca 1974 r., II KR 339/73, OSNKW 1974, Nr 10, poz. 184.
3. Wyrok SN z dnia 19 listopada 1981 r., II KR 184/81, OSNKW 1982, Nr 1-1, poz. 4.
4. Wyrok SN z dnia 17 lutego 1989 r., IV KR 15/89, OSNKW 1989, Nr 5-6, poz. 42.
5. Wyrok SA w Rzeszowie z dnia 7 września 1992 r., II AKr 80/92, Wokanda 1993, Nr 6, poz. 33.
6. Wyrok SA w Poznaniu z dnia 30 maja 1995 r., II AKr 153/95, OSA 1998, z. 9, poz. 48.
7. Wyrok SA w Lublinie z dnia 27 kwietnia 1999 r., sygn. II AKa 12/99, Krakowskie Zeszyty Sądowe 1999, nr 11, poz. 3.
8. Wyrok SA w Katowicach z dnia 13 lutego 2000 r. (II AKa 132/99, KZS 2000, z. 5, poz. 61.
9. Wyrok SA w Krakowie z dnia 16 lutego 2000 r., II AKa 5/2000, KZS 2000, z. 3, poz. 31.
10. Wyrok SA w Łodzi z dnia 31 maja 2000 r., III AKa 70/00, OSNPK 6/01 poz. 19.
11. Wyrok SA w Krakowie z dnia 4 października 2000 roku, II AKa 161/00, OSN Prok. i Pr. 2001, Nr 2, poz. 24.
12. Wyrok SA w Katowicach z dnia 19 kwietnia 2001 r., II AKa 80/01, Prokuratura i Prawo 2002, Nr 3(23).
13. Wyrok SA w Lublinie z dna 12 czerwca 2001 r., II AKa 102/01, Prokuratura i Prawo 2002, Nr 6(17).
14. Wyrok SA w Łodzi z dnia 19 lipca 2001 r., II AKa 120/01, OSN Prok. i Pr. 2002, Nr 7-8, poz. 12.
15. Wyrok SA w Krakowie z 16 stycznia 2002 r., II AKa 308/2001, KZS 2002, z. 2, poz. 32.
16. Wyrok SN z dnia 4 lutego 2002 r., II KKN 385/01, LEX nr 53028.
17. Wyrok SA w Lublinie z dnia 18 lipca 2002 r., II AKa 51/2002, OSA 2003, z. 10, poz. 106.
18. Wyrok SN z dnia 11 grudnia 2002 r., II AKa 252/2002, Prok. i Pr. 2003, nr 7-8, poz. 26.
19. Wyrok SA we Wrocławiu z dnia 13 grudnia 2002 r., II AKa 533/2002, OSA 2003, z. 4, poz. 33.
20. Wyrok SA Katowice z dnia 30 października 2003 r., II AKa 350/03, System Informacji Prawnej PRAWNIK.
21. Wyrok SA w Katowicach z dnia 8 lipca 2004 r., II AKa 139/04, Prokuratura i Prawo, 2005, Nr 6.
22. Wyrok SA w Lublinie z dnia 4 listopada 2004 r., II AKa 247/04, Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych, Wyd. BMT Erida Sp. z o.o. z 2006r. nr 1 poz. 3.
23. Wyrok SA w Katowicach z dnia 10 listopada 2005 r., sygn. II AKa 298/05, OSN Prokuratura i Prawo 2006, Nr 7-8.
24. Wyrok SA w Katowicach z dnia 17 stycznia 2006 r., II AKa 421/06, Biul. SA w Katowicach 2007, Nr l, poz. 9.
25. Wyrok SA w Lublinie z dnia 7 marca 2006 r., II AKa 19/06, OSN Prok. i Pr. 2007, Nr 5, poz. 39.
26. Wyrok SA w Katowicach z dnia 11 kwietnia 2006 r., sygn. II AKa 93/06, Prokuratura i Prawo 2007, dodatek Orzecznictwo SN, SA, NSA i TK, Nr 4, poz. 19.
27. Wyrok SA Lublin z dnia 2 października 2007 r., II AKa 211/07, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2008, Biuletyn SA w Krakowie w sprawach karnych, Nr 4, poz. 76.
28. Wyrok SA w Lublinie z dnia 5 listopada 2008 r., AKa 156/08, LEX nr 477855.
29. Wyrok SA w Warszawie z dnia 8 grudnia 2008 r., AKa 306/08, Prokuratura i Prawo 2010, Nr 4(18).
30. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 kwietnia 2009 r., P 11/08, OTK-A 2009, Nr 4, poz. 49.
31. Wyrok z SA w Rzeszowie z dnia 21 października 2010 r., II AKa 91/10 - opracowanie dostępne na oficjalnej stronie internetowej Sądy Apelacyjnego w Rzeszowie http://www.rzeszow.sa.gov.pl/
32. Uchwała SN z dnia 22 listopada 2002 r., I KZP 41/02, OSNKW 2003, Nr 1-2, poz. 4.
33. Postanowienie SN z dnia 31 maja 2007 r., III KK 31/07, OSNKW 2007, Nr 7-8, poz. 59.

Strony internetowe

1. Kozłowski B., Zaostrzenie kar za zabójstwa kwalifikowane – opracowanie dostępne na stronie internetowej http://kalendarium.polska.pl/
2. Tarmas K., Zabójstwa w Polsce w latach 1999-2009 – opracowanie dostępne na oficjalnej stronie internetowej Policji http://www.policja.pl/
3. Żaczkiewicz-Zborska K., Zabójstwo kwalifikowane wraca do sejmu kwalifikowane – opracowanie dostępne na stronie internetowej http://www.lex.pl/

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 107 minut