profil

Jacek Soplica jako bohater romantyczny.

poleca 85% 715 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz Jacek Soplica Dzieje Jacka Soplicy Dzieje Jacka Soplicy

Polska literatura romantyczna powołała do życia wielu bohaterów, którzy wywarli istotny wpływ na całe pokolenia, byli przywoływani także w kontekście dyskusji pozaliterackich, w realnym świecie naśladowano ich czyny, postawy, czasami uznawano za wzory postępowania. Z pewnością tak się działo w przypadku Konrada Wallenroda z poematu Adama Mickiewicza, Konrada z „Dziadów”, tytułowej bohaterki „Grażyny”, Kordiana. Niektóre z owych postaci do dziś symbolizują pewne postawy, często ogólnie określane terminem zaczerpniętym właśnie z literatury – mówimy na przykład o wallenrodyzmie.

Literatury zachodnie ukształtowały w okresie romantyzmu nieco inny typ bohatera. Źródłem istotnej odmienności w naszym przypadku była głównie sytuacja polityczna ówczesnych ziem polskich, powracający postulat aktywnej walki o odzyskanie niepodległości. Niemniej, także polscy bohaterowie romantyczni byli najczęściej jednostkami pozostającymi w jakimś konflikcie ze społeczeństwem, zbuntowanymi wobec świata i powszechnie akceptowanego systemu wartości. Często podejmowali samotną, byroniczną walkę w imię dobra ogółu, zbiorowości nie zawsze ich rozumiejącej. Z reguły były to jednostki nieprzeciętne, a zatem i skłonne do indywidualizmu, konfliktów z otaczającym je światem. Sporo tego rodzaju cech odnajdziemy w postaci księdza Robaka z „Pana Tadeusza”, który zarazem nie jest typowym bohaterem tamtego okresu literackiego, znacznie wykracza poza przyjęte wtedy wzorce.

Życie Jacka Soplicy wyraźnie rozpada się na dwie części, gwałtownie zmienia się charakter tej postaci, odmiennej w obu wcieleniach. Wewnętrzna przemiana odmienia praktycznie wszystko, przynosi zaprzeczenie wczorajszych cech charakteru. Warcholstwo, samowola, fantazja, pycha i lekceważenie prawa, brak panowania nad emocjami doprowadziły Jacka Soplicę do morderstwa, zastrzelenia Stolnika. Mimowolnie stał się sprzymierzeńcem Rosjan, jedna chwila odmieniła życie tego człowieka.

Soplica wyjechał do Rzymu, stał się zakonnikiem, bernardynem Księdzem Robakiem. Był w Legionach Dąbrowskiego, pod Samosierrą, wielokroć przedzierał się do kraju, bywał aresztowany, przygotowywał powstanie na Litwie. Stał się tajemniczym emisariuszem, konspiratorem bez prywatnego życia. „Dziwnym” księdzem, którego postaci autor nie rozszyfrował przez wiele stron poematu. Takie ujęcie, owa tajemniczość, to niewątpliwie cechy bohatera romantycznego.

Robak był z pewnością jednostką nieprzeciętną. Jako Jacek zasłynął z niebywałej odwagi, fantazji – zamierzał nawet z własnym pułkiem wyruszyć na Moskwę! Ten zawadiaka był równocześnie człowiekiem wrażliwym, o bogatym życiu wewnętrznym. Przeżył również typowo romantyczną miłość – oczywiście nieszczęśliwą, niemożliwą do spełnienia, bez finału w postaci szczęścia rodzinnego i naznaczającą piętnem całe dalsze życie. Miłość przesyconą także swego rodzaju „romantycznym szaleństwem”, którego wspomnienia odnajdziemy w spowiedzi Robaka z X księgi „Pana Tadeusza”.

Bunt Soplicy – Robaka kierował się w różne strony: przeciw obowiązującym normom postępowania, ludziom odmawiającym mu prawa do szczęścia, konwenansom, wreszcie narodowej niewoli. Na samotność ogół skazał tego człowieka po zabiciu Stolnika, jako zakonnik był poza społeczeństwem już z racji własnego wyboru. Samotności towarzyszyły rozliczne konflikty wewnętrzne, wieczny niepokój, niepewność słuszności wybranej drogi, wreszcie wyrzuty sumienia. Nie było mowy o jakimkolwiek ładzie wewnętrznym, uspokojeniu.

Wyminione cechy łączyły Jacka Soplicę z innymi bohaterami literatury romantycznej. Jednak Adam Mickiewicz tak zbudował tę postać, iż wykraczała ona również poza ramy tego, co można nazwać „romantyczną konwencją”. Początkowy bunt Soplicy przekształcił się w wielką pokutę Robaka, dobrowolną ofiarę złożoną z całego życia. Robak stał się kimś anonimowym, szarym i cichym, pokornym, nie pozostało w nim nic z dawnej dumy, pychy, nawet romantycznego indywidualizmu. W nowym wcieleniu był jedynie jednym z wielu bezimiennych działaczy sprawy narodowej.

Ksiądz Robak może być uznany za personifikację całego narodowego losu Polaków tamtej epoki. Można jego czyny różnie oceniać, natomiast bez najmniejszego wątpienia jest to postać głęboko tragiczna.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury